Zrezygnowałem z pracy, a firma chce mnie zatrzymać. Jak mam negocjować wynagrodzenie z managerem?
Odpowiedzi
Moim zdaniem, gdybym był na twoim miejscu, nigdy nie zostałbym zatrudniony w tej firmie, niezależnie od tego, co oferuje mi obecna firma, gdy podejmę decyzję o odejściu i wyrażę swoją intencję w procesie rezygnacji.
Powodem tego jest fakt, że decyzja o odejściu jest decyzją bardziej psychologiczną niż logiczną i jaką wartość ma dla mnie jako pracownika organizacja, jeśli musi ode mnie uzyskać inną ofertę, aby mogła dostrzec moje potrzeby i wartość w organizacji.
To prosta zasada, której ściśle przestrzegałem przez całą moją karierę z dwóch powodów
- to nie jest uczciwe wobec firmy, która dostrzegła twój potencjał i ci go zaproponowała
- Postępując w ten sposób niszczysz swoją wiarygodność zarówno u obecnego, jak i przyszłego pracodawcy.
Powiedziawszy to, jeśli nadal chcesz eksplorować - poproś ich o dopasowanie nowej oferty lub lepiej, żebyś został. W każdym razie, jeśli są zainteresowani zatrzymaniem cię - masz większą siłę przetargową.
Wszystkiego najlepszego!
Złota zasada brzmi: Nigdy nie akceptuj kontrpropozycji.
Nawet jeśli powodem opuszczenia obecnej organizacji są pieniądze i tylko pieniądze.
Nigdy nie widziałem, żeby ta kontrpropozycja zadziałała, a widziałem, żeby moi koledzy rezygnowali w ciągu dwóch miesięcy.
- Za błąd, nawet głupi, będziesz prześladowany (od łagodnych do nękających) przez kierownika i zarząd.
- Twoi koledzy staną się twoimi wrogami i zawsze będą próbowali cię sabotować. (nie fizycznie ).
- Będziesz pierwszym pracownikiem, który zostanie zwolniony, jeśli firma przeprowadzi restrukturyzację itp.
- Przez następne 2 lata Twoja podwyżka wynagrodzenia będzie niższa.
- Powiedzenie NIE dodatkowej pracy będzie dla Ciebie trudne.
- Nigdy nie będziesz mógł ponownie aplikować do firmy, którą porzuciłeś w ostatniej chwili.
Mam nadzieję, że to wystarczy, żeby podjąć decyzję, nawet jeśli menadżer jest doskonałą osobą lub firma ma silną politykę kadrową, to proszę, proszę, proszę, nie akceptuj i nie zmieniaj stanowiska.
Być może po roku lub dwóch latach będziesz mógł do nas wrócić, a Twoje obecne wynagrodzenie wzrośnie trzykrotnie.