
Początkowa gorączka złota w Internecie zakończyła się nagle, niszcząc wiele start-upów i ugruntowanych firm internetowych. Jednak Internet obficie nagradzał przedsiębiorców umiejętnością przewidywania trendów technologicznych i pokonywania konkurentów do kolejnego wielkiego wyniku. Dla tych geniuszy Internet rozdmuchał ich konta bankowe do skrajności.
Możesz zauważyć, że na tej liście brakuje niektórych znanych nazwisk. Bill Gates , Larry Ellison i inni również udowodnili swoją przenikliwość biznesową i umocnili się jako właściciele radykalnego bogactwa. Ale zarabiali na oprogramowaniu i sprzęcie komputerowym, nie tylko na Internecie. Zamiast tego lista ta skupia się na chętnych młodych ludziach, którzy wykorzystali dzikie, nieprzewidywalne sposoby sieci i ukierunkowali swoją drogę do konsekwentnie skandalicznych zysków.
Nic dziwnego, że znane marki, takie jak Google i eBay, przyczyniły się do powstania wielu funduszy na wcześniejszą emeryturę. Dzięki temu nie zaskoczą Cię niektóre nazwy i firmy na kolejnych stronach. Jednak możesz być zdumiony tym, jak bogaci stali się niektórzy stosunkowo młodzi biznesmeni i jak mało czasu zajęło im dotarcie do celu. Czytaj dalej, aby zobaczyć, w jaki sposób najwięksi gracze Internetu dorobili się fortun i zobaczyć, jak wielkie stały się ich sterty gotówki w Internecie.
- Pierre Omidyar
- Eric Schmidt
- Jeff Bezos
- Siergiej Brin
- Larry Page
5: Pierre Omidyar

Programiści komputerowi są często bardziej znani ze swoich umiejętności kodowania niż z wiedzy biznesowej. Tak się składa, że Pierre Omidyar dużo o nich rozumie. Wykazał się umiejętnościami w obu dziedzinach, tworząc eBay , internetowy serwis aukcyjny, który przyniósł jego majątek do ponad 3,6 miliarda dolarów.
W 1995 roku urodzony we Francji Irańczyk (który obecnie mieszka na Hawajach) napisał kod internetowy, który pozwolił mu wystawić wskaźnik laserowy na aukcję online. Nie spodziewał się, że przedmiot rzeczywiście się sprzeda, ale kiedy to się udało, Omidyar zdał sobie sprawę, że koncepcja aukcji internetowej może zadziałać.
Ponad dekadę później eBay jest praktycznie synonimem aukcji internetowych — ponad 80 milionów zarejestrowanych użytkowników uzyskuje dostęp do serwisu, aby kupować i sprzedawać towary. Możesz znaleźć wszystko, od rękodzieła, przez elektronikę, samochody, po przedmioty kolekcjonerskie, rozrzucone po całym świecie, w ciągu zaledwie kilku minut.
Sukces eBaya przekonał Omidyara do wprowadzenia bardziej doświadczonego umysłu biznesowego. W 1998 roku Meg Whitman przejęła kontrolę wykonawczą i kierowała pierwszą ofertą publiczną eBay we wrześniu tego samego roku. Inwestorzy szybko zasilili firmę ponad 60 milionami dolarów.
Obecnie Omidyar spędza większość czasu w Omidyar Network, organizacji filantropijnej, która przekazuje setki milionów dolarów organizacjom non-profit działającym na rzecz zmian społecznych i gospodarczych.
4: Eric Schmidt

Firma Google została założona i prowadzona przez dwóch doktorantów pod koniec lat 90. XX wieku. Kiedy jednak firma osiągnęła wielki sukces, wiedzieli, że potrzebują więcej doświadczenia za sterami swojego giganta wyszukiwarek. W Ericu Schmidcie znaleźli człowieka z wizją technologiczną, który będzie kierował nowoczesną firmą, hartowaną solidnym, rzeczywistym doświadczeniem biznesowym.
W 2001 roku Schmidt dołączył do Google jako dyrektor naczelny, któremu powierzono misję nadawania jasnego kierunku firmie, która miała nieograniczone możliwości. Będąc prawie dwie dekady starszym od założycieli firmy, Schmidt miał udokumentowane doświadczenie jako dyrektor wykonawczy w sektorze technologicznym. Po ukończeniu studiów elektrotechnicznych i doktoratu z informatyki, pracował dla innych graczy wagi ciężkiej, takich jak Bell Labs, Xerox, Sun Microsystems i Novell.
Schmidt był dobrze znany w całej Dolinie Krzemowej ze swojego doświadczenia przywódczego. Nadal jest znany ze swoich mocnych stron w internetowych strategiach biznesowych i nieustraszoności we wspieraniu nowych i niesprawdzonych technologii. Jego sprawność nie jest stracona dla innych – poza obowiązkami w Google jest doradcą technologicznym prezydenta Obamy .
W 2004 roku Schmidt zorganizował publiczną ofertę akcji Google. Te akcje, które zaczynały się od 85 dolarów za sztukę, przekroczyły 600 dolarów tylko trzy lata później. Niesamowity sukces firmy na giełdzie uczynił z wielu pracowników Google milionerów, a Schmidt był częścią akcji. Obecnie jest wart ponad 4,4 miliarda dolarów, a w dużej mierze dzięki Schmidtowi, sam Google jest wyceniany na ponad 140 miliardów dolarów.
3: Jeff Bezos

W połowie lat 90., kiedy inni przedsiębiorcy próbowali wymyślić, jak wykorzystać Internet do zarabiania pieniędzy, Jeff Bezos miał już całkiem niezłą wizję tego, co ma nadejść. A oto, co zobaczył: naprawdę duże centrum handlowe.
Bezos spędził sporą część swojej kariery zarabiając pieniądze z funduszy hedgingowych na Wall Street. Pokusa internetu powiodła go jednak ze Wschodniego Wybrzeża do Seattle w stanie Waszyngton, gdzie założył firmę sprzedającą książki online, prosto z garażu. To był skromny punkt wyjścia dla Amazon.com .
Bezos nie był szalonym inwestorem przekonanym, że Internet to tylko maszyna do robienia pieniędzy. Studiował zarówno informatykę, jak i elektrotechnikę w Princeton. I miał poważny umysł ugruntowany w dbałości o najmniejsze szczegóły w procesach biznesowych.
Dzięki Amazon.com Bezos był pewien, że może zarobić, nawet po przetrwaniu kilku niestabilnych lat. Kusił miliony klientów drastycznie przecenionymi produktami – od mydła po elektronarzędzia – i dorzucił też bezpłatną wysyłkę. W ciągu zaledwie kilku lat miliony ludzi, którzy przysięgali, że nigdy nie zrobią zakupów online, masowo opuszczały prawdziwe centra handlowe.
Amazon.com rozpoczął publiczną sprzedaż akcji w 1997 roku. Bezos oczywiście osiągnął dobre wyniki. Teraz jest wart około 7 miliardów dolarów.
Bezos ma tak dużo gotówki, że postanowił założyć kolejną, pozornie „pie-in-the-sky”, firmę o nazwie Blue Origin. Firma stara się sprywatyzować niektóre aspekty lotów kosmicznych. Podobnie jak inne wielkie pomysły Bezosa, ten przykuwa uwagę. W rzeczywistości NASA niedawno przełożyła miliony dolarów na Blue Origin, tylko po to, aby zobaczyć, jak wysoko może latać najnowszy biznesplan Bezosa.
2: Siergiej Brin

Rosyjscy rodzice Siergieja Brina prawie nie widzieli przyszłości dla swojego syna w byłym Związku Radzieckim. Więc kiedy Brin miał sześć lat, wyemigrowali do Stanów Zjednoczonych w nadziei, że dotrzyma obietnic Ameryki. Brin nie tylko spełnił oczekiwania rodziców; wysadził je do rozmiarów Google .
W latach 90. Brin był obiecującym studentem, który pilnie studiował matematykę i informatykę. Pracował nad doktoratem z informatyki, kiedy przypadkowe spotkanie z drugą połową Google – Larrym Page’em – zaintrygowało Brina. Page pracował nad projektem analizującym strukturę linków w sieci, ale potrzebował pomocy kogoś z dużym doświadczeniem komputerowym i wysokim poziomem umiejętności matematycznych. Wchodzi Brin.
Brin dołączył do projektu i otrzymał zadanie stworzenia systemów eksploracji danych, które współpracowały z koncepcjami Page'a. Obaj stworzyli potężną wyszukiwarkę, niepodobną do niczego, co Internet widział wcześniej i odniosła natychmiastowy sukces. Z błogosławieństwem swoich doradców akademickich obaj porzucili Stanford, zebrali fundusze od aniołów biznesu i uruchomili Google w garażu.
Obaj rozpoczęli dostrajanie algorytmów, które pomogły internautom przechwycić najistotniejsze fragmenty informacji z witryn na całym świecie. Chociaż te algorytmy nie są publicznie dostępne, zawierają mieszankę wiedzy komputerowej Brina i matematycznej akrobatyki. Te cechy bardzo dobrze służyły Google i Brin. Jest wart około 12 miliardów dolarów.
Brin nadal kieruje działem technologicznym w Google. A teraz, gdy on i Page podbili świat online, obaj próbują ocalić całą planetę. Dużo zainwestowali w projekty mające na celu sprostanie ogólnoświatowym wyzwaniom klimatycznym i energetycznym.
1: Larry Page

Istnieje duże prawdopodobieństwo, że znalazłeś ten artykuł za pomocą Google . Ale nawet jeśli nie, istnieje bardzo duże prawdopodobieństwo, że kiedyś użyjesz wyszukiwarki wszechobecnej firmy lub jednego z powiązanych z nią produktów.
To powinno wiele powiedzieć o zasięgu i wpływie tej firmy w świecie online. Wszystko zaczęło się od dwóch facetów — Larry'ego Page'a i Sergeya Brina, współzałożycieli tego pozornie niepowstrzymanego internetowego molocha. Ale początkowa koncepcja należała do Page.
Page zaczynał jako student inżynierii na Uniwersytecie Michigan i udał się do Stanford, aby pracować nad swoją rozprawą. Zdecydował, że temat jego pracy doktorskiej będzie koncentrował się na sieci, głównie dlatego, że interesował się matematyką stojącą za budową sieci.
Był szczególnie zafascynowany sposobem, w jaki strony internetowe łączyły się ze sobą, w istocie wymieniając się nawzajem jako ważne punkty odniesienia w chaotycznym i niewiarygodnym świecie online. Zaproponował automatyczny program (tzw. robot indeksujący), który analizował, ile innych witryn zawiera linki do jednej witryny, a także znaczenie witryn, które prowadzą do tej witryny. Im ważniejsze linki, tym wyższy PageRank.
Kiedy koncepcja okazała się skuteczna, on i Brin zdali sobie sprawę z potencjału ich stworzenia. Postanowili stworzyć Google z zamiarem uczynienia wszystkich światowych informacji powszechnie dostępnymi i użytecznymi.
Oczywiście wyszukiwarka Google jest usługą bezpłatną. Jak więc Page pozyskał ponad 12 miliardów dolarów? Jednym słowem: reklamy. Google ma dwa programy reklamowe o nazwie AdWords i AdSense. Gdy przeprowadzasz wyszukiwanie w Google, reklamy AdWords są wyświetlane po prawej stronie wyników wyszukiwania. Reklamy AdSense pojawiają się w innych witrynach internetowych; Właściciele witryn internetowych pozwalają Google wyświetlać reklamy, a Google płaci właścicielowi witryny opłatę.
Osoby zajmujące się marketingiem w innych firmach płacą pieniądze – i to dużo – za wyświetlanie swoich reklam za pośrednictwem usług Google. Efektem końcowym jest wyszukiwarka z tak dużą ilością gotówki, że może kupić najlepsze talenty programistyczne i biznesowe, aby utrwalić swój sukces. W tym procesie pracownicy Google, tacy jak Page, zarabiają więcej niż trochę gotówki.
Dużo więcej informacji
Powiązane artykuły
- 5 najważniejszych mitów na temat Internetu
- 5 najważniejszych mitów na temat Google, Inc.
- 5 najważniejszych mitów na temat Facebooka
- 5 narzędzi do komunikacji biznesowej online
- 5 najlepszych sposobów zarabiania pieniędzy w Internecie
Więcej świetnych linków
- „Jobs nienawidzi Erica” i inne świetne cytaty z Apple-Google Scrum”.
- Mała lekcja historii na temat Jeffa Bezosa i strategii”.
- Założyciele Google Brin i Page sprzedają 10 mln akcji”.
Źródła
- Battelle, Janie. „Narodziny Google”. Przewodowy. Sierpień 2005. (12.02.2010)http://www.wired.com/wired/archive/13.08/battelle.html
- Crunchbase.com. „Eric Schmidt”. (12 lutego 2010) http://www.crunchbase.com/person/eric-schmidt
- Forbes.com. „Miliarderzy świata: 26. Sergey Brin”. (12 lutego 2010) http://www.forbes.com/lists/2009/10/billionaires-2009-richest-people_Sergey-Brin_D664.html
- Forbes.com. „Miliarderzy świata: #26 Larry Page”. (12 lutego 2010) http://www.forbes.com/lists/2009/10/billionaires-2009-richest-people_Larry-Page_XFXI.html
- Forbes.com. „Miliarderzy świata: #68 Jeff Bezos”. (12 lutego 2010)http://www.forbes.com/lists/2009/10/billionaires-2009-richest-people_Jeffrey-Bezos_RYMV.html
- Forbes.com. „Miliarderzy świata: nr 119 Eric Schmidt”. (12 lutego 2010)http://www.forbes.com/lists/2009/10/billionaires-2009-richest-people_Eric-Schmidt_OYW6.html
- Forbes.com. „Miliarderzy świata: nr 156 Pierre Omidyar”. (12 lutego 2010) http://www.forbes.com/lists/2009/10/billionaires-2009-richest-people_Pierre-Omidyar_KQM6.html
- Hart, Dawidzie. „O początkach Google”. NSF.gov. 17 sierpnia 2004 r. (12 lutego 2010 r.)http://www.nsf.gov/discoveries/disc_summ.jsp?cntn_id=100660&org=NSF
- Hiszpaniebiznes.com. „Google osiąga 1,97 mld USD zysku ze sprzedaży w wysokości 6,67 mld USD w IV kwartale 2009 r.” (12 lutego 2010 r.)http://www.hispanicbusiness.com/news/2010/1/21/google_makes_197_billion_in_profits.htm
- Hof, Robert D. „Pierre M. Omidyar: sieć dla ludzi”. Businessweek.com. 6 grudnia 2004 r. (12 lutego 2010 r.)http://www.businessweek.com/magazine/content/04_49/b3911015_mz072.htm
- Koronkowa Sarah. „A więc przynajmniej Pierre Omidyar próbuje zmienić świat”. Techcrunch.com. 24 września 2009 r. (12 lutego 2010 r.)http://www.techcrunch.com/2009/09/24/so-at-least-pierre-omidyar-is-triing-to-change-the-world /
- Ramo, Joshua Cooper. „Jeffrey Preston Bezos: Osoba Roku 1999”. Time.com. 27 grudnia 1999 r. (12 lutego 2010 r.)http://www.time.com/time/magazine/article/0,9171,992927,00.html
- Shankland, Stephen. „Najlepsi dyrektorzy Google: wynagrodzenie w wysokości 1 USD, bez premii, bez opcji”. Wiadomości CNET. 25 marca 2009. (12 lutego 2010)http://news.cnet.com/8301-1023_3-10204209-93.html
- Sorkin, Andrew Ross. „IPO firmy Google, pięć lat później”. New York Times DealBook Blog. 19 sierpnia 2009. (12 lutego 2010)http://dealbook.blogs.nytimes.com/2009/08/19/googles-ipo-5-years-later/
- UKPA. „Reklamy online zwiększają zyski Google”. 25 stycznia 2010 r. (12 lutego 2010 r.)http://www.google.com/hostednews/ukpress/article/ALeqM5hD-pmfT_j1z1G8wOAOW51EpK7JfA