Jakiej najdziwniejszej rzeczy o swoich rodzicach wolałbyś nie wiedzieć?
Odpowiedzi
To nie jest dziwne, ale niesamowite!
Mój tata, gdy miał zaledwie 12–13 lat, przyjechał sam do miasta z terenów wiejskich, aby zacząć zarabiać pieniądze.
Mój dziadek miał przyzwoitą pracę w administracji rządowej, ale to nie wystarczało, aby wyżywić żonę i OŚMIORO dzieci.
Mój tata był drugim najstarszym z ośmiorga.
Więc pracował całymi dniami i chodził do szkoły wieczorowej, aby się uczyć.
TAK , 13-latek, zaczął pracować i mieszkać sam w nowym mieście, aby utrzymać rodziców i siedmioro rodzeństwa.
Mój tata walczył, uczył się biznesu na pamięć i założył własny biznes, gdy miał 17 lat. Zarabiał dużo, mógł mieć dziewczyny, cieszyć się życiem, ale zamiast tego oddawał wszystko, co zarobił, rodzicom i rodzeństwu, cierpiał, aby mogli żyć lepiej.
Zanim skończył 30 lat, kupił drogi grunt mieszkalny i zbudował na nim 5-piętrowy dom. Kupił też dobry samochód. Oba podarował
swojemu ojcu. A zanim jego rodzeństwo się pobrało, wszyscy mieszkali w tym domu.
Wprowadził też swoich braci do biznesu i teraz wszyscy są całkiem zamożni.
Przekazał swój dochodowy biznes starszemu bratu.
Więc... skoro rozdał wszystko, co miał, zaczął od zera , kiedy poślubił moją mamę.
Nie prosił rodziców ani rodzeństwa o żadne pieniądze.
Mieliśmy tak duże problemy finansowe, że bank nie chciał nam pożyczyć pieniędzy na telewizor. Jednak mąż siostry mojej mamy był na tyle miły, że pożyczył nam trochę.
W naszym wynajętym małym domu nie mieliśmy nawet stołu jadalnego, więc jedliśmy, siedząc na podłodze.
Mieliśmy tylko jedno łóżko.
———————————————————————-
A oto część historii mojej mamy.
Moja mama również urodziła się i wychowała na wsi.
Nie lubiła się uczyć, ale zawsze lubiła pomagać mamie w kuchni. Kiedyś doiła krowy i karmiła kaczki.
Zaczęła gotować dla swojej rodziny w wieku 9 lat. Co zaskakujące, ma też sporo rodzeństwa, tak jak mój tata - PIĘCIORO rodzeństwa (jaki zbieg okoliczności lol)!
Moja mama uwielbiała odwiedzać swoich bogatych kuzynów w mieście.
Tak bardzo, że była na tyle naiwna, że wykonywała wszystkie prace domowe (jako gość), mając nadzieję, że będą na tyle zadowoleni, by częściej zapraszać ją do swojego eleganckiego domu.
Wszyscy jej krewni stwierdzili, że skoro nie interesuje się nauką, nie zda 10. klasy, a jedna z jej kuzynek (świetna uczennica, geniusz i inteligentna dziewczyna mieszkająca w mieście, wiodąca o wiele wygodniejsze życie) zda egzamin celująco.
Ku największemu zaskoczeniu moja mama zdała egzamin z bardzo dobrą oceną, natomiast jej kuzynka, która zawsze była najlepsza na wszystkich zajęciach, nigdy nie zajęła nawet drugiego miejsca, niestety nie zdała egzaminu.
Moi rodzice mieli zaaranżowane małżeństwo. Moja mama nigdy nie żądała od taty żadnych prezentów ani biżuterii. Była zdesperowana, żeby zaoszczędzić pieniądze.
———————————————————————————-
Jedyną częścią zmagań, jakie ja i moja siostra (młodsza o 1 rok i 3 miesiące) kiedykolwiek widziałyśmy, były nasze 7–8-letnie dzieciństwo, kiedy mój tata zaczynał od nowa. Siedziałyśmy na podłodze podczas jedzenia i w jednym łóżku. To wszystko.
Nie chwalę się, ale teraz jesteśmy całkiem zamożni. Dzięki niekończącej się pracy, potu, bólu, ciężkiej pracy mojego taty i nieustannemu wsparciu mojej mamy.
Teraz zapytacie, dlaczego sobie tego życzyłam, nie wiedziałam nic z powyższych.
Moja siostra i ja nie przeszłyśmy nawet 0,1% bólu, przez który przeszli moi rodzice.
A wspomnienie ich historii naprawdę boli.
Oto nasze rodzinne zdjęcie:
To ja z moją mamą, gdy byłem dzieckiem:
Dziękuję, że tak długo ze mną wytrzymaliście!
Dzięki!
:)
Byliśmy na wakacjach (rodzina), po powrocie dowiedzieliśmy się, że nasz dom został okradziony, gdy nas nie było. Nie duże rzeczy, jak lodówka czy telewizor, ale małe rzeczy, jak biżuteria i gotówka. Nasz dom był całkowicie opuszczony, a rzeczy były porozrzucane po całym domu. Zgłosiliśmy skargę i po zrobieniu kilku zdjęć, aby pokazać je policji, zaczęliśmy porządkować rzeczy.
Podczas porządkowania znalazłem kufer w kącie pokoju, na który rzadko zwracałem uwagę. Kiedy o niego zapytałem, mój ojciec uśmiechnął się i powiedział, zobacz sam.
Najpierw zobaczyłem tylko stare ubrania i kilka naczyń (które dostała moja mama na ślubie lub coś w tym stylu). Na dole był gruby, długi kij, kiedy go wyjąłem, zobaczyłem, że to nie był właściwie kij, ale coś w rodzaju pojemnika na flet, przez chwilę byłem szczęśliwy. Dopóki go nie otworzyłem, to był miecz, dość stary. Kiedy spojrzałem na mojego ojca, wszystko co zrobił to się uśmiechnął. Byłem zaskoczony. Kontynuowałem poszukiwania i znalazłem kolejny rodzaj pudełka, ten był mały. Ku mojemu rozbawieniu, był to pojemnik na „Rampuri Chacku” (bardzo znany nóż w Indiach, który jest często wspominany w filmach Bollywood, ponieważ jest szybki i dobry do fizycznych spotkań).
Mój ojciec nigdy nic z tego nie wyjaśnił. Nie chcę też pytać o szczegóły, myślę, że to lepiej, dopóki nie będę już nic wiedział.
(Nie) Na zdrowie :)