Wiersz Rudyarda Kiplinga „Brzemię Białego Człowieka” wzywa europejską publiczność do „wysyłania najlepszej rasy” i „służenia potrzebom swoich jeńców”. Innymi słowy, Kipling mówi dobrze wychowanym Europejczykom, że mają obowiązek pomagać ludziom, których podbili. Wiersz, obecnie uważany za błędny i rasistowski, podsumowuje dziwny i pełen sprzeczności stosunek Europejczyków do skolonizowanych ludów w XIX wieku.
Praca misyjna w XIX wieku walczyła o pogodzenie kolonializmu z chrześcijaństwem. Gdy mocarstwa europejskie rozszerzyły swoją ekonomiczną dominację i wpływy na cały świat, oddani chrześcijanie dostrzegli możliwość dotarcia i nawrócenia „dzikich” – to jest niechrześcijan. W ich przekonaniu był to jedyny sposób, aby uratować tych odległych ludzi od wiecznego potępienia (a tym samym zapewnić sobie własne zbawienie). Ponadto misjonarze często pracowali przy budowie szpitali i kształceniu tubylców.
Jednak współczesne przekonanie jest takie, że misjonarze (ci, którzy postanowili nawracać innych na ich religię) jedynie dali Europejczykom wymówkę, by zracjonalizować swoje nadużycia gospodarcze. Oskarża się ich również o forsowanie zachodnich idei i zwyczajów, jednocześnie tłumiąc rodzime kultury. Dziś wielu ludzi ma tendencję do myślenia o tych misjonarzach jako religijnych fanatyków, którzy beztrosko deptali inne kultury – pomimo pozornie dobrych intencji. Niezależnie od tego, czy uważasz, że misjonarze zasługują na tę reputację, czy nie, pomoże ci to lepiej zrozumieć rolę misjonarzy w historii i dziś.
Jak więc zaczęła się praca misyjna? W Ewangelii Jezus prosił apostołów, aby wyszli i „czynili uczniami wszystkie narody” [źródło: USCCB ]. A zgodnie z Dziejami Apostolskimi wyznawcy Jezusa otrzymali swoją misję w szerokim znaku od Boga. W dniu znanym jako Pięćdziesiątnica , apostołowie zebrali się razem, niedługo po tym, jak zobaczyli, jak Jezus powstał z martwych, a następnie wstąpił do nieba. Nagle usłyszeli głośny szum pędzącego wiatru i zobaczyli „języki ognia” nadlatujące i opadające na każdego z nich [źródło: USCCB ]. Te języki ognia dały im zdolność mówienia różnymi językami. W całej historii swojej religii chrześcijanie (zarówno katolicy, jak i protestanci) interpretowali Pięćdziesiątnicę jako wezwanie do szerzenia swojej wiary wśród ludzi na całym świecie.
Oczywiście chrześcijanie nie są jedynym rodzajem misjonarzy, ale ponieważ byli najbardziej historycznie wpływowi (nie wspominając o kontrowersyjnych), to właśnie na nich skupiamy się w tym artykule. Jednak o działalności misyjnej w innych religiach porozmawiamy później.