W latach sześćdziesiątych i siedemdziesiątych miłośnicy adrenaliny, tacy jak Tom Sims, Sherman Poppen i Dimitrije Milovich, zaczęli projektować sprzęt, który wydawał się być potomkiem deski surfingowej i pary nart. Każdy stworzył swój własny projekt niezależnie od innych. Ich praca ostatecznie przekształciła się w sport, który nazywamy snowboardem.
Najwcześniejsze deski snowboardowe były domowej roboty i stosunkowo prymitywne. Ale pod koniec lat 70. niektóre przedsiębiorcze osoby zaczęły produkować deski snowboardowe na większą skalę. Dziś sklepy z artykułami sportowymi i snowboardowymi oferują dziesiątki desek o różnych kształtach i rozmiarach.
Skąd wiesz, która tablica jest dla Ciebie odpowiednia? Odpowiedź zależy głównie od poziomu umiejętności i stylu jazdy na snowboardzie. Większość snowboardów należy do jednej z trzech głównych kategorii: freestyle, freeride lub alpine.
Deska freestyle jest dobra do użytku w parkach i na snowboardzie halfpipe. Deski wydają się być bardziej elastyczne i szersze niż deski freeride czy alpejskie. Deski freestyle są dobre zarówno dla początkujących, jak i dla mistrzów na desce. Wykwalifikowani snowboardziści mogą chcieć kupić specjalistyczne deski freestyle, które są szczególnie dobre do wykonywania określonych trików. Deski freestyle są zazwyczaj deskami typu twin-tip lub directional-twin - na tych deskach można jeździć zarówno do przodu, jak i do tyłu.
Deski freeride to dobry wybór dla snowboardzistów, którzy lubią pokonywać góry. Nadal można z nich korzystać w parkach i na halfpipie, ale naprawdę przydadzą się, jeśli chcesz wyrąbać sobie drogę w dół zbocza góry. W przeciwieństwie do desek freestyle, styl freeride'owy jest kierunkowy - przez większość czasu powinieneś podróżować do przodu. Jeśli lubisz powierzchnie pudrowe, możesz chcieć szerszą deskę.
Deski alpejskie to dragstery w świecie snowboardu. Są dłuższe, węższe i mniej elastyczne niż modele freestyle i freeride. Te tablice są dobre, jeśli planujesz brać udział w wyścigach. Nie są stworzone do wykonywania trików ani skoków, ale zejdziesz na dno znacznie szybciej niż twoi przyjaciele – zakładając, że pozostaniesz na nogach.