Miesiąc czarnej muzyki: historia utworu „Isn't She Lovely” Steviego Wondera

Jun 05 2024
Na cześć Miesiąca Muzyki Czarnej odkrywamy niektóre z klasycznych utworów, które prezentują i celebrują czarną kulturę.

Miesiąc Czarnej Muzyki to nie tylko czas, w którym możemy uczcić obecnych artystów, których kochamy… to także moment, w którym możemy wyróżnić pionierów, którzy sprawili, że czarna muzyka stała się tak wpływowa. Listę najważniejszych artystów w historii muzyki zaczyna Stevie Wonder . Chociaż ma na swoim koncie kilka klasycznych albumów, „ Songs in the Key of Life ” jest powszechnie uważany za jego największy album – chyba że należysz do Apple Music .

powiązana zawartość

Apple Music wyda utwory Freedom Songs w czerwcu 2021 r., zawierające nowe utwory i covery
Sounds of Blackness: Apple Music, ASCAP, Spotify i TikTok świętują Miesiąc Historii Czarnych dzięki szeregowi wybranych playlist, ofert specjalnych i programów

Produkty powiązane

Kupuj całą muzykę na Amazon

W ramach Miesiąca Muzyki Czarnej przyglądamy się piosenkom o szczególnym znaczeniu i powiązaniu z czarną kulturą. Szczerze mówiąc, moglibyśmy nagrać całą serię tylko na temat „Songs in the Key of Life”, ale teraz skupiamy się na „ Isn't She Lovely ”.

Według Story of Song Wonder „napisał tekst, aby uczcić narodziny swojej córki Aishy Morris”. Dziecko, które słyszysz na początku, to tak naprawdę nagranie z jej narodzin i tak naprawdę to Wonder kąpie ją w dalszej części piosenki.

powiązana zawartość

Apple Music wyda utwory Freedom Songs w czerwcu 2021 r., zawierające nowe utwory i covery
Sounds of Blackness: Apple Music, ASCAP, Spotify i TikTok świętują Miesiąc Historii Czarnych dzięki szeregowi wybranych playlist, ofert specjalnych i programów

Produkty powiązane

Kupuj całą muzykę na Amazon
Gwiazda „Glee” Amber Riley o tym, jak zawiodła na oczach Steviego Wondera oraz kontynuacja „Samotnej czarnej kobiety”
Udział
Napisy na filmie obcojęzycznym
  • Wyłączony
  • język angielski
Udostępnij ten film
Facebook Twitter E-mail
Link do Reddita
Gwiazda „Glee” Amber Riley o tym, jak zawiodła na oczach Steviego Wondera oraz kontynuacja „Samotnej czarnej kobiety”

Wszyscy już wiemy o muzycznym geniuszu legendy Motown i jest on tutaj w pełni widoczny. Oprócz kilku partii klawiszowych Grega Philinganesa Wonder gra na prawie każdym instrumencie.

Choć obecnie uważana jest za klasykę, „Isn't She Lovely” nie znalazła się nawet w pierwszej dwudziestce listy Billboard’s Adult Contemporary w USA. Jest to zaskakujące, ponieważ prawie każda mała dziewczynka urodzona pod koniec 1976 r. i przez cały rok 1977 uważa, że ​​ta piosenka jest o nich. Tak... to dotyczy również twojego.

Za każdym razem, gdy ta piosenka leci w radiu, mój tata uwielbia opowiadać historię o tym, że była to piosenka, która grała w dniu moich narodzin. Według niego, po porodzie mojej mamy, jechał zawieźć członków rodziny do szpitala. Kiedy odpalił samochód, w radiu leciało radio, co wzbudziło w nim emocje. Od tego momentu „Isn't She Lovely” ukazywało szczególną więź między mną a moim tatą.

Chociaż moja historia wydaje się wyjątkowa, w rzeczywistości taka nie jest: muzyka Wondera jest tak istotną częścią naszego życia, że ​​mnóstwo ludzi ma podobne wspomnienia na temat jego niezliczonych hitów.

To nadużywane określenie, ale Stevie Wonder dosłownie zapewnił ścieżkę dźwiękową naszemu życiu i naszej kulturze. Nikt nie jest lepszym przykładem Miesiąca Czarnej Muzyki niż on.