Recenzja 13-calowego iPada Air (2024): niezupełnie takiego ulepszenia, na jakie liczyliśmy

Apple iPad Air M2 13 cali
Jeśli zmieniasz iPada Air M1, albo odpuść sobie tę generację, albo zainwestuj w iPada M4.
Plusy
Cons
powiązana zawartość
Produkty powiązane
Nowy iPad Pro skradł show podczas wydarzenia Apple zorganizowanego 7 maja . Chip M4 i wyświetlacz OLED to ekscytujące ulepszenia. Jest na tyle potężny (i drogi), że niemal poważnie może konkurować z Macbookiem. Z drugiej strony iPad Air pozostawia wiele do życzenia, zwłaszcza jeśli na aktualizację czeka się prawie dwa lata.
powiązana zawartość
Produkty powiązane
- Wyłączony
- język angielski
Nowością jest nowy rozmiar 13 cali. Od czasu ich powstania w 2013 roku widzieliśmy iPady Air o przekątnej 11 cali lub mniejsze. Jest to pierwszy iPad Air w rozmiarze iPada Pro. Apple wspomniał, że inspiracją był 13-calowy iPad Pro, który stanowi około 50% sprzedaży iPada,
13 -calowy Air kosztuje 800 dolarów , a 11-calowy model za 600 dolarów . W tej samej cenie co podstawowy model 64 GB model na iPadzie Air M1. Nie podbijanie ceny, biorąc pod uwagę inflację, zwiększone koszty materiałów i ulepszenie chipa, było wystarczająco imponujące, ale fakt, że model podstawowy oferuje teraz dwukrotnie więcej miejsca na dane za tę samą cenę, jest jeszcze lepszy.
Kolejną ekscytującą zmianą w całej nowej linii iPadów jest to, że przedni aparat jest teraz ustawiony poziomo, a nie pionowo. Dzięki temu Facetiming w krajobrazie wygląda mniej niezręcznie.
13-calowy wyświetlacz i wygląd iPada Air M2
Nadal LED
Wyświetlacz iPada Air w tej generacji nie doczekał się żadnych ekscytujących aktualizacji. Nadal jest to dioda Liquid Retina LED, a częstotliwość odświeżania wynosi nadal 60 Hz przy rozdzielczości 2732 na 2048. W modelu 13-calowym maksymalna jasność wynosi 600 nitów, a w 11-calowym iPadzie jasność maksymalna wynosi 500 nitów. Oglądałem dużo filmów dokumentalnych o Ashley Madison w serwisie Netflix (nawiasem mówiąc, co sprawiło, że poczułem się bardzo niekomfortowo), a jasność była zadowalająca do oglądania w ciągu dnia, siedząc obok ogromnego okna sypialni i wpadającego dużo światła. Było znaczne odblaski od słońca i światła w mojej sypialni. W miejscu pracy było znacznie lepiej, ponieważ oświetlenie wewnętrzne było znacznie subtelniejsze. Może to jednak sprawić, że czytanie na plaży będzie problemem.
Kolory nie zrobiły na mnie wrażenia, a kontrasty nie były szczególnie imponujące. Nie było tak dużej przejrzystości i głębi, zwłaszcza w porównaniu z iPadem Pro OLED. Prawdopodobnie nie będziesz mieć problemu z codziennym, przypadkowym oglądaniem, zakładając, że nie znajdujesz się w pozycji, w której walczysz z odblaskiem.

Dziwne, że iPad Air nie dorównuje już swojemu imiennikowi. iPad M4 Pro jest w rzeczywistości lżejszy i cieńszy i ma 5,1 mm grubości. Przy grubości 6,1 mm iPad Air jest zauważalnie grubszy i aż o 36 gramów cięższy od nowego Pro, który nie jest zbyt Air.
Touch ID to jedyna metoda logowania za pomocą przycisku zasilania (oprócz użycia kodu dostępu). Sięganie do przycisku zasilania za każdym razem jest uciążliwe i czasami brudzę go tłustymi palcami. Aż żałuję, że nie ma w tym przypadku Face ID.

Wydajność i żywotność baterii 13-calowego iPada Air M2
Zgodnie z oczekiwaniami aktualizacja z M1, ale nic specjalnego
Ulepszenia wydajności w iPadzie Air M2 również są całkiem proste. Układ M2 nie będzie obsługiwał żadnych wymyślnych funkcji silnika neuronowego ani śledzenia promieni obiecanych w M4 iPada Pro. Wyposażony jest w 8-rdzeniowy procesor z 4 rdzeniami wydajnościowymi i 4 wydajnymi, 10-rdzeniowy procesor graficzny i 16-rdzeniowy silnik neuronowy, ale ten ostatni nie jest wystarczający do wykonywania złożonych zadań AI.
iPad Air M1 uzyskał 7252 punkty w teście procesora Geekbench, a iPad Air M2 osiągnął maksymalny wynik 9993. Używanie go do codziennych zadań związanych z produktywnością i strumieniowego przesyłania filmów z YouTube było dość płynne. Oczywiście nie doświadczyłem żadnych czkawek ani jąkań. Ostatecznie jest to nadal chip z serii M i nie jest to złe.
Ale, jak powiedziałem, występuje niewielki wzrost wydajności, ale nie jest to duży skok w porównaniu z poprzednią generacją, zwłaszcza jeśli zależy Ci na maksymalnej wydajności. Nie oferuje zbyt dużej zachęty do aktualizacji z ostatniego Air i wydaje się dość nudny w porównaniu z bogatym w funkcje iPadem Pro, który jest bardziej odpowiedni do kreatywnych zadań.

Rozdzielczość aparatu jest taka sama jak w iPadzie Air z 2022 r.: pojedynczy szerokokątny tylny aparat 12 MP i ultraszerokokątny przedni obiektyw 12 MP. Nowa, pozioma pozycja przedniego aparatu to mile widziana zmiana; znacznie lepiej było nie wyglądać, jakbym wpatrywał się w przestrzeń, podczas korzystania z FaceTimingu w trybie poziomym. Z tylnego aparatu rzadko korzystam na iPadzie, choć brak lepszego aparatu i tak mnie rozczarowuje.
Para poziomych głośników stereo po obu stronach tego iPada jest wystarczająco mocna, aby wypełnić mój pokój, gdy głośność jest maksymalnie zwiększona. Oglądając Netflix, nie musiałem sięgać po słuchawki. Tęsknię za czasami, kiedy mogłem podłączyć dowolne stare słuchawki do iPada. Ponieważ port 3,5 mm został teraz porzucony, jestem wdzięczny, że głośniki są przyzwoite, ponieważ nie jestem zbyt leniwy, aby łączyć słuchawki przez Bluetooth, aby słuchać muzyki lub rozmawiać.
Apple obiecuje 10 godzin pracy na baterii w Wi-Fi i 9 godzin w przypadku transmisji danych komórkowych. Używam Air do codziennych notatek, Netflix, Instagram i YouTube od około tygodnia i udało mi się uzyskać nieco ponad 8 godzin soku przez Wi-Fi.
Werdykt iPada Air M2 13 cali
Odsuń to pokolenie
Dzięki nowym funkcjom ściskania i rolowania ulepszony Pencil Pro sprawia, że rysowanie jest znacznie łatwiejsze (i przyjemniejsze). Nie jestem artystą, ale spróbowałem swoich sił w bazgraniu tylko dlatego, że korzystanie z Pencil Pro było niesamowitą przyjemnością.
Ten iPad nie jest wystarczająco ekscytujący, aby przejść na iPada Air M1. Jednak aktualizacja ma sens, jeśli masz starożytnego iPada z chipem A. Nie polecałbym tego również, jeśli szukasz hardcorowej maszyny, która poradzi sobie ze wszystkim. Do tego służy iPad Pro. iPada Air M1 można bardzo łatwo przekazać dalej. Uaktualnienia nie są zbyt ekscytujące i niczego, co można na ten temat znaleźć, nie ma w wersji Pro. W każdym razie lżejszy i smuklejszy Pro bardziej przypomina iPada Air niż sam iPad Air.
Kosztujący 1300 dolarów 13-calowy Pro jest wprawdzie znacznie droższy niż Air za 800 dolarów, więc z pewnością będzie to inwestycja, którą trzeba rozważyć. Jednak przynajmniej dodatkowe 500 dolarów zagwarantuje potężny układ M4, piękny wyświetlacz OLED i inne najwyższej klasy specyfikacje. Jeśli Twój budżet na to nie pozwala, zobacz, co ma do zaoferowania seria na rok 2025, ale aktualizacja iPada z 2022 r. do tegorocznego może sprawić, że poczujesz się rozczarowany.

