Jak mam sobie radzić z molestowaniem dzieci i co mi ono zrobiło?

Sep 17 2021

Odpowiedzi

CookieZaDark Sep 13 2017 at 02:20

Mówiąc z doświadczenia:

Mówisz o tym tym, których możesz, żyjesz z tym i starasz się zrozumieć, jak to na ciebie wpływa, jeśli mieszkasz z ludźmi, którzy tego nie doświadczyli, wyjaśnij, czego potrzebujesz, ja np. nie mogę pić rzeczy i ale dla mnie, jeśli ktoś inny dostanie się do tego pierwszy.

Nie lubię terapeuty z zasady, ponieważ nie podoba mi się pomysł, by ktoś płacił za wysłuchanie moich problemów, ale są dobre, aby dać upust wszystkim, o których nie możesz porozmawiać z kimkolwiek, kogo znasz, ponieważ może to dotrzeć do czyichś uszu, na przykład, jeśli masz problem z przyjacielem, który robi coś, co cię denerwuje, ale nie możesz o tym rozmawiać bez zdenerwowania go, możesz porozmawiać z terapeutą o sposobie podejścia do tematu.

Polecam lek, jeśli uważasz, że powinienem go potrzebować, Zoloft w maksymalnej dawce był jedyną rzeczą, która pozwalała mi spać w normalnych godzinach.

Nie wiem, przez jakiego rodzaju nadużycie przeszłaś, ale wiedz, że nie każdy chce cię drażnić lub wściekać, czasami ludzie są niezdarni i zbyt mocno kładziemy rzeczy, czasami patrzymy na okna, wpuszczając za dużo światło, nie wszyscy chcemy naśladować coś, co wygląda na złość.

Zawsze pamiętaj, że to nie twoja wina, nie zdecydowałeś się być wykorzystany, ale możesz popracować nad rozluźnieniem swoich umiejętności radzenia sobie, wpuszczaj ludzi, pozwól ludziom pomagać. Radziłem sobie, wychodząc z dowolnego pokoju, w którym zaczęła się kłótnia, kiedy nie mogłem już dłużej bronić swojego punktu bez podnoszenia głosu, ponieważ dorastanie najgłośniejszy i najgorszy był zwycięzcą, nadal z tym walczę, ale pracuję nad tym.

Mam nadzieję, że to pomoże, mam nadzieję, że czujesz się bezpiecznie.

DeanRaimona May 08 2019 at 14:37

Miałam 3 lata i mój tata poznał nową kobietę. Nie lubiła mieć 18 lat z dzieckiem, które nie było jej. Próbowała mnie utopić, mojego ojca u jej boku.

Miałam 10 lat i moja siostra skłamała. Więc mój ojciec bił mnie na czarno, myśląc, że zrobiłem to, co ona zrobiła.

Miałam 12 lat i zabrałam gumę do żucia do szkoły. Kazano mi położyć się przed moją ówczesną 8-letnią siostrą, 6-letnim bratem, a także moim 1-letnim bratem. Mój ojciec znów bił mnie na czarno. Teraz zawsze mam ręce w kieszeniach, ponieważ przyzwyczaiłem się do tego, że mam je czarno-niebieskie.

Miałem 12 lat i pokłóciłem się z młodszym bratem. Nikt nie został ranny, ale tata tak mocno uderzył mnie w głowę, że jego szwagierka zasugerowała, żebym poszedł do szpitala.

Miałam 13 lat i moja siostra znowu skłamała. Zostałem obwiniony, a mój ojciec ścisnął mnie tak mocno, że można było zobaczyć jego odciski palców na moim policzku.

Miałem 13 lat i nie obudziłem się we właściwym czasie. Ojciec obudził mnie waleniem w głowę.

Miałem 14 lat i rozmawiałem przez telefon z jedynym przyjacielem, jakiego miałem. Moja siostra powiedziała mojemu tacie. Więc znowu mnie pobił. Z moim najlepszym przyjacielem wciąż przy telefonie.

Miałem 14 lat i podrapałem bok butów. Nie wiem, jak to zrobiłem, ale zrobiłem. Mój ojciec zaczął w poczekalni. Skończyło się na tym, że schowaliśmy się za szufladami w sypialni. Skończyło się na podbitym okiem i kpinach ze strony dzieci w szkole.

Miałem 15 lat i pracowałem. Nauczyłem się też kraść pieniądze od moich rodziców. Raz byliśmy tak spłukani, że nie mieliśmy pieniędzy na nic. Mój tato znowu mnie pobij, obwiniając mnie o brak pieniędzy. Mimo że dałem im 180 dolarów, które włożyli do automatów. To było 12 września 2004 roku. Pamiętam, bo późno w nocy puszczano horrory, a przed ich powrotem do domu oglądałem pełzacze Jeeperów.

Byłem regularnie bity za to, że nie wynoszę śmieci, nie sprzątam wystarczająco, nie wyciągam bochenka chleba z zamrażarki. To była prawie codzienna sprawa. W kontekście mój dzień wyglądał tak – pobudka o 7 rano, sprzątanie salonu i kuchni, przygotowywanie szkolnych obiadów, budzenie dzieci, karmienie ich i przygotowywanie do szkoły. Wróć do domu sprzątać, gotować, sprzątać sypialnię mojej macochy, a potem kuchnię. Mój ojciec kiedyś zapytał, czy to za dużo. Odmówiłem ze strachu.

W szkole ostatniego dnia, w którym mieszkałam z nimi (15) miałam atak paniki przed całą szkołą. Wezwano służby ochrony dzieci, ponieważ wszystko powiedziałem mojemu radnemu szkolnemu. Następnego dnia mnie zabrali. Kiedy dotarłem do budynku, usłyszałem przez telefon kobietę „nie, nie ma go tutaj i jeśli się pojawisz, zostaniesz aresztowany”. Mój ojciec zadzwonił i powiedział, że jeśli nie wrócę do domu, będą kłopoty.

Zostałem adoptowany przez ciotkę i wujka, którzy 9 miesięcy później odkryli, że jestem gejem. Przejrzeli moje osobiste pisma. Powiedziano mi, że wstydzę się rodzinie. Gdybym z nimi została, miałam tylko zostać w domu i pracować na farmie. Jeśli mi się nie podobało, musiałem odejść.

Więc wyszedłem. I przeskakiwał z kanapy na kanapę, żeby skończyć szkołę.

Teraz mam 29 lat. Jestem żoną wspaniałego mężczyzny, którego mogę nazwać mężem, mam wspaniałą pracę, którą kocham i mam dobrych przyjaciół. Próbowałem odbudować relację z moim ojcem, który przeskakuje od mojego rodzeństwa do rodzeństwa, aby mieć gdzie się zatrzymać. A po tym, jak traktował mnie i moje rodzeństwo dorastając, myślę, że na to zasługuje. Dorastanie było trudne. Zawsze byłem pochłonięty książką i brakowało mi umiejętności społecznych, co czyniło mnie celem łobuzów. A przy okazji inni nauczyciele w szkole wiedzieli, że to się dzieje. Moja siostra im powiedziała. Mój rekord w usługach ochrony dzieci rozpoczął się, gdy miałam 3 lata. Ale nauczyłam się iść dalej, ponieważ jedyną rzeczą, która z tego została, byłam ja. Nie nawiedza mnie już trauma z mojej przeszłości, ale nie mogę się doczekać, aby zobaczyć swoją przyszłość.

DaleGardner17 Apr 10 2018 at 03:45

Przez lata byłam brutalnie bita i maltretowana psychicznie. Spędziłem dużą część dzieciństwa ukrywając się w dużej garderobie po ciemku przy zamkniętych drzwiach, ponieważ czułem się tam bezpiecznie. Spędzając tak dużo czasu w szafie, miałem dużo czasu na myślenie i nawet tak młody jak byłem, myślałem bardzo racjonalnie. Często myślałam, że pewnego dnia, kiedy będę miała dzieci, powitają mnie w drzwiach, ciesząc się, że jestem w domu, a nie chowam się w szafie. To zadziałało dobrze, ponieważ kiedy moi trzej chłopcy byli młodzi, nigdy nie dałem im lania, ale wymyśliłem sposoby, aby je poprawić w razie potrzeby. Wszyscy wyrośli na dobrych młodych mężczyzn. Dowiedziałem się też, czym jest ból i powiedziałem sobie, że nigdy nie skrzywdzę niczego, ani człowieka, ani zwierzęcia. Trzymam się tego, jestem bardzo towarzyska i bardzo miła dla innych.

Kiedy przechodziłem przez życie, byłem właściwie zdumiony, że nie miałem żadnych efektów psychologicznych, ale po prostu ich nie widziałem. Całe życie podejmowałem decyzje pod wpływem chwili. To nie były małe decyzje. Nigdy nie byłabym w stanie policzyć, ile razy przez te lata będę spacerować po moim domu i nagle w mojej głowie pojawił się pomysł, żeby gdzieś pojechać. Spakowałbym torbę, wziąłem prysznic i powiedziałem do żony: „Do zobaczenia za kilka dni”. (Przynajmniej powiedziałem jej, dokąd jadę) Odkryłem, że to po prostu naturalna rzecz.

Kiedy miałem około 45 lat, pracowałem w dużej firmie informatycznej i ten dział działał świetnie, a mój przełożony często chwalił, jak dobrze wykonuję swoją pracę. Niestety z czasem mój menedżer przeniósł się i moim nowym menedżerem była „The Bitch From Hell”. Ta kobieta zrobiła wszystko, co w jej mocy, żeby mnie podkopać i sprawić, żebym źle wyglądał. Nawet nie próbowała tego ukrywać, robiła rzeczy na moich oczach. Mogłem sobie z nią radzić przez około rok, ale w końcu mnie złamała. Miałem załamanie nerwowe, ale o tym nie wiedziałem. Byłem cały czas zmęczony i zostawiłem żonę, żeby zamieszkać z inną kobietą. Moja żona i jej dzieci wcale się na mnie nie denerwowały, kiedy wyjeżdżałem, bo wiedziały, że coś musi być nie tak. Wszyscy zgodzili się, że będąc w dobrym nastroju, nie zrobię tego.

Pewnego dnia moja żona z jakiegoś powodu zadzwoniła do mnie i kiedy odpowiedziałem, powiedziałem jej, że wróciłem do domu i właśnie zażyłem dużą ilość tabletek. Nie chciałem żyć. Moja żona pobiegła do domu i zabrała mnie do szpitala. Wkrótce potem moja żona zabrała mnie do bardzo dobrego psychiatry. Psychiatra ustalił, że mój kierownik traktuje mnie psychicznie dokładnie tak samo, jak mój ojciec jako dziecko, co uwolniło wiele złych wspomnień, które skrywałem w głębi mózgu. Miałem dużo utraty pamięci, a psychiatra stwierdził, że zacząłem ukrywać rzeczy w głębi mózgu, tak jak robiłem to jako dziecko. Zdiagnozowano u mnie jakiś rodzaj zaburzenia amnezji. (Nie pamiętam nazwy) Większość była tylko małymi epizodami zapominania, ale nie zawsze.

Rok temu w styczniu ucinałem sobie drzemkę i moja żona z córką przyszły mnie obudzić. Nie wiedziałem, kim jest któryś z nich ani gdzie jestem. Zabrali mnie do szpitala i po przybyciu moje ciśnienie krwi wynosiło 280 (ponad coś) i jak tylko moje ciśnienie się ustabilizowało, przenieśli mnie do szpitala St. Thomas Hospital w Nashville, który jest jednym z najlepszych szpitali na głowę uraz. Od tamtego dnia nic nie wiedziałem, cofając się w moim życiu. Byłem w szpitalu przez 5 dni i po wszystkich testach, które zrobili, stwierdzili, że to tylko poważniejszy epizod mojej amnezji i że z czasem odzyskam pamięć. Odzyskałem większość mojej pamięci, ale musiałem przeprowadzić wiele badań w okresie rekonwalescencji, kiedy musiałem wiedzieć różne rzeczy.

Już wcześniej mówiłem, że często pakuję się pod wpływem chwili i po prostu decyduję się gdzieś pojechać. Kiedy spotykała się z moim psychiatrą, czasami rozmawiała z moją żoną o tym, co powinna, a czego nie powinna robić. Jedną z rzeczy, które powiedziała mojej żonie, jest: „Jeśli kiedykolwiek jest nadmiernie zestresowany lub czuje, że jest cofnięty w róg, jest duża szansa, że ​​ucieknie. Nie martw się, wróci, ale to się stanie. Kiedy to się stanie, nie próbuj namawiać go do powrotu. Po prostu ładnie z nim porozmawiaj. Dzięki temu moja żona wiedziała, jak sobie poradzić z sytuacją, kiedy pewnego dnia zadzwoniła do mnie około 17:00 i zapytała: „Co robisz?” Moja odpowiedź: „Jazda!” Powiedziała: „Gdzie jesteś?” Powiedziałem: „Nie jestem pewien, ale wydaje mi się, że jestem około godziny na południe od Atlanty”.