
W połowie lat 60. gigant lotniczy Boeing przygotowywał się do budowy Boeinga 747 , pierwszego jumbo odrzutowca, który był dwa i pół razy większy niż największe istniejące samoloty. 747 zrewolucjonizuje transport lotniczy, umożliwiając przewóz większej liczby osób i ładunków po niższych kosztach niż kiedykolwiek wcześniej.
Ale zanim 747 mógł oderwać się od ziemi, Boeing i jego ówczesny prezes i prezes zarządu, William M. Allen , musieli zbudować obiekt, który byłby wystarczająco duży, aby pomieścić konstrukcję ogromnego samolotu.
Boeing rozważał budowę nowej fabryki w Kalifornii, ale główny inżynier 747, Joe Sutter, podobno sprzeciwił się umieszczeniu obiektu tak daleko od siedziby Boeinga w Seattle, ponieważ cały ten czas podróży może spowolnić projekt, zgodnie z tym sprawozdaniem z 2016 roku w Everett. , Washington Herald. Zamiast tego firma wybrała teren byłego lotniska wojskowego w Everett, 22 mil (35 kilometrów) na północ od Seattle. Był to odludny obszar, pełen lasów, w których mieszkały niedźwiedzie, które czasami trzeba było przeganiać.
Pracując z zawrotną prędkością, w nieco ponad rok, robotnicy budowlani wznieśli największą fabrykę na świecie - i nadal jest . Na miejsce trzeba było zbudować odgałęzienie kolejowe, aby przyspieszyć tam materiały budowlane i odciągnąć gruz. Wszystko to kosztowało ponad 1 miliard dolarów - więcej niż Boeing był wtedy wart, zgodnie z artykułem magazynu Airways z października 2013 roku.
„To był ogromny wyczyn ludzkiej zaradności, przedsiębiorczości i wytrwałości” - wyjaśnia w wywiadzie dziennikarz biznesowy Russ Banham , autor książki „Higher: 100 Years of Boeing” z 2015 roku.
Ponad pół wieku po ukończeniu budowy w 1967 roku, fabryka Boeinga Everett nadal produkuje samoloty i budzi podziw tłumów odwiedzających, którzy zmienili ją w główną atrakcję turystyczną Waszyngtonu .
Disneyland zmieści się w środku
Jak duża jest ta roślina? Zajmuje 98,3 akrów (39,8 hektarów), a jego wnętrze mierzy 472 miliony stóp sześciennych (13,3 miliona metrów sześciennych). Patrząc z perspektywy, cały park rozrywki Disneyland mógłby zmieścić się w środku i mieć wolne miejsce. Jest tak masywny, że kiedy został zbudowany, nagromadzenie ciepłego powietrza i wilgoci wewnątrz faktycznie spowodowało uformowanie się chmur tuż pod sufitem, dopóki nie ustawiono sprzętu, który utrzymywał cyrkulację powietrza.
Po południowej stronie fabryki jest sześć drzwi. Cztery na zachód mają 82 stopy wysokości (24,9 m) i 300 stóp szerokości (91,44 m). Dwa na wschód mają 82 stopy wysokości (2,49 m) i 350 stóp (106,7 m) szerokości.
„Można je otworzyć jednym naciśnięciem przycisku, a ich całkowite otwarcie zajmuje około pięciu minut” - powiedział w e-mailu David Reese , menedżer ds. Relacji z gośćmi w firmie Boeing.
(Aby uzyskać dodatkowe informacje, Reese polecił ten wpis na blogu J. VanDomelena, eksperta od systemów informacyjnych i entuzjasty lotnictwa, który zwiedził fabrykę kilka lat temu).
Według Reese sufit znajduje się na wysokości 90 stóp (27,4 metra) nad podłogą fabryczną - wystarczająco wysoko, aby zmieścić wewnątrz ośmiopiętrowy budynek biurowy. Ma około 1 miliona lamp sufitowych.
Wewnątrz zakładu znajduje się 26 suwnic, które poruszają się na 39 mil (62,7 km) torów sufitowych, które podnoszą i przemieszczają duże elementy i sekcje samolotów podczas ich budowy. (Samoloty są montowane na linii produkcyjnej, która porusza się około półtora cala (3,8 centymetra) na minutę, jak podano w artykule CNN z sierpnia 2018 roku ).
Pod podłogą znajduje się rozbudowany system tuneli o długości 2,33 mili (3,7 km), które zawierają wodę, kanalizację i energię elektryczną, a także pozwalają pracownikom poruszać się po zakładzie bez przeszkadzania w produkcji samolotów, twierdzi Reese. Używają 1300 rowerów i trójkołowców, aby szybciej pokonywać odległości.
Zgodnie z arkuszem informacyjnym dostarczonym przez Boeinga, zakład w Everett jest odpowiednikiem małego miasta, w którym każdego dnia pracuje 36 000 pracowników. Posiada własną straż pożarną, banki, przedszkola, w pełni wyposażoną przychodnię lekarską oraz stację uzdatniania wody.
Jedyną rzeczą, której nie ma w fabryce Everett, jest klimatyzacja. Jeśli w środku zrobi się zbyt ciepło, pracownicy otwierają drzwi fabryki i używają wentylatorów, aby wciągnąć powietrze do środka, aby schłodzić obiekt. I odwrotnie, jeśli zrobi się zbyt zimno, włączają więcej górnych świateł, aby ogrzać powietrze w środku. (Stosunkowo łagodny klimat Seattle sprawia, że te środki działają dobrze.)
Oryginalny budynek został rozbudowany w 1978 roku, aby pomieścić produkcję Boeinga 767 , a następnie ponownie w 1992 roku dla programu Boeing 777 . Ostatnio na terenie fabryki zostały dodane dodatkowe budynki, które mają zajmować się automatycznym montażem kadłuba 777 i wytwarzaniem kompozytowego skrzydła 777X , według Reese.
Teraz to jest interesujące
Malowidła ścienne na sześciu ogromnych drzwiach fabryki to największa cyfrowa grafika na świecie, zajmująca powierzchnię ponad 100 000 stóp kwadratowych (9290 metrów kwadratowych).