Vasco da Gama, portugalski Kolumb, jest równie kontrowersyjny

Aug 27 2020
Portugalski odkrywca Vasco da Gama był bezwzględnym człowiekiem, który postanowił przebić się przez lukratywne szlaki przyprawowe Indii. Ale bez cennych prezentów, które można by wymienić na przyprawy, cała podróż przybrała straszny obrót.
Vasco da Gama dostarcza list króla Manuela Portugalii Samorim z Kalikatu. Ich przywódca nie jest pod wrażeniem. Zdjęcie 12/Universal Images Group za pośrednictwem Getty Images

Kiedy dzieci w wieku szkolnym dowiadują się o Epoce Odkryć — głównie XV i XVI-wiecznych wyczynach morskich Hiszpanii i Portugalii — zapamiętują listę pół tuzina Europejczyków w śmiesznych kapeluszach, którzy dzielnie popłynęli na niezbadane wody, aby odkryć poza ziemiami. Wśród nich jest Vasco da Gama, portugalski odkrywca, który jako pierwszy Europejczyk popłynął do bogatych w przyprawy Indii, okrążając południowy kraniec Afryki.

Ale tak jak jego współczesny, Krzysztof Kolumb , da Gama jest złożoną i kontrowersyjną postacią historyczną. Pobożny chrześcijanin i lojalny portugalski poddany, da Gama nie miał żadnych skrupułów przed użyciem przemocy – w tym przeciwko nieuzbrojonym cywilom – aby wedrzeć się na lukratywne indyjskie i afrykańskie szlaki handlowe zdominowane w tym czasie przez muzułmanów .

„Da Gama zasługuje na to, by być rozpoznanym jako jeden z najtrudniejszych odkrywców” – mówi Marc Nucup, historyk publiczny z Muzeum i Parku Marynarzy w Newport News w stanie Wirginia. „Był gotów wziąć to, czego chciał i postawić na swoim w kanonie”.

Sanjay Subrahmanyam, profesor historii na UCLA, który napisał pouczającą książkę o da Gamie , mówi, że portugalski odkrywca nie pozostawił prawie żadnych osobistych pism ani dzienników w porównaniu z płodnym Kolumbem, ale skrawki listów i wpisy do dzienników napisane przez załogę da Gamy namalować „niepokojący” obraz złośliwego, a nawet niebezpiecznego charakteru.

„Relacje spisane przez ludzi z podróży da Gamy przedstawiają kogoś, kto nawet jak na ówczesne standardy był brutalną osobowością” – mówi Subrahmanyam.

Nadążać za Kolumbem

W XV wieku Hiszpanie i Portugalczycy walczyli o znalezienie drogi morskiej do Indii, która ominęła krętą i kosztowną drogą lądową przez nieprzyjazne terytoria osmańskie i egipskie. W 1488 roku Portugalczycy objęli prowadzenie, gdy Bartolomeu Dias z powodzeniem opłynął Przylądek Dobrej Nadziei (Dias nazwał go „Przylądkiem Sztormów”) we współczesnej Afryce Południowej i został pierwszym Europejczykiem, który dotarł do Oceanu Indyjskiego.

Ale Dias wrócił ze złymi wieściami dla króla Portugalii João II. Wiatry i prądy na Oceanie Indyjskim wiały z północnego wschodu na południowy zachód, uniemożliwiając przeprawę przez morze z Afryki do Indii. Nucup mówi, że Dias nie rozumiał, jak działają sezonowe monsuny w regionie i że wiatry faktycznie zmieniały kierunek przez pół roku. Myśląc, że to beznadziejne, Portugalia przez 10 lat nie próbowała kolejnego biegu na południe do Indii.

W międzyczasie Kolumb — który uczył się swojego fachu w Portugalii — odkrył w 1492 r. coś, co uważał za zachodnią drogę do Indii (lub prawdopodobnie Japonii) do Hiszpanii. handlu, więc Manuel I, obecnie król Portugalii, zlecił nową wyprawę do Indii szlakiem południowoafrykańskim, a dowództwem tej misji nie był Dias, ale Vasco da Gama.

Kim był da Gama?

Historycy niewiele wiedzą o wczesnych latach życia da Gamy , poza tym, że urodził się gdzieś w latach 60. XIV wieku w małym nadmorskim portugalskim mieście Sines, jako syn dobrze sytuowanych rodziców, rycerza i szlachcianki, co zapewniło mu dobre wykształcenie w zakresie nawigacji i zaawansowanej matematyki. W pewnym momencie zdobył praktyczne doświadczenie na statkach i być może został kapitanem już w wieku 20 lat.

Dlaczego król Manuel I wybrał da Gamę, wówczas po trzydziestce, na podróż do Indii? Nucup mówi, że da Gama okazał się lojalnym egzekutorem, gdy został wysłany, aby zakończyć konflikt między kupcami portugalskimi i francuskimi.

„Najwyraźniej wykonał naprawdę dobrą robotę, przejmując francuskie statki, dzięki czemu zyskał zaufanie króla” – mówi Nucup. „To jest facet, który może dla mnie zrobić różne rzeczy”.

Pierwsza podróż — sukces zamienia się w frustrację

8 lipca 1497 da Gama wypłynął z Lizbony z czterema statkami i 170 ludźmi, w tym jego bratem Paolo. Nie było nic łatwego w nawigowaniu XV-wiecznymi żaglówkami po niespokojnych morzach, ale da Gama mądrze posłuchał rady Diasa i popłynął daleko na zachód, na południowy Atlantyk (zaledwie 600 mil, czyli 965 kilometrów od Brazylii), aby złapać silne wiatry, które pchnęłyby je na wschód w kierunku krańca Afryki.

Ta mapa pokazuje trasy zachodniego południowego Atlantyku, które Bartolomeu Dias odkrył w 1487 r., a następnie zbadał i zbadał później Vasco da Gama. Brazylia jest lądem na skrajnej lewej stronie. Da Gama posłuchał rady Diasa i popłynął daleko na zachód od Afryki, aby złapać silne wiatry, które miały napędzać go na południe i przez Przylądek Dobrej Nadziei.

Ryzykowny plan zadziałał i po 13 długich tygodniach na otwartej wodzie poza zasięgiem wzroku, da Gama wylądował w zatoce św. Heleny, zaledwie 200 kilometrów na północ od Przylądka Dobrej Nadziei 7 listopada, prawie cztery miesiące po opuszczeniu Portugalii. Ekspedycja powoli obeszła burzliwy przylądek i weszła na Ocean Indyjski w okresie świątecznym. Ale teraz nadszedł prawdziwy test, polegający na tym, jak przepłynąć morze do Indii. Potrzebował do tego kompetentnego lokalnego kapitana, którego miał nadzieję zrekrutować lub porwać z Afryki Wschodniej.

Pierwsze poważne spotkanie Da Gamy z afrykańskim królestwem miało miejsce w Mozambiku, gdzie został źle przyjęty, co powtórzyło się podczas pierwszej podróży. Nucup mówi, że da Gama wzorował się na Kolumbie, który zdobył przywódców rdzennych mieszkańców prostymi europejskimi towarami, takimi jak dzwonki, flanela i metaloplastyka.

„Ale kiedy da Gama zatrzymywał się w portach w Afryce Wschodniej i oferował te przedmioty na wymianę, ludzie się z niego śmiali” – mówi Nucup. „Nie były one imponujące dla lokalnych handlowców”.

W Mozambiku sułtan i jego ludzie zostali naprawdę obrażeni i zaczęli buntować się, mówi Nucup. Da Gama uciekł z powrotem na swój statek i rzucił w miasto kilkoma kulami armatnimi jako strzały na pożegnanie. Portugalczycy zostali lepiej przyjęci w afrykańskim królestwie Malindi, gdzie da Gama zdołał zatrudnić lokalnego pilota, który poprowadziłby ich przez trudny Ocean Indyjski do miejsca docelowego.

Po 27-dniowej podróży da Gama i jego ludzie dotarli do Calicut, nadmorskiego miasta w południowych Indiach, znanego dziś jako Kozhikode. Subrahmanyam mówi, że Portugalczycy byli „zszokowani”, gdy odkryli, że muzułmanie prowadzą handel przyprawami w Indiach.

„Mieli wrażenie, że w Indiach jest wielu chrześcijan i że ci ludzie będą ich naturalnymi sojusznikami” – mówi Subrahmanyam.

Zamiast tego da Gama znalazł przyczółki rozległej afrykańsko-indyjskiej sieci handlowej obsługiwanej głównie przez arabskich muzułmanów. Znowu nikt w Calicut nie był pod wrażeniem marnych towarów, które Portugalczycy przywieźli na handel wysokiej klasy przyprawami. Lokalni kupcy i kupcy dali jasno do zrozumienia, że ​​złoto jest jedyną walutą, która ma znaczenie.

Po krętej podróży do domu wbrew wiatrom monsunowym Da Gama wrócił do Lizbony prawie z pustymi rękami, ale wciąż był witany jako bohater za dotarcie do celu i powrót do domu po dwóch latach i 24 000 mil (38 600 kilometrów) na morzu. Niestety szkorbut pochłonął wszystkich oprócz 54 członków jego 170-osobowej załogi, w tym brata da Gamy, Paolo.

Druga podróż — rzeczy stają się brzydkie

Zanim da Gama powrócił do Indii, inny portugalski odkrywca, Pedro Álvarez Cabral, objął dowództwo indyjskiej ekspedycji. Cabral płynął ze znacznie większą załogą 1200 ludzi i 13 statkami , w tym jednym kapitanem Dias. Podążając trasą da Gamy, Cabral skręcił daleko na zachód, aby złapać te pomocne antarktyczne wiatry, ale skończył jeszcze dalej na zachód, niż zamierzał i przypadkowo odkrył Brazylię, którą twierdził dla Portugalczyków.

Cabral w końcu udał się do Indii, napotykając straszliwe sztormy, które pochłonęły cztery jego statki, w tym ten, którego kapitanem był Dias. Kiedy w końcu przybył do Kalikatu, napotkał zaciekły opór ze strony arabskich handlarzy muzułmańskich, którzy zabili kilku portugalskich marynarzy w ataku. Cabral odpowiedział bombardowaniem miasta, nalotem na 10 arabskich statków i zabiciem około 600 muzułmanów. Był to styl „dyplomatyczny”, w którym da Gama podążał ze straszliwym skutkiem.

W 1502 r. da Gama ponownie wypłynął do Indii, dowodząc 10 statkami, i chcąc raz na zawsze złamać muzułmański monopol na handel przyprawami. Po drodze groził afrykańskim przywódcom swoimi kanonami w zamian za przysięgę lojalności wobec Portugalii, ale nic nie może się równać z kampanią terroru, którą prowadził wzdłuż indyjskiego wybrzeża Malabar.

W najbardziej przerażającym incydencie da Gama przechwycił statek przewożący rodziny muzułmańskie powracające z pielgrzymki religijnej do Mekki we współczesnej Arabii Saudyjskiej. Da Gama zamknął pasażerów w kadłubie statku i pomimo błagań własnej załogi, by tego nie robił, podpalił statek pielgrzymów, powoli zabijając setki mężczyzn, kobiet i dzieci.

Ta ilustracja przedstawia zniszczenia, jakich Vasco da Gama wyrządziło muzułmańskim pielgrzymom podczas jego podróży w latach 1497-1499 wokół Przylądka Dobrej Nadziei do Azji.

„Może próbował stworzyć wizerunek dla Portugalczyków – nie zadzieraj z nami” – mówi Subrahmanyam. „I ta wiadomość się natknęła. Incydent ze statkiem pielgrzymkowym ugruntował reputację Portugalczyków jako bardzo niebezpiecznych i brutalnych ludzi na Oceanie Indyjskim”.

W Kalikacie było więcej potyczek między da Gamą a arabskimi kupcami. W odpowiedzi Da Gama schwytał 30 nieuzbrojonych lokalnych rybaków, rozczłonkował ich ciała i pozwolił, by szczątki zmyły się wraz z falą jako przesłanie o portugalskiej potędze.

Połączone okrucieństwa Cabrala i de Gamy doprowadziły do ​​powstania portugalskich placówek handlowych w Calicut i południowoindyjskim stanie Goa, gdzie Subrahmanyam mówi, że Portugalczycy utrzymywali oficjalną obecność do lat sześćdziesiątych.

Da Gama ożenił się po swojej pierwszej podróży i spłodził sześciu synów i jedną córkę. Spędził 20 lat jako doradca do spraw indyjskich u króla Portugalii. W 1524 został odesłany z powrotem do Goa jako wicekról, aby uporać się z korupcją w rządzie, który ustanowili tam Portugalczycy. Wkrótce zachorował i zmarł w tym samym roku w Indiach.

Dziedzictwo Da Gamy

Biorąc pod uwagę wątpliwe metody da Gamy i ważny wkład Diasa i Cabrala, można zapytać, dlaczego da Gama jest tak sławny i dlaczego dzieci w wieku szkolnym nadal zapamiętują jego imię. Nucup mówi, że po prostu nie da się opowiedzieć historii europejskiej eksploracji i kolonizacji bez da Gamy.

„Czy był świetnym odkrywcą? Nie”, mówi Nucup. „Ale dzięki jego wysiłkom Portugalia ustanowiła europejski szlak morski do Indii, a ostatecznie dalej do Chin i Indii, i pomógł stworzyć to, co stało się portugalskim imperium zamorskim. Ponownie, czy to postęp, czy nie, jest przedmiotem debaty”.

Subrahmanyam mówi, że jednym z głównych powodów, dla których imię da Gamy rozbrzmiewa przez wieki, jest to, że Portugalczycy potrzebowali bohatera narodowego, który mógłby rywalizować z Kolumbem.

„Hiszpanie zrobili dużo z Kolumbem, a Portugalczycy byli tym bardzo zirytowani” – mówi Subrahmanyam. „Portugalczycy podjęli w XVI wieku bardzo przemyślaną próbę zbudowania da Gamy jako ich Kolumba”.

Najlepszym przykładem tej portugalskiej kampanii propagandowej był 12-częściowy poemat epicki zatytułowany „ Lusiada, czyli odkrycie Indii ”, napisany przez najsłynniejszego portugalskiego poetę, Luísa de Camõesa. Wiersz, który przedstawia da Gamę jako bohatera w stylu greckim, rywalizującego nie tylko z Kolumbem, ale także z Achillesem i Odyseuszem, przypieczętował kontrowersyjnego odkrywcę jako ponadprzeciętnego portugalskiego bohatera.

zarabia niewielką prowizję partnerską przy zakupie za pośrednictwem linków na naszej stronie.

Teraz to ciekawe

W 1971 roku portowe miasto Vasco da Gama na Goa zostało oficjalnie przemianowane na Sambhaji, ale nikt nie powiedział o tym mieszkańcom , więc większość ludzi nadal nazywa je „Vasco”. Plan uczczenia 500. rocznicy „odkrycia” Indii na Goa przez da Gamę z 1997 roku został udaremniony przez protestujących .