Jakich najbardziej nieprzyzwoitych momentów doświadczyłeś/aś w obecności swojej rodziny?

Apr 29 2021

Odpowiedzi

RichardKraus27 Mar 04 2021 at 00:51

Seks itp.

Moja rodzina jest po prostu szalona.

Więc w pewnym momencie, zaraz po ukończeniu college'u, mieszkam z rodzicami. Więc jadą gdzieś na wycieczkę. Moja dziewczyna była w pobliżu, więc się spotkaliśmy.

Moja mama wraca z podróży wcześniej.

Moja dziewczyna i ja uprawiamy głośny seks w moim pokoju. Moja matka próbuje otworzyć drzwi pod pretekstem, że mówi „cześć”, wracając z podróży (czego nigdy wcześniej nie robiła - nigdy - a to ktoś, kto często podróżuje, więc istnieje ustalony wzorzec zachowania, który nigdy wcześniej nie obejmował wchodzenia do mojego pokoju, żeby powiedzieć „cześć”). Drzwi nie miały zamka, ale na szczęście byliśmy tak dzicy, że krzesło spadło przed drzwiami, uniemożliwiając ich otwarcie. Ale ona spędza solidną… minutę, próbując wepchnąć się do pokoju. Bo nas słyszy. Pamiętaj, jej pokój jest po przeciwnej stronie domu. Mój pokój jest schowany w kącie za kuchnią. Nie ma tam nic więcej. Ona szukała okazji do konfrontacji.

Kurwa, szalone. Kto wie, co ona zamierza? Jej intencje nigdy nie są jasne i oczywiste. To nie pierwszy raz, kiedy to zrobi.

Moja dziewczyna wścieka się. Wkurzam się tak bardzo. Zaczynam krzyczeć przez drzwi: „Co ty, kurwa, robisz?”. Moja mama odpowiada, jakby nikt nie był zły, bo nie ma powodu, żeby się denerwować, bo ona po prostu przyszła się przywitać. Ja mówię: „Wypierdalaj stąd”.

Nie ma mowy, żeby nie wiedziała, co robi. Nigdy się jednak do tego nie przyzna.

PatrickMcNeill4 Oct 09 2020 at 15:41

Zdarzyło się to kilka lat temu, kiedy miałem ostre uszkodzenie nerek spowodowane znacznym przerostem prostaty, co uniemożliwiało mi oddawanie moczu.

Kiedy miałem się obudzić około 7 rano, nie obudziłem się, a próby otrzeźwienia mnie nie powiodły się. Moja żona poprosiła o pomoc moich dwóch dorosłych synów. Okazało się, że w nocy moje spodnie od piżamy spadły i byłem nagi od pasa w dół.

Mamrotałam coś niezrozumiale. Kiedy próbowali założyć mi z powrotem piżamę, stawiałam opór. Zrozumieli, że coś jest nie tak i wezwali pomoc medyczną. Przyjechała karetka z dwiema pielęgniarkami. Próbowali postawić mnie na nogi, żebym mogła pójść do karetki, ale chociaż im się to udało, nie potrafili sprawić, żebym chodziła. Postanowili posadzić mnie na krześle z pasami, żebym mogła znieść mnie na dół. Tymczasem jeden z moich synów przykrył mi lędźwie ręcznikiem.

Najwyraźniej opierałem się wejściu na krzesło i zgubiłem ręcznik. W końcu dwaj pracownicy karetki pogotowia wezwali posiłki. Przyjechała druga karetka z trzema mężczyznami na pokładzie. Razem udało im się przypiąć mnie do krzesła, znieść po schodach i wsiąść do jednej z karetek.

Zostałem zabrany na Oddział Ratunkowy w Szpitalu Powiatowym, gdzie powiedziano mojej żonie, że gdybym nie został tam zabrany tak szybko, jak się pojawiłem, byłoby po mnie. Cierpiałem na ostre uszkodzenie nerek spowodowane zablokowaniem cewki moczowej z powodu znacznego powiększenia prostaty.

Na szczęście natychmiastowe leczenie złagodziło doraźny problem i później przeszedłem operację znaną jako TURP, która zakończyła się sukcesem.

Nie wiedziałem nic o tym upokarzającym zajściu aż do dwudziestu czterech godzin później, kiedy obudziłem się w szpitalnym łóżku, bardzo zdezorientowany, i usłyszałem relację o tym, co mi się przydarzyło. Byłoby to podwójnie upokarzające, gdybym wiedział, co się wydarzyło, kiedy to się działo.