Hiszpańskie oszustwo miłosne
Dam ci świat, księżyc. Kurwa gwiazdy. O cokolwiek poprosisz, jest twoje. Jestem twój.
Kiedy Aaron zaproponował, że będzie jej plusem na ślubie jej siostry, Catalina nie mogła uwierzyć własnym uszom. Nawet za milion lat nie spodziewała się, że jej zaprzysięgły wróg będzie tak hojny? Czy Aaron naprawdę był pomocny, czy to jakiś żart, który uważa za zabawny.
PRZEGLĄD
Hiszpańskie oszustwo miłosne to historia niezbyt młodej Cataliny Martin, szefowej projektu w tętniącym życiem Nowym Jorku i jej samozwańczego wroga Aarona Blackforda.
Catalina przyjechała do Nowego Jorku po zakopaniu głębokich sekretów ze swojego domu w Hiszpanii, a teraz musi wrócić na ślub swojej siostry, gdzie czeka jej były chłopak i jego narzeczony. Ale jej największym problemem nie jest ślub, ale kłamstwo, które powiedziała swojej mamie, że ma amerykańskiego chłopaka i że będzie go miała jako swojego plusa na weselu. Boi się, że znowu złamie jej serce i dlatego nie umawiała się na randki przez tyle lat. Ale teraz musi mieć chłopaka i przekonać do tego swoją rodzinę. Kiedy więc wysoki na 6 stóp Aaron z marzycielskimi niebieskimi oczami oceanu oferuje jej możliwość ucieczki od kłopotów, Catalina nie ma innego wyboru, jak tylko zawrzeć układ.
Ale jaki jest drugi koniec tej umowy? I czy będzie w stanie przejść przez to kłamstwo przed rodziną, która litowała się nad nią najdłużej przez jej poprzednie złamanie serca? Jakie sekrety skrywała przez te wszystkie lata? I czy Aaron naprawdę jest psycho-robotem-pracoholikiem, którego zawsze widywała?
OSOBISTE MYŚLI O KSIĄŻCE
Kiedy jest twoim zrzędliwym, zimnym, ale gorącym i powściągliwym współpracownikiem (wkrótce szefem), który nienawidzi wszystkich, ale zgodził się udawać cię na randkę. Ale pewnego dnia mówi: „Kiedy w końcu wezmę te usta w swoje, będzie to najdalej od udawania. Kiedy w końcu cię pocałuję, nie będziesz mieć żadnych wątpliwości, że to prawda. Wszyscy potrzebujemy Aarona Blackforda w naszym życiu (kropka).
Czytanie przez cały czas było kolejką górską czystej i prostej radości. Przez całą książkę uśmiechałam się od ucha do ucha. To klasyczna historia wrogów, którzy stali się kochankami. Lub przynajmniej jeden z nich wierzy, że są wrogami, podczas gdy drugi jest dla niej po uszy. To opowieść, która idealnie oddaje cytat „To się stanie, kiedy nadejdzie odpowiedni czas. Jeśli jest wam przeznaczone być razem, nikt nie może was rozdzielić”. Można się zgodzić, że fikcyjny (niestety) pan Blackford sprawił, że nasze standardy przeszły przez dach.
ULUBIONE LINIE
- Dam ci świat, księżyc. Kurwa gwiazdy. O cokolwiek poprosisz, jest twoje. Jestem twój.
- Kiedy w końcu wezmę te usta w swoje, będzie to dalekie od udawania. Kiedy w końcu cię pocałuję, nie będziesz mieć żadnych wątpliwości, że to prawda.
- Zawsze masz moją niepodzielną uwagę, Catalina. Żadnych zakłóceń, jestem cały twój.
- Kocham cię, Lino. Jak to możliwe, że wydaje mi się, że łamiesz mi serce, a ja jeszcze cię nie miałem?
- Gdybym był twój, nie byłbym w stanie funkcjonować bez ciebie.
- W moich ramionach czujesz się kompletna. Czujesz się jak w moim domu.
- Bo to było wszystko, co chciałeś mi dać. I wolałbym, żebyś mnie nienawidził, niż wcale.