Jak byś zareagował, gdyby twoja 18-letnia córka płakała przy tobie, bo boi się ludzi?
Odpowiedzi
Jedną z pierwszych rzeczy, które bym zrobiła, to nie reagowanie zbyt dramatycznie, to normalne, że 18-letnia dziewczyna przechodzi przez to. Ale wtedy starałbym się upewnić, że ma zdrowe życie towarzyskie. Kiedy byłam nastolatką, moi rodzice byli tak przerażeni światem zewnętrznym (miałam ekstremalnych rodziców helikopterów), że najczęściej mówili mi, że nie mogę wychodzić i spotykać się z innymi dziećmi. Więc dopóki nie skończyłem 18 lat, miałem okropne umiejętności społeczne, ponieważ zwykle przebywałem tylko w pobliżu moich rodziców i siostry. Kiedy skończyłam 18 lat, byłam tak nieszczęśliwa, że wyprowadziłam się na zawsze (teraz mam 36 lat i nigdy nie miałam i nigdy nie pomyślałam o powrocie do nich). Zajęło to dużo czasu, ale musiałem zbudować te umiejętności samodzielnie, a moimi umiejętnościami społecznymi byłem daleko w tyle za przeciętnymi ludźmi. Utrudniło to znalezienie pracy, przyjaciół, partnera itp. Istnieją jeszcze gorsze sposoby wykorzystywania dzieci, takie jak przemoc, ale to zdecydowanie przyczyniło się do mojego lęku przed ludźmi i sytuacjami, z którymi musiałam się bardzo starać jako dorosła osoba. Wymagało to również pewnego dystansu od podlatujących rodziców, chociaż nadal nękają i nękają do dziś, ponieważ nie znajdują rzeczy, którymi mogą się zająć, poza życiem zastępczym przez życie innych ludzi. W rzeczywistości jest to duży problem w przypadku rodziców z wyżu demograficznego.
Najpierw dowiem się, dlaczego w wieku 18 lat tak bardzo boi się ludzi, że zaczyna płakać. Jest pewien główny problem, który musisz z niej wyciągnąć.
W tym celu musi wiedzieć, że kochasz ją bezwarunkowo.
Musisz też sprawić, by uwierzyła w swoim sercu, że cokolwiek jej się przydarzyło:
- Nadal będziecie ją kochać i razem będziecie sobie przez to pomagać.
- Powiedz jej, że nie może się obwiniać (nawet jeśli jest winna). Dzieci popełniają błędy w życiu, a rodzice są tutaj, aby pomóc im zrozumieć, że są to lekcje uczenia się. Nie musi nosić poczucia winy przez całe życie, ale uczy się z tego.
- Nie oczekuj wyników z dnia na dzień, ale NATYCHMIAST zacznij ją obserwować i rozmawiać z nią. Mów jak przyjaciel, reaguj jak matka.
- Mam nadzieję, że odkryjesz problem, w przeciwnym razie może wyrosnąć na niespokojną dorosłą osobę.
- Jeśli nic nie działa, skorzystaj z profesjonalnej pomocy.
Jeśli chodzi o twoją natychmiastową reakcję w miejscach publicznych, trzymaj ją za rękę i pozwól jej być przy tobie. Gdy wyjdzie poza swoje problemy, automatycznie odsunie się od ciebie i uspołeczni się niezależnie.
Nie zmuszaj jej, by była niezależna lub zachowywała się jak normalna nastolatka, inaczej poczuje, że ty też ją odrzucasz.