Tuż przed godziną 2 w nocy czasu wschodniego 24 czerwca południowa wieża Champlain Towers w Surfside na Florydzie częściowo się zawaliła .
12-piętrowy budynek ze 136 mieszkaniami powstał w 1981 roku na zrekultywowanych mokradłach. Zniszczeniu uległo ponad 55 mieszkań. Potwierdzono, że co najmniej cztery osoby zmarły – a ponad 150 osób pozostaje nierozliczonych. Wielu innych zostało rannych.
Na tym etapie nie jest jasne, dlaczego budynek się zawalił, ale spekuluje się, że z czasem zatonął , co mogło przyczynić się do zawalenia. Jest prawdopodobne, że rzeczywista przyczyna zawalenia nie będzie znana przez miesiące, jeśli w ogóle.
Jednak ważne jest, aby dowiedzieć się dokładnie, co się wydarzyło i co może to oznaczać dla podobnych budynków w Miami i na całym świecie.
Efekt domina
Burmistrz Surfside Charles Burkett powiedział :
Nagranie wideo sugeruje, że budynek uległ stopniowemu zawaleniu. Dzieje się tak, gdy dochodzi do uszkodzenia głównego elementu konstrukcyjnego, co z kolei powoduje uszkodzenie sąsiednich elementów.
Na przykład, jeśli jedna kondygnacja nie jest w stanie utrzymać pięter nad nią, te piętra zapadają się i „naleśnikują” piętra poniżej.
Chociaż takie budynki mieszkalne są zaprojektowane do przenoszenia dużych obciążeń w normalnych warunkach statycznych, zapewniają niewielki opór wobec dynamicznych poruszających się mas – takich jak naleśnikowanie górnej części sekcji poniżej.
Postępujące zawalenie się budynku w Miami jest efektem podobnym do tego, który miał miejsce 11 września 2001 r., kiedy pożary wewnątrz bliźniaczych wież World Trade Center osłabiły konstrukcję budynków i spowodowały postępujące zawalenie . Jednak w przypadku tego zawalenia nie ma śladów pożaru.
Potencjalne przyczyny
Chociaż przyczyna katastrofy nie jest od razu jasna, niektóre wyjaśnienia tego typu zawalenia są bardziej prawdopodobne niż inne.
The Wall Street Journal doniósł, że budynek, który został zbudowany na zrekultywowanych mokradłach, wykazywał niezwykłą ilość zatonięcia. Budowanie na niestabilnym gruncie mogło z czasem spowodować uszkodzenie fundamentów. Gdy budynki doświadczają dużych ruchów gruntu, mogą wystąpić duże pęknięcia, powodujące uszkodzenia konstrukcji.
W pobliżu trwały również prace budowlane, a śledczy będą musieli rozważyć, czy mogło to naruszyć fundamenty. Te pobliskie prace budowlane mogły spowodować ruch gruntu pod pobliskimi budynkami z powodu wibracji lub głębokich wykopów.
Niedawne prace na dachu budynku również będą musiały zostać zbadane, chociaż jest mniej prawdopodobne, że to dodatkowe obciążenie spowodowałoby zawalenie. Budynek przechodził również 40-letnią recertyfikację, jak jest to wymagane na Florydzie, a wczesne doniesienia medialne wskazują, że proces ten nie wykrył żadnych poważnych problemów z budynkiem.
Inni mogą być zagrożeni
Fundamenty budynku dla takich wieżowców będą zazwyczaj opierać się na fundamencie typu „pala”. Pale to zasadniczo długie, smukłe kolumny, wykonane z materiałów takich jak beton i stal, które przenoszą obciążenie z budynku w głąb gruntu.
Gdyby nastąpiło zmniejszenie zdolności gruntu do podtrzymywania tych obciążeń, na przykład w przypadku zapadliska, nie byłoby niczego podpierającego budynek. Biorąc pod uwagę informacje, które pojawiły się do tej pory, prawdopodobnie zatonięcie budynku z czasem mogło być kluczowym czynnikiem w jego ostatecznym zawaleniu.
Po zakończeniu wstępnych poszukiwań ocalałych, a pozostała część konstrukcji zostanie uznana za bezpieczną, uwaga zostanie zwrócona na to, co dokładnie spowodowało zawalenie. W przeglądzie będzie zaangażowanych szereg ekspertów (takich jak inżynierowie budowlani).
W poprzednich podobnych zawaleniach budynków w Stanach Zjednoczonych przyczyny zostały zwykle zidentyfikowane po przeprowadzeniu dochodzenia. Na przykład, w przypadku jednego wypadku budowlanego w Filadelfii w 2013 r. , katastrofę przypisano lekkomyślnemu i niebezpiecznemu usunięciu podpór konstrukcyjnych podczas prac rozbiórkowych na pustym budynku. To spowodowało, że pusty budynek zawalił się na sklep, powodując wiele zgonów.
Jednak w przypadku budynku w Miami dokładna przyczyna może nie być tak łatwa do zidentyfikowania. Budynek przeszedł kilka kontroli podczas trwającego procesu ponownej certyfikacji, ale wydaje się, że nie wykryto bezpośredniego zagrożenia.
Badanie zawalenia się budynku trwa zwykle miesiące, a czasami nie można znaleźć pełnej odpowiedzi. Obecnie w Miami proces ten powinien przebiegać jak najszybciej, ponieważ pobliskie budynki również mogą być zagrożone.
W trosce o mieszkańców na pytanie, czy ten incydent był odosobnionym, dziwacznym wydarzeniem, trzeba będzie szybko i wyczerpująco odpowiedzieć.
Ten artykuł został ponownie opublikowany z The Conversation na licencji Creative Commons. Oryginalny artykuł można znaleźć tutaj .
Trivess Moore jest starszym wykładowcą w szkole zarządzania nieruchomościami, budową i projektami na Uniwersytecie RMIT w Melbourne w Australii. Otrzymał finansowanie od różnych organizacji, w tym Australijskiej Rady Badawczej, Australijskiego Instytutu Mieszkalnictwa i Badań Miejskich, rządu wiktoriańskiego i różnych partnerów branżowych.
David Oswald jest starszym wykładowcą budownictwa na Uniwersytecie RMIT w Melbourne w Australii. Otrzymał finansowanie od różnych organizacji, w tym Australian Housing and Urban Research Institute oraz Association of Researchers in Construction Management.