
Nagłówek brzmi jak żart, ale historia jest śmiertelnie poważna. Dzięki 13-akrowemu (5-hektarowemu) wykarczowaniu krzewów w maju 2019 roku przez Vincenta van Goata, Selenę Goatmez i niektórych ich kumpli z 805 Goats , The Easy Fire, które szalały od 30 października 2019 roku do 2 listopada , uniemożliwiono przekroczenie ostatnich 90 stóp (30 jardów) i dotarcie do terenów Biblioteki Prezydenckiej Ronalda Reagana w Simi Valley w Kalifornii.
Zachodnie pożary stały się niemal ciągłym zagrożeniem ze względu na kombinację czynników - brak deszczu i suchych warunków, wiatr i obfitość paliwa w postaci suchych traw, chwastów, drzew i krzewów. Według badań opublikowanych w lipcu 2019 roku w czasopiśmie Earth's Future, w wyniku zmian klimatycznych pożary w Kalifornii są obecnie o 500 procent większe niż w 1972 roku.
Kozy okazały się skutecznymi pomocnikami w walce, ponieważ oprócz niesamowitego talentu do poruszania się po trudnym terenie, będą żerować z dwóch rodzajów źródeł paliwa. Zjadają do 10 funtów (4,5 kg) roślinności dziennie, intensywnie wypasając nisko położone trawy i chwasty, ale sięgają także i jedzą z gałęzi, czasami do 4 lub 5 stóp (1,2 do 1,5 metra) Ziemia. Żerowanie na tych „paliwach drabinkowych” pomaga stworzyć przerwę pożarową, spowalniając prędkość ognia i zapobiegając jego postępowi.
Popyt na to ekologiczne rozwiązanie do czyszczenia szczotek zyskał na sile. Firmy wynajmujące stada kóz znajdują się w wielu zachodnich stanach, w tym w Kalifornii, Waszyngtonie, Oregonie i Nevadzie. Eksperci, właściciele gruntów i mieszkańcy twierdzą, że ukierunkowany wypas - zamiast używania chemikaliów - do tworzenia zapór przeciwpożarowych jest bezpieczniejszą, bardziej przyjazną dla środowiska i preferowaną metodą zapobiegania pożarom.
Teraz to jest interesujące
Prowadzenie stada kóz do walki z pożarami nie jest tanie. Koszty początkowe są największe - co najmniej 100 000 USD na zwierzęta, pastwiska, przenośne ogrodzenia i przyczepy do ciągnięcia zwierząt i sprzętu. I nie zapomnij o wynajętej pomocy - pasterzach kóz ! Kozy bardzo przypominają małe dzieci i wymagają stałego monitorowania.