Myślałem, że poradzę sobie z zajęciami z aerobiku wypełnionymi kobietami w średnim wieku

May 06 2023
Tak bardzo się myliłem
Dołączyłem do butikowej siłowni, która miała salę do aerobiku bez klimatyzacji, z nieotwieranymi oknami i skrzypiącą starą drewnianą podłogą. Kiedy dowiedziałem się, że mają zajęcia z aerobiku na stepie, pomyślałem, że będzie to fajna zabawa z przeszłości, i przyszedłem na zajęcia wcześniej, aby zająć dobre miejsce z przodu.
Zdjęcie Geerta Pietersa na Unsplash

Dołączyłem do butikowej siłowni, która miała salę do aerobiku bez klimatyzacji, z nieotwieranymi oknami i skrzypiącą starą drewnianą podłogą. Kiedy dowiedziałem się, że mają zajęcia z aerobiku na stepie, pomyślałem, że będzie to fajna zabawa z przeszłości, i przyszedłem na zajęcia wcześniej, aby zająć dobre miejsce z przodu.

Pewnie złapałem stopień i dwa zestawy podstopnic. Nie wydawał się wystarczająco wysoki, ale nie chciałem dać się ponieść emocjom. Zostawiłem więc dwa podesty pod stopą i zebrałem ciężarki do użycia podczas zajęć. Doszedłem do wniosku, że waga 10 funtów i 5 funtów powinny to zrobić.

Niektórzy z innych wczesnych przybyszów mieli mniejszą wagę, ale myślałem, że byli „starsi” i prawdopodobnie nie mogli udźwignąć takiego ciężaru, jak ja. Żart był ze mnie.

Myślałem, że będzie łatwo, ale myliłem się.

Ustawiłam swój krok, matę, ręcznik, ciężarki i butelkę z wodą na swoim miejscu z przodu klasy i z zadowoleniem czekałam, aż pozostałe kobiety się zapiszą.

Kiedy zaczęły się zajęcia, moje zadowolenie z siebie zniknęło wraz z pewnością siebie, uśmiechem i pragnieniem bycia tam. Nie mogłem nadążyć za choreografią, nie mogłem podnosić ciężarów i, jak się okazało, nie mogłem zadowolić sierżanta musztry instruktora, który krzyczał, żebym nadążał.

Błędnie założyłem, że instruktor po prostu zignoruje mnie dyszącego i potykającego się w pierwszym rzędzie i będzie nadal wywoływał instrukcje do uczniów, którzy rzeczywiście wiedzieli, co robią i byli w stanie to zrobić. Nie, spędziła całą lekcję, krytykując mnie osobiście, wskazując na mnie i rzucając komentarze, które sprawiały, że chciałem zniknąć.

Stopy mnie bolą od stąpania po skrzypiącej drewnianej podłodze. Z trudem łapałem oddech. Instruktor ciągle na mnie szczekał. Przez cały czas znajdowałem się z przodu pokoju, gdzie każdy mógł zobaczyć, że pływam wysoko nad głową.

Sytuacja pogarszała się za każdym razem, gdy instruktor wzywał nas do użycia największego ciężaru. W tym czasie zdałem sobie sprawę, że moja dziesięciofuntowa waga to kolejne przeszacowanie. Podniosłem swoją pięciofuntową wagę, która wciąż była o jakieś pięć funtów za ciężka, i starałem się udawać, że wszystko w porządku.

Ze względu na moją skrajną fobię społeczną za bardzo bałam się przejść przez pokój, aby wymienić ciężarki na mniejsze. Łatwiej było zrobić wszystko, co mogłem, z tym, co miałem, co wcale nie było dobre.

Chciałem po prostu zniknąć. Gdyby tak się nie działo, przynajmniej mogłem zostać w jednym miejscu. Gdybym przeszedł przez pokój, żeby zamienić ciężarki, tylko zwróciłbym na siebie większą uwagę.

To była najdłuższa godzina w moim życiu. nigdy nie wróciłem. Aerobik grupowy to nie moja bajka. Lepiej iść własnym tempem. Przynajmniej czegoś się nauczyłem.

Co byś zrobił? Komentarze są mile widziane.