Dlaczego „przecinalność” jest tak kontrowersyjna?

Apr 22 2020
Intersekcjonalność była pierwotnie legalnym sposobem uznania, że ​​ludzie, którzy byli członkami więcej niż jednej grupy tożsamości, zasługują na równe traktowanie. Ale krytycy zarzucali, że przecinanie się sprzyjało swoistej „olimpijskiej olimpiadzie”.
„Intersekcjonalność” to termin, który niektórzy potwierdzają, a inni brzydzą się nim. Wikimedia Commons

Przed 2015 rokiem stosunkowo niewiele osób słyszało słowo „przecinalność”, które po raz pierwszy pojawiło się w 1989 roku jako termin prawniczy na określenie przecinających się obszarów dyskryminacji .

Przenieśmy się szybko do dzisiejszych wojen kulturowych napędzanych przez Internet, w których „skrzyżowanie” zaczęło żyć własnym życiem. Ten niegdyś niejasny termin prawniczy stał się teraz na Twitterze tak samo uzbrojony politycznie jak „wojownik sprawiedliwości społecznej”, „alt-right” i „polityka tożsamości”, a przez krytyków demonizowany jako „ neomarksistowska religia ” i „ największy problem” w Ameryce ”.

Ale jak to się stało? W jaki sposób intersekcjonalność ewoluowała od stosunkowo niekontrowersyjnego rozróżnienia prawnego do polaryzującego politycznie modnego hasła?

Rzucanie światła na dyskryminację

Zacznijmy od początku. Termin intersekcjonalność został po raz pierwszy ukuty przez Kimberlé Crenshaw, prawnika, profesora prawa i działacza na rzecz praw obywatelskich. W 1989 roku napisała wpływowy artykuł, w którym wskazała rażącą lukę w prawie antydyskryminacyjnym. Prawo uznawało takie kategorie, jak dyskryminacja rasowa i dyskryminacja ze względu na płeć, ale było ślepe na sytuacje, w których dwie lub więcej z tych kategorii nakładały się.

Weźmy sprawę DeGraffenreid przeciwko General Motors , którą Crenshaw przytoczył w przemówieniu TED w 2016 roku jako przykład, gdzie prawo nie zapewniało sprawiedliwości. W tym przypadku czarnej kobiecie imieniem Emma DeGraffenreid odmówiono pracy w miejscowym zakładzie produkującym samochody i pozwano ją za dyskryminację. Sędzia odrzucił sprawę, powołując się na fakt, że zakład zatrudniał zarówno czarnoskóre osoby, jak i kobiety, więc nie miała podstaw do wniesienia pozwu.

Ale sędzia nie trafił w sedno, argumentował Crenshaw. Tak, zakład zatrudniał czarnych ludzi, ale to byli wszyscy czarnoskórzy mężczyźni zatrudniani do prac przemysłowych lub konserwacyjnych. I tak, zakład zatrudniał kobiety, ale były to białe kobiety, które pracowały jako sekretarki. Ale czarne kobiety nie pasowały do ​​żadnej z tych wąskich kategorii zatrudniania, więc skutecznie zabroniono im zatrudnienia w fabryce.

Kimberle Crenshaw przemawia na scenie podczas śniadania „Celebrating Women” organizowanego przez New York Women's Foundation 2018 w Nowym Jorku.

Ponieważ nie było jeszcze słowa na to nakładanie się tożsamości, które połączyło się, tworząc nowe, hybrydowe kategorie dyskryminacji, Crenshaw wymyślił jedną. Nazywała to „przecinalnością”.

„Intersekcjonalność była pryzmatem, który ujawnił dynamikę prawa dyskryminacji, która nie została doceniona przez sądy” - powiedział Crenshaw . „W szczególności sądy wydają się uważać, że dyskryminacja rasowa była tym, co przydarzyło się wszystkim czarnoskórym osobom ze względu na płeć, a dyskryminacja ze względu na płeć była tym, co przydarzyło się wszystkim kobietom, a jeśli takie są twoje ramy, to oczywiście dzieje się z czarnymi kobietami i innymi kobietami kolorowymi będzie trudne do zobaczenia ”.

Tak więc, w swoim pierwotnym znaczeniu, intersekcjonalność stanowiła ramy prawne dla oglądania ludzi, których tożsamość i doświadczenia życiowe są bardziej złożone, ale którzy zasługują na równe traktowanie zgodnie z prawem.

Przeciętność przechodzi do głównego nurtu

Począwszy od lat 90., naukowcy zaczęli włączać teorię przecinania do nauk społecznych. Do tego momentu istniała tendencja do badania doświadczeń różnych grup rasowych, etnicznych lub religijnych jako jednorodnych bloków, mówi Mary Romero, profesor studiów sprawiedliwości i badań społecznych na Arizona State University i autorka książki „ Wprowadzenie intersekcjonalności ”.

„Podejście esencjalistyczne mówiło, że„ wszyscy Latynosi są tacy ”, nie biorąc pod uwagę, że istnieją wszystkie te przecięcia wieku, obywatelstwa, seksualności i niepełnosprawności”, mówi Romero, „więc nie ma doświadczenia monolitycznego”.

Badając konkretne doświadczenia LGBTQ Latynosów, nieudokumentowanych Latynosów, bogatych Latynosów i biednych Latynosów, socjologowie uzyskali dane, które można wykorzystać do podjęcia ważnych decyzji dotyczących polityki publicznej, takich jak imigracja.

„Jeśli mamy przyjrzeć się polityce imigracyjnej i zobaczyć, w jaki sposób należy ją zmienić, musimy wziąć pod uwagę wszystkie jej uwarunkowania” - mówi Romero. „Argumentem byłoby to, że jeśli chcesz być inkluzywny i chcesz być sprawiedliwy, polityka musi istnieć bez uprzywilejowania jednej grupy w stosunku do drugiej”.

Wchodzą aktywiści

Kimberlé Crenshaw może nie wymyśliła słowa przecięcie jako wezwania do sprawiedliwości społecznej, ale nawet ona zaczęła to postrzegać w ten sposób. W swoim wykładzie TED Crenshaw mówiła o przemocy wobec czarnych kobiet oraz o tym, jak przemoc ta jest często niewidoczna w ogólnokrajowej dyskusji na temat ukrytych uprzedzeń rasowych i działań policyjnych. Zapytała, dlaczego Michael Brown i Tamir Rice to nazwiska powszechnie znane, ale nie Michelle Cusseaux czy Tanisha Anderson, dwie nieuzbrojone czarne kobiety również zabite przez policję.

Ponownie Crenshaw wyjaśnił, w jaki sposób intersekcjonalność zapewnia pryzmat lub ramy, w których można zobaczyć ludzi, których doświadczenia są często pomijane.

„Bez ram, które pozwolą nam zobaczyć, jak problemy społeczne wpływają na wszystkich członków grupy docelowej, wielu z nich wpadnie w szczeliny naszych ruchów, pozostawionych w wirtualnej izolacji” - powiedział Crenshaw .

Mantra intersekcjonalności została podjęta przez wiele postępowych organizacji walczących o równość społeczną i sprawiedliwość społeczną. Rośnie świadomość, że nie wszyscy członkowie grupy aktywistów należą do tych samych schludnych kategorii lub mają takie same doświadczenia na świecie.

W YW Boston, organizacji społecznej, która wyrosła z jednego z najstarszych rozdziałów YWCA w kraju, mówią, że przecięcie jest „kluczowe” dla pracy na rzecz równości społecznej.

„Bez obiektywu międzysektorowej, wydarzenia i ruchy, które mają na celu adresowej niesprawiedliwości wobec jednej grupy może skończyć się układy nierówności wobec innych grup utrwalaniu”, mówi post na blogu YW Boston

Jako przykład podał Marsz Kobiet z 2017 r., Który przyłapał na klapie transpłciowych członków ruchu z powodu przekazu „zorientowanego na pochwę” (pamiętacie „ czapki z cipką ”?).

„Zakładanie, że wszystkie kobiety mają pochwy lub są zdefiniowane przez ich ciała, jest zbytnim uproszczeniem, które wymazuje doświadczenia tych, którzy istnieją poza binarnością płciową” - pisze YW Boston . „Unikając języka, który zakłada, że ​​nasze własne doświadczenia są podstawą, możemy otworzyć się na słuchanie opinii innych”.

Rezygnacja z przecinania

Przyjęcie przecinania przez lewicę doprowadziło do ostrego sprzeciwu na prawicy. Krytycy intersekcjonalności nie postrzegają tego jako sposobu na uwzględnienie lub „zobaczenie” szerszej różnorodności doświadczeń, ale jako rodzaj politycznej poprawności w przypadku sterydów. Celem intersekcjonalności, jak widzą to konserwatywni eksperci, tacy jak Ben Shapiro, jest stawianie ludzi przeciwko sobie na czymś w rodzaju „olimpiady ucisku”.

„[Intersekcjonalność] to forma polityki tożsamości, w której wartość Twojej opinii zależy od tego, do ilu grup ofiar należysz” - mówi Shapiro w filmie . „Na dole totemu znajduje się osoba, której wszyscy kochają nienawidzić: prosty, biały mężczyzna”. Dalej mówi, że czarna trans gejowska kobieta, która jest również muzułmanką, byłaby lepsza od czarnej trans gejowskiej kobiety, która nie była. „Im więcej członkostwa możesz ubiegać się o członkostwo w uciskanych grupach, tym bardziej jesteś pokrzywdzony i tym wyższa jest Twoja ranga”.

Konserwatywny pisarz Andrew Sullivan nazwał intersekcjonalność nową „religią” narzuconą liberalnym kampusom uniwersyteckim, w której każdy, kto nie został dostatecznie „obudzony”, jest odrzucany, a ich głos uciszany.

„Wersja [intersekcjonalności] grzechu pierworodnego to władza niektórych grup tożsamości nad innymi” - napisał Sullivan. „Aby przezwyciężyć ten grzech, musisz najpierw wyznać, tj. 'Sprawdzić swój przywilej', a następnie żyć swoim życiem i uporządkować swoje myśli w sposób, który powstrzymuje ten grzech”.

Właściwa punktowość

Romero z Arizona State mówi, że zarówno działacze kampusu, jak i ich krytycy często nie docierają do punktu przecięcia. Romero mówi, że na pewno ma uczniów, którzy nadużywają intersekcjonalności jako sposobu na oddzielenie uciskanych od ciemiężycieli.

„Zawsze poprawiałem je, używając siebie jako przykładu” - mówi Romero. „Są chwile, kiedy jestem w niekorzystnej sytuacji, a czasami mam przewagę nad innymi ludźmi. Bardzo rzadko można znaleźć kogoś, kto nie ma absolutnie żadnej przewagi w żadnej sytuacji”.

Celem intersekcjonalności nie powinna być jednostka, wyjaśnia Romero, ale struktura, w której jednostka żyje, pracuje lub studiuje. Czy struktura ma na celu uprzywilejowanie tylko jednego rodzaju osób, czy też zapewnia wszystkim równy dostęp?

Patrząc w ten sposób, nawet oczerniany „prosty biały mężczyzna” Shapiro korzysta z niektórych z tych „liberalnych” polityk międzysektorowych.

- Jaki jest wiek tego białego mężczyzny, jego klasa, obywatelstwo? pyta Romero: „Na przykład gdy wszyscy się starzejemy, mamy pewne wady strukturalne, które dzielimy z osobami niepełnosprawnymi”.

Wszyscy mamy nadzieję, że w najbardziej sprawiedliwej i sprawiedliwej wersji naszego świata istnieją polityki i instytucje, które „widzą” nas wszystkich w różnych okolicznościach naszego życia i dają nam wszystkim uczciwą próbę szczęścia.

Teraz to jest fajne

Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej o tym, jak intersekcjonalność może być użyta w dobrym celu, zobacz „ Polityka solidarności dla milenialsów: przewodnik po zakończeniu olimpiady ucisku ” autorstwa Ange-Marie Hancock.