Czy w dobie mediów społecznościowych istnieją bezstronni jurorzy?

Oct 15 2021
Około siedmiu na dziesięciu Amerykanów loguje się do mediów społecznościowych, podało Pew Research Center w kwietniu 2021 r. Zanim toczy się głośna sprawa sądowa w sprawie wyboru ławy przysięgłych, istnieje duża szansa, że ​​coś o niej słyszeli. Czy bezstronny system przysięgłych może przetrwać erę cyfrową?
Czy można mieć ławę przysięgłych, której członkowie są bezstronni? Raymond Boyd/Getty Images

Sąd Najwyższy Stanów Zjednoczonych wysłuchał ustnych argumentów 13 października 2021 r. w sprawie Dzokhara Tsarnaeva , jedynego ocalałego zamachowca z Boston Marathon. Podczas gdy większość wiadomości skupiała się na tym, czy sąd utrzyma karę śmierci dla Carnajewa, sprawa przedstawia również fundamentalne pytanie dla tej epoki: czy możliwe jest znalezienie bezstronnych obywateli do zasiadania w ławie przysięgłych w głośnych sprawach podczas wiek wszechobecnych mediów społecznościowych?

Ten aspekt sprawy skupia się na procesie „ voir dire ”, który wykorzystuje francuski termin, który z grubsza oznacza „mów prawdę”. Voir dire ma miejsce przed rozpoczęciem procesu, kiedy prawnicy lub sędzia, w zależności od jurysdykcji, przesłuchują potencjalnych przysięgłych, aby ustalić, czy żywią jakiekolwiek uprzedzenia lub uprzedzenia wobec jednej ze stron.

Carnajewowi postawiono 30 zarzutów związanych z bombardowaniem maratonu. Sprawa spotkała się z szerokim zainteresowaniem , w tym komentarzem internetowym na temat oskarżonego i zdjęciami, na których niósł do mety plecak z bombami . Voir dire w jego sprawie był obszerny, trwał 21 dni i obejmował 1373 potencjalnych przysięgłych, z których każdy wypełnił 28-stronicowy kwestionariusz.

W pewnym momencie podczas voir dire adwokat Carnajewa chciał, aby sędzia zadał przyszłym przysięgłym dwuczęściowe pytanie. Po pierwsze, czy widzieli relacje medialne o sprawie, a po drugie, co konkretnie widzieli. Sędzia zadał pierwszą część pytania, ale nie drugą.

Bombardowania podczas Maratonu Bostońskiego przez wiele tygodni zdominowały zarówno lokalne, jak i międzynarodowe wiadomości.

„Nie wystarczy”

Adwokaci Carnajewa odwołali się od kary śmierci, twierdząc po części, że sędzia procesowy powinien był zapytać, jakie relacje medialne widzieli lub czytali jurorzy o sprawie, aby zapewnić sprawiedliwość ławy przysięgłych.

I Okręgowy Sąd Apelacyjny uznał za winę sędziego, twierdząc, że nie wystarczy pytanie przysięgłych „tylko, czy przeczytali coś, co mogłoby wpłynąć na ich opinię”, ponieważ z tego jedynego pytania nie wynika „co, jeśli w ogóle, nauczyli." Podczas wystąpienia ustnego w Sądzie Najwyższym sędzia Sonia Sotomayor zauważyła, że „było tu bardzo dużo innego rozgłosu”.

Teraz do Sądu Najwyższego należy decyzja, kto miał rację .

Ponieważ ta apelacja dotyczy tylko kary śmierci, wyrok skazujący carajewa i wyrok dożywocia bez możliwości zwolnienia pozostają w mocy.

Dylemat stojący przed Sądem Najwyższym dotyczy tego, jak bardzo nakazowy powinien być proces voir dire. Mógłby wydać opinię wymagającą od sądów niższej instancji zadawania przysięgłym bardziej wnikliwych pytań na temat ich kontaktu z relacjami medialnymi w głośnych sprawach.

Niektórzy uważają, że sędziowie procesowi powinni mieć pewną dozę elastyczności i autonomii w sposobie, w jaki prowadzą voir dire . Inni chcą, aby wkroczył Sąd Najwyższy i wyjaśnił dokładnie, jak należy prowadzić voir dire .

Zwolennicy tego ostatniego podejścia wskazują, że Carnajewowi groził wyrok śmierci i złożył cztery prośby o zmianę miejsca w celu przeniesienia sprawy z Bostonu, ponieważ, jak argumentowali jego prawnicy, niemożliwe byłoby pozyskanie bezstronnych przysięgłych w okolicy. Jako badacz prawa karnego i ławy przysięgłych uważam, że każdy sędzia procesowy w tej sytuacji powinien podjąć dodatkowe kroki, aby odkryć stronniczość u potencjalnych przysięgłych.

Ci po drugiej stronie uważają, że wymaganie większej liczby pytań nadmiernie wydłuży proces voir dire i naruszy prywatność jurorów. Pomimo tych obaw sądy w całym kraju coraz częściej przesłuchują sędziów przysięgłych na takie tematy, jak media społecznościowe i korzystanie przez nich z Internetu .

Nie można odłączyć Jurora

Kwestia, przed którą stoi Sąd Najwyższy, jest częścią szerszej dyskusji o tym, czy sądy w erze cyfrowej mogą znaleźć obiektywnych przysięgłych.

Znalezienie bezstronnych przysięgłych w erze przedcyfrowej, nawet w głośnych sprawach, nie było zbyt trudne. Po wybraniu jurorzy musieli zachować ten bezstronny status i powiedziano im, aby nie omawiali sprawy z nikim oraz unikali radia, telewizji i gazet. Jeśli sprawa dotyczyła kary śmierci, przysięgli mogą zostać odseparowani .

Dziś to samo podejście nie zadziała.

Niewielu jurorów może przejść osiem godzin, a tym bardziej cały tydzień, bez korzystania ze smartfona lub mediów społecznościowych. Wiele osób dzieli się z innymi aspektami swojego życia w czasie rzeczywistym za pośrednictwem mediów społecznościowych, co jest niezgodne z usługą ławy przysięgłych. W rzeczywistości bycie jurorem sprawia, że ​​ich posty w mediach społecznościowych są bardziej interesujące dla innych.

W sprawie Carnajewa opinia sądu apelacyjnego powołała się na sędziego nr 138, który na Facebooku prowadził stały dialog na temat sprawy ze swoimi przyjaciółmi .

Dzisiejsi jurorzy mają też do dyspozycji znacznie więcej informacji. Tam, gdzie wcześniej trudno było znaleźć wiadomości o przestępstwie lub oskarżonym lub uzyskać do nich dostęp, teraz wystarczy jedno kliknięcie. Informacje te nie znikają poza cyklem informacyjnym; pozostaje online i dostępny. W rzeczywistości często informacje są przekazywane jurorom lub pojawiają się w ich kanale informacyjnym.

Przedstawiciele mediów z całego świata czekają przed wejściem do gmachu sądu Stanów Zjednoczonych im. Johna Josepha Moakleya podczas pierwszego dnia procesu Dżokhara Carnajewa 4 marca 2015 r. w Bostonie.

Radzenie sobie z połączonym jurorem

Sędziowie w całym kraju stosują różne podejścia do walki z negatywnym wpływem ery cyfrowej na jury.

Adwokaci i sędziowie będą zadawać pytania potencjalnym jurorom. Ponadto adwokaci zbadają przysięgłych, aby dowiedzieć się, co wiedzą o sprawie. Dzieje się tak zarówno na sali sądowej podczas voir dire, jak i w Internecie , gdzie prawnicy badają cyfrowy ślad sędziego, aby uwzględnić posty w mediach społecznościowych. W przypadku Carnajewa głównym powodem do niepokoju jest pytanie, jak daleko należy podważać podczas voir dire.

Po wybraniu sędziowie muszą postępować zgodnie z instrukcjami sądu, ale pokusa mediów społecznościowych może być aż nazbyt kusząca. Tym samym sądy nakładają kary na przysięgłych, którzy nie są w stanie przestrzegać zasad poszukiwania informacji lub omawiania sprawy .

Kary te obejmują pozbawienie przysięgłych pogardy dla sądu, zabranie ich urządzeń lub nałożenie sekwestracji, w której przysięgli są umieszczani w hotelach z dala od rodziny i urządzeń . Wspólnym tematem wszystkich kar jest to, że raz nałożone, sprawiają, że obywatele są mniej skłonni do pełnienia funkcji przysięgłych.

Czas pytań

Niektórzy eksperci prawni uważają, że jeśli przysięgli otrzymają wystarczające informacje o sprawie, będą mniej skłonni do łamania przepisów sądowych i będą szukać informacji lub omówić sprawę w Internecie. Jednym ze sposobów usprawnienia odpowiedniego przepływu informacji do jurorów jest umożliwienie im zadawania pytań podczas procesu .

Wreszcie pojawiają się głosy wzywające do zmiany instrukcji ławy przysięgłych na współczesne czasy. Ponieważ dzisiejsi jurorzy są tak otwarci na uczenie się informacji online, należy im powiedzieć, dlaczego praktyki, które regularnie stosują, są zabronione podczas pełnienia obowiązków ławy przysięgłych.

Jury, w ciągu około 400-letniej historii w Ameryce, było świadkiem wielu zmian w społeczeństwie. Przez każdy z nich jury dostosowało się i przetrwało. Dlatego uważam, że jest bardzo prawdopodobne, że jury przetrwa burzę ery cyfrowej.

Ten artykuł został ponownie opublikowany z The Conversation na licencji Creative Commons. Oryginalny artykuł można znaleźć tutaj .

Thaddeus Hoffmeister jest profesorem prawa na Uniwersytecie w Dayton i praktykującym adwokatem.