
W żadnym okresie historii Ameryki - ani w okresie jej powstania, ani u szczytu największych sukcesów, w żadnej z wielu wojen, ani w często spazmatycznych latach pomiędzy nimi - ksenofobia nie była problemem. Jest częścią tego narodu w takim samym stopniu, jak jego imigranckie korzenie, podobnie jak kapelusz Abe Lincolna i włosy Donalda Trumpa.
Nie zawsze jest to rażące. Wydaje się nawet, że ksenofobia czasami spada - powiedzmy po podpisaniu ustawy o prawach obywatelskich z 1964 roku . Ale często też wydaje się tryskać, z wściekłością i jadem, bez skrępowania z ust zarówno zwykłych obywateli, jak i prezydentów.
To fakt z życia w Ameryce, nigdy nie jest łatwy do zniesienia i nigdy, przenigdy nie jest ładny.
„Dla mnie, kiedy widzę to na przestrzeni dziejów, postrzegam to jako zmiany, morfing, adaptację, ale niekoniecznie odchodzenie” - mówi Erika Lee , profesor historii i dyrektor Immigration History Research Center na University of Minnesota. „W niektórych takich momentach bardzo często daje się porwać. Ale kiedy przyjrzeć się temu uważniej, szczególnie w długim morzu historii, widzimy więcej adaptacji i zmiany kształtu, a nie rodzaj upadku”.
Czym dokładnie jest ksenofobia?
Lee, autor książki „ America for Americans: A History of Xenophobia in the United States ”, definiuje ksenofobię w swojej książce.
„Irracjonalny strach i nienawiść do imigrantów” - mówi.
Pojęcie ksenofobii jest często mylone z „-izmami”, takimi jak rasizm (Merriam-Webster: „przekonanie, że rasa jest głównym wyznacznikiem ludzkich cech i zdolności oraz że różnice rasowe powodują nieodłączną wyższość określonej rasy”) i natywizm ( „polityka faworyzowania rdzennych mieszkańców w przeciwieństwie do imigrantów”). I oczywiście ksenofobia idzie w parze z jednym i drugim. Czasami trudno je odróżnić.
Ale prawdopodobnie najlepiej jest zachować prostą ideę: ksenofobia to strach i nienawiść, które mają niektórzy ludzie w danym kraju, tych, którzy nie pochodzą z tego kraju. To strach przed imigrantami lub po prostu przed ludźmi z innych krajów. Obcokrajowców. Ten strach może wynikać z koloru skóry, kultury lub religii. Może to być spowodowane tym wszystkim. Albo może to być coś innego.
Przede wszystkim nienawiść i strach są spowodowane tym, że ci ludzie nie są stąd .
To oczywiście rodzi różnego rodzaju pytania, a być może największe pytanie: „Kto dokładnie jest z tego kraju?” Jest to zagadka szczególnie istotna w Stanach Zjednoczonych, które przedstawiają się jako naród imigrantów i rzekomo - jeśli nie zawsze w rzeczywistości - witają ich z otwartymi ramionami.
Należy podkreślić, że ksenofobia żyje i kwitnie w wielu częściach świata. I to trwało od zawsze.
Jednak ze względu na reputację Ameryki jako raju dla imigrantów, kraj ten ma do zrobienia kilka odpowiedzi, jeśli chodzi o głęboko zakorzenioną historię ksenofobii.

Historia ksenofobii w USA
Od samego początku kraju wielu, którzy tam byli - nawet jeśli wyemigrowali dopiero niedawno - rzuca brzydkim okiem na przybyszów. Z książki Lee :
Historyczne relacje dowodzą, że każda grupa, która wyemigrowała do Ameryki , walczyła z nienawiścią, dyskryminacją i gorzej ze strony niektórych już w tym kraju. Niemieccy i irlandzcy katolicy w połowie XIX wieku byli odrzucani - a nawet zabijani . Podczas Wielkiego Kryzysu deportowano 20 procent populacji meksykańskiej i meksykańskiej. (A ponad połowa z nich była obywatelami amerykańskimi z urodzenia). Japońscy Amerykanie zostali internowani podczas II wojny światowej. Muzułmańscy Amerykanie walczą dziś z ksenofobią.
„Widzimy to w kampaniach przeciwko irlandzkim katolikom w XIX wieku:„ Ich pijaństwo, nie są dobrymi obywatelami, ponieważ będą głosować tylko na sposób swoich katolickich księży ”- mówi Lee. „Widzimy to w kampaniach przeciwko chińskim imigrantom…„ To tani robotnicy, odbierają pracę zasługującym na białych Amerykanów ”.
„Moglibyśmy kontynuować. 'Włosi też są przestępcami. Meksykanie to nielegalni i bandyci. Muzułmanie to terroryści.'”
Wiele z tych grup, nawet długo po tym, jak ugruntowały swoje miejsce w amerykańskim społeczeństwie, po pokoleniach nadal boryka się z ksenofobią. To sedno wyjątkowej amerykańskiej dychotomii, mówi Lee.

Żaden kraj nie pozwolił osiedlić się większej liczbie imigrantów, a większej liczbie uchodźców bezpieczną przystań niż Ameryka. Jednak żaden kraj nie deportował więcej: według Lee około 57 milionów od końca XIX wieku.
„Wskazuje na sprzeczność, która jest tak stara jak Stany Zjednoczone” - mówi Lee. „Mamy bardzo sprzeczne wyobrażenia o tym, kim mógłby być Amerykanin. Były bardzo romantyczne proklamacje, że Amerykanin to ktoś, kto wybiera bycie Amerykaninem. Tak długo, jak długo miałeś w sercu akceptację ideałów i wartości Zjednoczonego Państwa, więc my - w przeciwieństwie do krajów, które były oparte na monarchii lub dziedzicznym obywatelstwie - mieliśmy znacznie bardziej wszechstronną definicję obywatelstwa amerykańskiego. I pod wieloma względami była to prawda. Ale pod wieloma innymi względami była bardzo wąska ”.
Na przykład pierwsza ustawa o naturalizacji została uchwalona w 1790 roku . I był stosunkowo otwarty, głównie dlatego, że kraj zaczynał od zera. Stwierdzono, że „każdy cudzoziemiec, będąc wolnym białym człowiekiem”, może ubiegać się o obywatelstwo, o ile mieszkał w Stanach Zjednoczonych przez co najmniej dwa lata. Ale to prawo oczywiście wykluczało afrykańskich niewolników, rdzennych Amerykanów i innych.
Nawet jeśli wydaje się, że Stany Zjednoczone podjęły kroki, które wydawałyby się anty-ksenofobiczne, wycofują się. Ustawa o imigracji z 1965 r. Zniwelowała kwoty imigracyjne oparte na pochodzeniu narodowym, pierwotnie zaprojektowane w celu faworyzowania imigrantów z krajów europejskich. Prawo to utorowało drogę milionom legalnych i nielegalnych imigrantów z Ameryki Łacińskiej i innych krajów. To wywołało ksenofobiczną reakcję. Z artykułu z 2015 roku bezpartyjnego Instytutu Polityki Migracyjnej :
Niebezpieczeństwa ksenofobii
„Związek z rasizmem jest naprawdę potężny” - mówi Lee. „Więc co jest złego w rasizmie? Traktuje ludzi nierówno. Demonizuje całe grupy jako niebezpieczne i zagrażające, albo dlatego, że są inne rasowo, albo wyznają inną wiarę, albo że są po prostu uważane za z natury niebezpieczne. traktuj ich jako grupę ... zamiast traktować ich jako jednostki ”.
Jeszcze gorzej jest, gdy rząd kodyfikuje ten sposób myślenia w prawie. „Stany Zjednoczone wielokrotnie działały zgodnie z tymi przekonaniami i tworzyły politykę”, mówi Lee, „co uzasadnia nierówne traktowanie”.
Nie jest to „oczywista sama” prawda wyryta na zawsze w Deklaracji Niepodległości, że „ wszyscy ludzie są stworzeni równi ”. Ale w tym momencie jest to niezaprzeczalne: Ameryka - podobnie jak wiele innych krajów - ma problem z ksenofobią. Jest głęboko zakorzeniony i podstępny.
I nie zostanie szybko wyleczony.
Teraz to straszne
Istnieje wiele aktualnych przykładów ksenofobii w Stanach Zjednoczonych. Dosłowny mur jest budowany na południowej granicy z powodu nieuzasadnionego strachu, że imigranci przynoszą przestępstwa i choroby, a oni odbierają nam pracę. Prezydent Donald Trump zakazał mieszkańcom krajów w większości muzułmańskich z obawy przed terroryzmem, co zostało podtrzymane przez Sąd Najwyższy Stanów Zjednoczonych w czerwcu 2019 roku. Trump nazywa również śmiertelnego koronawirusa „ obcym ” lub „chińskim wirusem”, wywołując strach przed Chińczycy. Uwaga: około 90 milionów ludzi w Ameryce to imigranci lub urodzone w USA dzieci imigrantów . To około 28 procent całej populacji.