Zapytaj dowolnego rybaka, a powie ci, że na końcu żyłki nie ma nic lepszego niż holowanie ryby. Kiedy już wylądujesz, musisz podjąć decyzję – zatrzymaj ją lub wypuść. W większości przypadków decyzja jest podejmowana za Ciebie. Rzeki i jeziora na całym świecie są zarządzane przez organizacje zajmujące się dziką przyrodą zarządzane przez agencje takie jak Departament Spraw Wewnętrznych USA. Grupy te spędzają dużo czasu na badaniu populacji ryb w jeziorach, rzekach i oceanach świata. Na podstawie wyników tych badań nakłada się limity na liczbę, wielkość i gatunki ryb, które można hodować. Istnieją również przepisy regulujące, gdzie i kiedy można prowadzić połowy w akwenie lub regionie. Zasady te zmieniają się wraz ze wzrostem lub zanikiem danego gatunku. Nazywa się to zarządzaniem dziką fauną i florą i jest ważnym elementem zapewnienia przyszłego rozwoju ryb.
Według niektórych badań populacje ryb są jednak zagrożone. Jedno z takich badań wykazało, że aż cztery z 10 gatunków słodkowodnych w Ameryce Północnej są zagrożone wyginięciem [źródło: Borenstein ]. Wina w dużej mierze dotyczy zanieczyszczenia wody i innych szkód w naturalnym środowisku, ale część z nich można przypisać przełowieniu. Oceany są w jeszcze gorszym stanie. Biolodzy morscy w Nowej Szkocji uważają, że wszystkie gatunki ryb morskich i owoców morza mogą zapaść do roku 2048 [źródło: Perlman ].
Ale przepisy nie obejmują wszystkich gatunków w każdym środowisku. Wiele razy ograniczenia pozostawiają każdemu wędkarzowi miejsce na podjęcie decyzji, czy złowić i wypuścić rybę, czy zatrzymać ją na obiad. Czy praktyka łapania i wypuszczania ryb jest ekologicznie odpowiedzialna, czy też zdarzają się sytuacje, w których trzymanie ryb może rzeczywiście pomóc populacji w rozwoju?
Złap i wypuść Łowienie ryb: za liczbami
Rybołówstwo to ogromny przemysł. 44 miliony Amerykanów, którzy uważają się za wędkarzy rekreacyjnych, wydają na ten sport aż 41 miliardów dolarów rocznie. Kiedy weźmiesz pod uwagę dodatkową działalność gospodarczą, jaką generuje rybołówstwo, jak gaz do iz miejsca lub jedzenie na wyprawę, żeby wymienić tylko kilka, patrzysz na około 116 miliardów dolarów całkowitego przychodu [źródło: Reiss ]. To dużo pieniędzy. Jeśli weźmiesz pod uwagę tylko ekonomikę połowów, wtedy łapanie i wypuszczanie ma wiele sensu. Kiedy ryby zostaną złapane i wypuszczone z powrotem do siedliska, będą się rozmnażać i odradzać więcej ryb, które potencjalnie mogą zostać złapane i wypuszczone.
Przemysł rybny jest również w większości samowystarczalny. Agencje, które nadzorują i regulują ten sport, są w dużej mierze opłacane z pieniędzy uzyskanych ze sprzedaży zezwoleń połowowych. Koncepcja „łapania i wypuszczania” oraz połowu sportowego w Stanach Zjednoczonych jest stosunkowo nowa. Podczas gdy Wielka Brytania używa metody „łap i wypuść” jako metodę ochrony przez ostatnie 100 lat, Amerykanie nie przyjęli się do wczesnych lat pięćdziesiątych, a nawet wtedy nie zyskała na popularności aż do turniejów wędkarskich typu „łap i wypuść” urodziły się na początku lat siedemdziesiątych. Wcześniej wędkarze łowili ryby z jednego powodu – aby położyć jedzenie na stole. I chociaż wędkarstwo rekreacyjne jest nadal opłacalnym sposobem dostarczania pożywienia, coraz większa liczba rybaków angażuje się w ten sport.
Więc czy zawsze powinieneś łapać i wypuszczać? Niekoniecznie. Wędkowanie na obiad jest dopuszczalne, o ile przestrzegasz limitów nałożonych przez agencje państwowe. Wiele badań dotyczy rodzajów nakładanych limitów, a organy zarządzające mają dobrą wiedzę na temat tego, jakie rodzaje praktyk połowowych są najlepsze dla danego regionu. Ograniczenia są na ogół nakładane na wielkość ryb i całkowitą liczbę ryb, które można pobrać z akwenu. Jeśli łowisz w tych granicach iw dozwolonym czasie, nie robisz nic, aby zdziesiątkować populację ryb. Rodziny o niskich dochodach w niektórych częściach Stanów Zjednoczonych nadal są uzależnione od rzek i jezior, aby zapewnić im porcję pożywienia, więc w tych przypadkach jest to nie tyle wędkarstwo sportowe, co sposób na zapewnienie pożywienia.
Argument za praktykami ściśle „łap i wypuść” opiera się głównie na ochronie. Na Florydzie, gdzie wędkarstwo jest niezwykle popularne, około 50 procent złowionych ryb jest wypuszczanych z powrotem do wody. Odpowiada to ponad 70 milionom ryb wypuszczanych każdego roku [źródło: Fish and Wildlife Research Institute ]. W Australii od 30 do 50 procent połowów rekreacyjnych jest wypuszczanych każdego roku na łącznie około 47 milionów ryb [źródło: Science Daily ]. Gdyby wszystkie te i inne ryby złowione na całym świecie były trzymane, populacja ryb miałaby jeszcze większe kłopoty niż jest.
National Park Service w Stanach Zjednoczonych zachęca do połowu i wypuszczania gatunków rodzimych w 100 procentach. Kiedy nierodzime ryby są wprowadzane do wody w ramach praktyki znanej jako zarybianie, konkurują one z rodzimymi gatunkami o pożywienie i przestrzeń. National Park Service nie zaopatruje już swoich wód w obce gatunki, ale ich połów i wypuszczanie pomagają utrzymać rodzime gatunki. Kluczem jest tutaj trzymanie nierodzimych ryb zgodnie z ograniczeniami regionu. Jeśli hodowane są tylko nierodzime ryby, rodzime odmiany mogą się rozwijać, a populacja może zostać przywrócona.
Złap i uwolnij śmiertelność i techniki
Praktyka połowu i wypuszczenia jako środka ochrony dzikiej przyrody ma jeden połów – zapewnienie, że wypuszczone ryby przeżyją. Naukowcy przeprowadzili setki kontrolowanych badań na całym świecie, aby określić, które metody zaczepiania, lądowania, wciągania i wypuszczania ryb najprawdopodobniej doprowadzą do powstania zdrowej ryby, która będzie mogła się dalej rozmnażać. Jeśli zastosuje się niewłaściwe techniki i wypuszczona ryba zginie, to w pierwszej kolejności przekreśla to cel wypuszczenia.
Badania nad tarponem na Florydzie wykazały, że 26 z 27 ryb złowionych na haczyk i linkę przeżyło po wypuszczeniu [źródło: Fish and Wildlife Research Institute ]. Samotna ryba, która zdechła, została wyjęta z wody i sfotografowana przez rybaków, którzy ją złowili. Ryby kostne w Florida Keys mają 95 procent przeżywalności po wypuszczeniu [źródło: Fish and Wildlife Research Institute ]. Osiemdziesiąt cztery procent karmazyna w Gruzji i 96 procent karmazyna w Teksasie żyje po wypuszczeniu. A w Kalifornii 95 procent wypuszczonych pstrągów potokowych przeżywa [źródło: Dahlberg ]. Liczby te wskazują, że jeśli wędkarz zastosuje odpowiednią technikę zacinania, lądowania i wypuszczania, ryba ma duże szanse na przeżycie i ostatecznie rozmnażanie się.
Więc jaka jest właściwa technika? Zaczyna się jeszcze zanim złapiesz rybę. Używanie odpowiedniego sprzętu jest kluczem do przetrwania ryby i zaczyna się od żyłki. Mocna linka jest lepsza, ponieważ pomaga szybciej wyholować rybę. Lądowaniejest po prostu aktem sprowadzenia ryby na ląd lub w niektórych przypadkach na łódź. Szybkie lądowanie powoduje mniejsze obciążenie fizjologiczne ryby i zwiększa jej szanse na przeżycie. Możesz łowić na żywą lub sztuczną przynętę – sztuczne przynęty i muchy z haczykami. Ryby złowione na przynęty i muchy mają wyższy wskaźnik przeżywalności niż te złowione na żywą przynętę, ponieważ częściej zaczepiają się w okolicy pyska, a nie głębiej w ciele. W haczyku jest też kilka rzeczy, których należy szukać. Po pierwsze, powinien być odpowiednio dobrany do rodzaju ryby, którą próbujesz złowić. Do wyboru są również haczyki w kształcie litery J , haczyki okrągłe oraz odmiany z zadziorami lub bez zadziorów.
Haki w kształcie litery J wyglądają tak, jak mogłoby się wydawać – litera „J”. Okrągłe haczyki również wyglądają jak litera „J”, ale spód haczyka jest nieco szerszy, a koniec „J” zakrzywia się z powrotem w kierunku łodygi, zamiast rozciągać się prosto w górę. Końcówka okrągłego haka jest również zakrzywiona jeszcze dalej w kierunku łodygi. Badania pokazują, że okrągłe haczyki zwykle zahaczają rybę za szczękę, optymalne miejsce do zahaczenia ryby. To jest tak zwane płytki hak . Kiedy haczyk wchodzi głębiej w ciało i przyczepia się do skrzeli lub narządów wewnętrznych, nazywa się to głębokim haczykiem . Głębokie zacięcie często powoduje kontuzję, więc chociaż okrągłe haczyki są nieco trudniejsze do usunięcia, zaleca się je do łapania i wypuszczania.
Inne wskazówki dotyczące udanego uwolnienia ryb:
- Zdecyduj wcześniej, że zamierzasz zwolnić i przyspieszyć proces „chwyć i wypuść”.
- Nie wyjmuj ryb z wody. Lub, jeśli to zrobisz, ogranicz czas przebywania poza wodą do mniej niż czterech minut.
- Hak należy zdjąć ręcznie lub za pomocą szczypiec z wąskim czubkiem zamiast przyrządu do odhaczania.
- Użyj haczyków bez zadziorów lub zaciśnij zadziory szczypcami, aby uniknąć rozdarcia mięsa ryby.
- Zmocz ręce lub rękawiczki przed dotykaniem ryb, aby uniknąć usunięcia zewnętrznej warstwy błony śluzowej , która chroni skórę ryby.
- Nie używaj podbieraka.
- Rybę należy ponownie wprowadzić do wody.
Możesz dowiedzieć się więcej o technikach uwalniania, czytając Jak usunąć haczyk bez ranienia ryby lub przeglądając linki na następnej stronie.
Dużo więcej informacji
Powiązane artykuły
- Jak zdjąć haczyk bez ranienia ryby?
- Jak działa łowienie pstrągów w jeziorze
- Jak działa łowienie pstrąga rzecznego
- Jak działa łowienie okoni na wodę?
- 3 najlepsze wskazówki dotyczące łowienia okoni
- 3 najlepsze wskazówki dotyczące łapania muskie
- Top 5 niezbędnych sprzętów wędkarskich na pstrągi
- 6 najlepszych technik połowu łososia
Więcej świetnych linków
- Służba Parku Narodowego
- Departament Spraw Wewnętrznych Stanów Zjednoczonych
- Narodowa Federacja Dzikiej Przyrody
- wędkarstwo.com
- catchandrelease.org
Źródła
- Anderson, William D. „Złap i wypuść – jak to zrobić prawidłowo”. catchphotorelease.com, 2008.http://www.catchphotorelease.com/cpr.htm
- Borenstein, Seth. „Ryby słodkowodne w Ameryce Północnej są zagrożone, jak wynika z badań”. USA dziś. 10 września 2008 r.http://www.usatoday.com/tech/science/2008-09-10-2674669326_x.htm
- „Złap i wypuść wędkowanie”. Służba Parku Narodowego. 2008.http://www.nps.gov/pais/planyourvisit/upload/fishing%20brochure.pdf
- „Złap i wypuść wędkowanie”. Departament Parków i Dzikiej Przyrody Teksasu. 2008.http://www.tpwd.state.tx.us/fishboat/fish/recreational/catchrelease/
- "Złapać i wypuścić." Alaska Departament Ryb i Dziczyzny, Wydział Ryb Sportowych. 2008. http://www.sf.adfg.state.ak.us/statewide/flyfish/candr.cfm
- „Złap i wypuść wędkowanie”. hookoff.com, 8 września 2006 r. http://www.hookoff.com/wp/
- „Złap i wypuść wędkowanie”. Komisja Ochrony Ryb i Dzikiej Przyrody na Florydzie. 2008. http://research.myfwc.com/features/view_article.asp?id=5913
- Dahlberg, Carrie Peyton. "Hak, linka... zatopienie populacji ryb?" Pszczoła Sacramento. 16 grudnia 2007.http://www.sacbee.com/101/story/570796.html
- „Idziesz na ryby? Złap i wypuść w mniej niż cztery minuty, proszę”. Nauka Daily. 1 października 2007 r. http://www.sciencedaily.com/releases/2007/09/070927164432.htm
- „Idziesz na ryby? Tylko niektóre metody łowienia i wypuszczania pozwalają rybom żyć”. Nauka Daily. 4 czerwca 2007.http://www.sciencedaily.com/releases/2007/06/070601101117.htm
- „Wielu najbiedniejszych ludzi na świecie jest uzależnionych od ryb”. Organizacja Narodów Zjednoczonych ds. Wyżywienia i Rolnictwa. 7 czerwca 2005.http://www.fao.org/newsroom/en/news/2005/102911/
- Perlmana, Dawida. „Populacja ryb na krawędzi”. SFGate. 3 listopada 2006.http://www.sfgate.com/cgi-bin/article.cgi?f=/c/a/2006/11/03/MNGCEM5H4P1.DTL&type=printable
- Reiss, P., Reiss, M. i Reiss J. „Efektywność i śmiertelność połowów złap i wypuść”. ostrowędkarstwo.com. 2008.http://www.acuteangling.com/Reference/C&RMortality.html
- Schwartz, Malia i Williams, Erik. „Złap i wypuść wędkowanie”. seagrant.gso.uri.edu, 2008.http://seagrant.gso.uri.edu/factsheets/catch-release_fs.html