Co to jest choroba ziemi?

Jan 06 2009
Kiedy jesteś na pokładzie statku, przyzwyczajasz się do uczucia przechylania się i kołysania podłogi pod twoimi stopami. Ale co by było, gdyby to uczucie pozostało z tobą na suchym lądzie -- przez lata?
Choroba morska może szybko pozbawić przyjemności rejsu wycieczkowego.

Jeśli postawisz stopę na łodzi lub statku wycieczkowym na wzburzonych wodach, będziesz chciał zabrać swoje morskie nogi. Termin ten pierwotnie odnosił się tylko do procesu przyzwyczajania się do ciągłego kołysania i kołysania na pełnym morzu. Z biegiem lat rozszerzyło się, a teraz zdobycie morskiej nogi może również oznaczać przyzwyczajenie się do każdej nowej sytuacji.

Ruch łodzi na wodzie może łatwo doprowadzić do choroby lokomocyjnej lub w tym przypadku choroby morskiej. Jest to stan, w którym twoje ucho wewnętrzne i oczy, części twojego ciała, które wykrywają ruch, wysyłają sprzeczne wiadomości do mózgu . System w twoim ciele, który chroni cię przed upadkiem, gdy idziesz ulicą, nazywa się układem przedsionkowym. Twoje oczy i część ucha wewnętrznego zwana kanałem półkolistym są tutaj głównymi graczami. Wewnątrz kanału znajdują się maleńkie komórki rzęsate, które wykrywają ruch płynu. To ten ruch, który jest wysyłany jako wiadomość do mózgu za pośrednictwem niektórych nerwów słuchowych. Pochyl się w lewo, płyn płynie w tym kierunku, a twój mózg rozumie, że pochylasz się w lewo, nawet jeśli masz zamknięte oczy. Choroba lokomocyjna utrudnia ten proces. Jeśli widzisz jedną rzecz oczami, a twoje ucho wewnętrzne wyczuwa inną, twój mózg nie zrozumie, który sygnał przetworzyć.

Załóżmy, że znajdujesz się w pozbawionej okien kabinie małego statku wycieczkowego i rzuca się tobą tam i z powrotem. Twoje oczy mówią mózgowi: „Po prostu siedzę nieruchomo na łóżku”, podczas gdy twoje wewnętrzne ucho krzyczy: „Czy ktoś może uspokoić ten statek!” Twój kanał półkolisty wyczuwa ruch łodzi, nie będąc w stanie zobaczyć poruszającego się w górę i w dół horyzontu. Czasami wystarczy zobaczyć horyzont, aby opanować chorobę morską. Dla innych może to oznaczać użycie dowolnego lub wszystkich z poniższych:

  • Lek
  • Środki homeopatyczne
  • Bransoletka akupresury
  • Joga
  • Terapia przyzwyczajenia
  • Sztuczki samodziałowe

Choroba morska oznacza nudności, zawroty głowy, wymioty, zmęczenie i bóle głowy. Dobrą wiadomością jest to, że gdy wrócisz na ląd, stan w końcu zniknie. Zwykle jednak nie dzieje się to od razu – większość ludzi doświadcza krótkotrwałych, długotrwałych efektów. Efekty te mogą trwać kilka godzin, dzień lub dwa. W takich przypadkach naprawdę nie ma się czym martwić. Ale co, jeśli twoja choroba morska utrzymywała się przez tygodnie, miesiące, a nawet lata? A co, jeśli jedyną rzeczą, która poprawia samopoczucie, jest bycie w ruchu? Okazuje się, że jest taki stan. Nazywa się to zespołem Mal de Debarquement.

Zespół Mal debarquementa

Ta kobieta w średnim wieku w kabinie statku wycieczkowego pasuje do profilu i może chwiejnie wrócić na ląd.

Zespół Mal de Debarquement (MDD) to rzadki stan, w którym choroba lokomocyjna utrzymuje się przez dłuższy czas na lądzie po wyjściu na morze. Francuski termin jest dosłownie tłumaczony jako „choroba zejścia na ląd”. W tej chwili niewiele wiadomo o MDD i niewiele jest teorii na temat tego, co się dzieje. Jest to podobne do choroby morskiej, ponieważ cierpiący odczuwa ciągłe uczucie kołysania. Ale nie ma wymiotów, wirowania, podwójnego widzenia, zimnych potów czy bólu ucha, które mogą być związane z chorobą lokomocyjną. Ofiary MDD porównały to do chodzenia po materacu lub trampolinie.

Uczucie chwiejności jest stałe, ale zmienia się z godziny na godzinę. To naprawdę dziwna rzecz w MDD - najbardziej widoczna, gdy osoba siedzi nieruchomo. Jazda samochodem może w rzeczywistości pomóc złagodzić objawy. Prowadzi to naukowców do przekonania, że ​​mózg może utknąć, wierząc, że kołysanie doświadczane na morzu jest normalne, a przebywanie na lądzie jest dezorientujące. Najczęściej cierpią kobiety w średnim wieku , które odbyły co najmniej siedmiodniowy rejs. Badania nie wykazały żadnych wskazówek, dlaczego jest to głównie ta grupa demograficzna. Kobiety z MDD zostały przetestowane, aby sprawdzić, czy hormony mają z tym coś wspólnego, a wyniki były niejednoznaczne.

MDD zwykle pogarsza się w ciągu dnia, co zdaniem lekarzy może mieć związek ze zmęczeniem i stresem. Badania nad tym zespołem są nieliczne, ale większość informacji wydaje się wskazywać, że problem nie leży w układzie przedsionkowym, ale w samym mózgu. Jednym z powodów tej hipotezy jest to, że leki na chorobę lokomocyjną i leki nie działają. Dr Timothy Hain, neurolog z Northwestern University i inżynier aeronautyki z referencjami z MIT i NASA, skonstruował jedną z wiodących teorii na temat MDD. Uważają, że mózg tworzy wewnętrzne modele radzenia sobie z niezwykłym środowiskiem, takim jak przebywanie na kołyszącym się statku. W miarę jak model staje się bardziej dokładny, zmniejsza się prawdopodobieństwo, że dana osoba zachoruje na chorobę morską. Teoretyzują, że ludzie, którzy nie oddają tych modeli raz na lądzie, cierpią na MDD.

Inny neurolog z Hajfy w Izraelu przeprowadził test na ludziach, którzy przeszli napady MDD. Zebrał równą liczbę chorych i niecierpiących, wykonał na nich kilka testów neurologicznych i wysłał ich na morze. Przetestował je ponownie, kiedy wrócili na terra firma i stwierdził, że ofiary MDD zużywały mniej sygnału z układu przedsionkowego, aby utrzymać równowagę. Chociaż mechanizm stojący za tym odkryciem jest nieznany, zgadza się z teorią Haina, że ​​problemem jest mózg, a nie ucho wewnętrzne.

Nie ma ostatecznego testu diagnostycznego, ale zwykle wykonuje się rezonans magnetyczny , testy audio i równowagi. W większości przypadków jest to po prostu diagnozowane na podstawie historii pacjenta – innymi słowy, faktu, że właśnie wrócili z długiego rejsu. Nie ma żadnego leczenia ani leków, które byłyby skuteczne, ale w niektórych przypadkach fizjoterapia pomogła złagodzić objawy. Valium i podobne do niego leki mogą również pomóc złagodzić objawy, ale lekarze nie są pewni, dlaczego. I istnieje obawa, że ​​valium może przedłużyć stan na dłuższą metę. W większości przypadków objawy w końcu ustępują po kilku tygodniach lub miesiącach. Najcięższe przypadki ostatnich lat. Zidentyfikowanie dokładnego problemu w mózgu poprzez dalsze badania może prowadzić do skutecznego leczenia.

Dużo więcej informacji

Powiązane artykuły

  • Jak działa choroba morska
  • Jak przetrwać wrak statku?
  • Jak działają statki wycieczkowe
  • Jak działa straż przybrzeżna USA
  • Jak działają rejsy?
  • Jak przetrwać tonący statek
  • Jak działają łodzie mieszkalne
  • Jak działają żaglówki
  • Jak działa żeglarstwo
  • Zabrani przez morze: 11 prawdziwych wraków statków
  • 10 przedmiotów, które spadły z Titanica
  • 10 najlepszych niezbędnych w podróży oceanicznej
  • Jak działa słuch

Więcej świetnych linków

  • rejs.pl
  • Centra Kontroli i Zapobiegania Chorobom
  • WebMD
  • sailnet.com
  • mdds.org

Źródła

  • „Mal de Debarquement”. Stowarzyszenie Zaburzeń Przedsionkowych. 2008. http://www.vestibular.org/vestibular-disorders/specific-disorders/mal-de-debarquement.php
  • „Mal de Debarquement”. WebMD. 2008.http://www.webmd.com/a-to-z-guides/mal-de-debarquement
  • „Zapobieganie i leczenie choroby lokomocyjnej”. Healthlink, College Medyczny Wisconsin. 2008. http://healthlink.mcw.edu/article/907367055.html
  • „Co to jest zespół Mal de Debarquementa?” Mdds.org. 2008. http://www.mdds.org.uk/
  • Hain, Timothy MD „Mal de Debarquement (MDD.)” Amerykańska Fundacja Badań Słuchu. 2008.http://www.american-hearing.org/disorders/central/mdd.html
  • Swoboda, Elżbieta. „Kiedy choroba morska utrzymuje się po powrocie na twardy grunt”. New York Times. 12 czerwca 2007. http://www.nytimes.com/2007/06/12/health/12mal.html?_r=1