Jaki był twój najbardziej zawstydzający moment w szkole? Nadal cię to dręczy czy już to minęło?

Apr 29 2021

Odpowiedzi

AnjliBandral Jan 22 2021 at 22:04

To był czas, kiedy byłam na studiach i robiłam kurs B. Ed. Byłam taka nieśmiała i introwertyczna.

Nie jestem wtedy typem pewnym siebie. Jest jeden nauczyciel, który daje mi zadanie.

Zadanie polega na wygłoszeniu prezentacji przed innymi.

To była moja pierwsza prezentacja.

Nie przespałem porządnie 3–4 dni.

To odbiło się na moim zdrowiu i robiłam się bardzo słaba.

Nadszedł dzień, w którym wygłosiłem prezentację przed wszystkimi.

Wygłosiłem prezentację i mój głos nie był słyszalny dla wszystkich.

Sir mnie zatrzymał i już był w złym humorze. Powiedział, że każdy uczeń jest tym, który potrafi słuchać jej głosu.

Każdy uczeń powiedział nie.

Potem przyszła inna dziewczyna i wygłosiła prezentację zamiast mnie, a po jej zakończeniu...

Pan mnie zawstydził, nie podając mojego nazwiska, i zdemotywował mnie przed wszystkimi.

I nie ze wszystkimi mogłem nawiązać kontakt wzrokowy.

Czułem się bardzo smutny i przygnębiony.

Płakałem w głębi serca.

To był najbardziej żenujący moment w moim życiu. Od tego dnia nienawidzę go (nauczyciela) tak bardzo.

Na mnie też miało to wpływ, gdy myślałem o tym momencie.

Ostatnia i najważniejsza kwestia: obowiązkiem każdego nauczyciela jest pomaganie uczniom i motywowanie ich. Nauczycielem jest ten, kto szanuje swoich uczniów i przywiązuje do nich wagę.

Nie zawstydzaj uczniów przed wszystkimi. Nie demotywuj i nie obrażaj uczniów.

To również będzie miało wpływ na jego/jej życie.

AnushkaPandey207 Aug 25 2020 at 02:20

Pamiętam, że byłam w 12 klasie, więc był czas wyborów i kandydowałam na stanowisko Prefekt Naczelnej! Cóż, tak, nie powinnam, ale to zrobiłam, nie wiem, co było ze mną nie tak.

Musiałam więc wygłosić przemówienie przed całą szkołą. Byłam dobrze przygotowana do przemówienia, ale zanim wyszłam na scenę, miałam prawdziwe ataki lękowe. Dziewczyna, która była przede mną, po prostu to zrobiła. To sprawiło, że byłam jeszcze bardziej zdenerwowana

Teraz nadeszła moja kolej, zacząłem dobrze, szło mi dobrze, ale bum, zapomniałem następnej linijki . Zacząłem się trząść i powiedziałem „O KURWA”, to były moje dokładne słowa i wszyscy to usłyszeli. ale jakoś zebrałem pewność siebie i dokończyłem przemowę.

Zeszłam ze sceny ze łzami w oczach, bo byłam tak zawstydzona. Nie mogłam przestać płakać.

Ale już to przebolałam. I teraz śmieję się z tego incydentu