
W kanonie Dzikiego Zachodu nie możesz oddzielić Wyatta Earpa od „Doca” Hollidaya. Pasują do siebie jak pistolety i kabury. Whisky i kieliszki do shotów. Kowboje i konie.
„Wyatt Earp jest bohaterem, niezłomnym stróżem prawa, główną postacią” - mówi Gary Roberts, autor „ Doc Holliday: The Life and Legend ”, biografii prawdziwego Johna Henry'ego Hollidaya z 1997 roku. „Ale Doc to osoba, która dodaje koloru. Ludzie tacy jak facet, który mówi to tak, jak jest, i nie wycofuje się i broni racji. Ale najbardziej intrygującą osobą jest czarujący, gburowaty, porywczy, lojalny, wykształcony ”.
Rozmawialiśmy z Robertsem o niektórych mniej znanych aspektach jednego z najbardziej znanych drugich bananów na Zachodzie.
1. Doc był prawdziwym lekarzem
Holliday urodził się w Griffin w stanie Georgia, część dzieciństwa spędził w Valdosta w stanie Georgia i uczył się klasyki. W wieku 19 lat przeniósł się do Filadelfii, aby zapisać się na Pennsylvania College of Dental Surgery, a później praktykował stomatologię w takich miejscach jak St. Louis, Atlanta i Dallas. Zrezygnował, gdy się poruszał, jego zdrowie się pogorszyło i odnalazł więcej sukcesów jako hazardzista.
Reputacja Hollidaya - jako szybkiego pistoletu, zabójcy i być może kogoś, kto pragnie śmierci - była prawdopodobnie bardziej przerażająca niż sam człowiek. Uważa się, że zabił w życiu mniej niż garstkę ludzi.
2. Wyatt Earp i Doc Holliday nie byli tak blisko
To prawda, że Holliday i Earp byli przyjaciółmi. Obaj walczyli ramię w ramię w Tombstone w Arizonie w 1881 roku w słynnej strzelaninie w OK Corral . Ale poznali się zaledwie cztery lata wcześniej, przejeżdżając przez Teksas. W międzyczasie ich ścieżki się skrzyżowały, ale to nie jest tak, jakby chodzili wszędzie razem.
„Doc jest często przedstawiany tak, jakby był czymś w rodzaju pomocnika Wyatta Earpa, prawie lapdoga, który zawsze pomagał Wyattowi, i że Wyatt był mu wdzięczny” - mówi Roberts ze swojego domu w Tifton w stanie Georgia. - Co było prawdą. Był. Holliday pomógł mu uratować życie w Dodge City [Kansas].
Jednak po strzelaninie w Tombstone i po wykonaniu krwawej zemsty przeciwko tym, którzy zaatakowali braci Earpa po tym, jak OK Corral, Holliday i Earp oddalili się od siebie. Kilka lat później mogli nawet pokłócić się w Albuquerque.
„Już się nie potrzebowali” - mówi Roberts. - Nie sądzę, żeby ich przyjaźń się skończyła, koniecznie. Po prostu poszli różnymi drogami.
3. Earp nie był jedynym przyjacielem Doktora
Holliday był dziwactwem w wielu częściach Zachodu. Był wykształconym południowcem, który zarabiał pieniądze na hazardzie, więc mógł w niewłaściwy sposób nacierać ludzi.
„Było wielu ludzi, którzy nie lubili Doca z różnych powodów, jak przypuszczam. Był osobą, która potrafiła być humorzasta” - mówi Roberts. „[Ale] miał przyjaciół w każdym miejscu, do którego się udał”.
Nastrój Hollidaya, będący prawdopodobnie skutkiem wieloletniego cierpienia z powodu gruźlicy, często był potęgowany przez picie, a później przez lek laudanum, który brał na ból. To dodało mu reputacji samotnika. Ale od dawna przyjaźnił się z dziennikarzem z Kolorado i właścicielami saloonów na całym Zachodzie. Utrzymywał kontakt z ludźmi, z którymi dorastał w Gruzji. A kiedy Holliday umierał w pokoju hotelowym w Kolorado w 1887 r., Praktycznie bez grosza przy duszy, inni hazardziści i właściciele saloonów pomogli mu opłacić rachunki.
W przeciwieństwie do sceny z filmu „ Tombstone ”, Earpa nie było, gdy Holliday zmarł w wieku 36 lat.
4. Doc nie miał ochoty na śmierć
Holliday zachorował na gruźlicę, zwaną wówczas konsumpcją, w młodym wieku. Prawdopodobnie dostał go od swojej matki, która na to zmarła. Walczył z nią przez większość swojego dorosłego życia, często podróżując do miejsc, które według niego pomogą złagodzić objawy.
Już sam ruch Hollidaya sprawia, że Roberts jeży się na sugestię, że tęsknił za przedwczesną śmiercią.
„W większości relacji jest przedstawiany jako fatalista. Ktoś, kto wiedział, że umrze z powodu choroby iw pewnym sensie zrezygnował z życia, więc nie obchodziło go, czy żyje, czy umarł” - mówi Roberts. „Myślę, że było pewne, że wiedział, iż w końcu z tego powodu umrze… wiedział na tyle o konsumpcji, że wiedział, że nie będzie miał długiego życia. Spodziewam się, że to wyjaśnia część melancholii i cynizmu że widzisz od niego.
„Ale jest zbyt wiele dowodów, zbyt wiele przypadków, w których staje się jasne, że chciał żyć”.
Jego podróże - wydostanie się z Georgii, udanie się do Dodge City w Kansas; do Las Vegas w Nowym Meksyku; do Leadville w Kolorado; do Arizony, a później do Butte w Montanie - wszystko wskazywało na to, że szukał wygodniejszego miejsca do życia. Przed strzelaniną w Leadville, mówi Roberts, Holliday błagał funkcjonariuszy prawa i przyjaciół, aby wkroczyli, aby powstrzymać sytuację, pokazując swoje pragnienie życia.
Jego ostatnia podróż odbyła się do Glenwood Springs w Kolorado, słynącego wówczas z rzekomo uzdrawiających gorących źródeł. Tam umarł.

5. „I'm Your Huckleberry” i „You're a Daisy”
Film „Tombstone” z 1993 roku przeszedł długą drogę w kierunku wzmocnienia wizerunku Hollidaya jako ekscentryka, dzięki kultowej kreacji Val Kilmera jako Doc. Co najmniej dwie linijki w nim zapadają w pamięć. Jeden z nich może być nawet dokładny pod względem historycznym.
Kiedy Kilmer, jako Holliday, spotyka się w filmie ze złym facetem Johnnym Ringo (granym przez Michaela Biehna), deklaruje: „Jestem twoją borówką”. W tamtym czasie popularne było wyrażenie, mówi Roberts, oznaczające: „Jestem tym, którego szukasz” lub „Jestem mężczyzną do tej pracy”. W krytycznej rozgrywce pod koniec filmu Holliday ponownie ogłasza swoją obecność frazą , chociaż Roberts mówi, że nie ma historycznych podstaw dla tej sceny.
„ I'm Your Huckleberry ” to tytuł ostatnich wspomnień Kilmera.
W OK Corral, świadkowie twierdzą, że zły facet Frank McLaury uzyskał późną przewagę nad Hollidayem podczas 30-sekundowej walki i oświadczył: „Mam cię teraz, skurwysynu”, gdy wycelował w niego broń. Holliday odpowiedział - historycznie jest to bliskie dokładności - „ Jeśli tak, jesteś stokrotką ”. (Niektóre wersje mówią, że było to: „Jesteś stokrotką, jeśli mnie [masz]”). Znaczenie, mówi Roberts, jest w zasadzie: „Dobrze dla ciebie, jeśli to zrobisz”.
McLaury go nie miał. Holliday uciekł bez szwanku. McLaury został zabity.
Mimo to reputacja Doca Hollidaya jako jednego z najgorszych w życiu Dzikiego Zachodu wciąż trwa. Holliday grał w filmach elegancki, silny Kirk Douglas („ Gunfight at the OK Corral ” z 1957 roku ), Stacy Keach („ Doc ” z 1971 roku), Kilmer, Dennis Quaid (z 1994 roku „ Wyatt Earp ”) i wielu innych.
„W większości” - mówi Roberts - „Doc Holliday kradnie przedstawienie”.
TERAZ TO CIEKAWE
Być może najbardziej interesującym fikcyjnym podejściem do Doc Holliday jest najnowszy, trwający obecnie program sieci Syfy „ Wynona Earp ”. To współczesna historia praprawnuczki Earpa, która walczy z wskrzeszonymi wersjami banitów, których Earp zabił. W jej dążeniu pomaga jej ponadczasowy Doktor (w tej roli Tim Rozon ), wyleczony z gruźlicy przez wiedźmę, która dała mu życie wieczne.