
Okres znany jako średniowiecze wyróżnia się jako jedna z najbardziej gwałtownych epok w historii. Ta epoka, trwająca około 1000 lat, od V wieku do XV wieku, była czasem wielkiej nierówności i brutalności w dużej części Europy.
Tym, co naprawdę wyróżnia ten czas, jest upiorna inwencja, która dała początek mnóstwu metod tortur. W średniowieczu istniało wiele powodów do tortur – przychodzi mi na myśl zapał religijny i kary kryminalne – ale dlaczego ktoś miałby poświęcać czas na wynalezienie urządzenia przeznaczonego do okaleczenia?
W swojej książce z 1975 roku „Historia tortur w Anglii” LA Parry próbował wyjaśnić to dziwaczne zjawisko:
„…To, co nas najbardziej uderza w rozważaniu średniowiecznych tortur, to nie tyle ich diaboliczne barbarzyństwo… ale niezwykła różnorodność i, co można nazwać umiejętnością artystyczną, jaką wykazali. długo i starannie o wszystkich formach cierpienia, porównywali i łączyli różne rodzaje tortur, aż stali się najwytrawniejszymi mistrzami swojej sztuki, wykorzystali na ten temat wszelkie środki najwyższej pomysłowości i dążyli do tego z żar namiętności”.
W tym artykule przyjrzymy się kolekcji najbardziej ohydnych narzędzi tortur, jakie kiedykolwiek wynaleziono. Zaczynamy na następnej stronie.
- Bezczelny Byk
- Śruby skrzydełkowe
- Stojak
- Koło
- Stawka
- Pręgierz
- Żelazna Dziewica
- Córka padlinożercy
- Rozpruwacz Piersi
- Gruszka udręki
10. Bezczelny byk
Byk Miedziany był wydrążoną mosiężną statuą, która przypominała prawdziwego byka. Ofiary umieszczano w środku, zwykle z wyciętym językiem jako pierwszym. Drzwi były zamknięte, uszczelniając ich. Następnie wokół byka rozpalano ogień. Gdy ofiara ulegała palącemu żarowi wewnątrz, rzucał się i krzyczał w agonii. Ruchy i dźwięki stłumione masą byka sprawiały, że aparat wydawał się żywy, a dźwięki w środku przypominały dźwięki prawdziwego byka. Efekt ten stwarzał dodatkową rozrywkę dla widzów i służył jako dodatkowa korzyść w postaci zdystansowania ich od brutalności tortur , ponieważ nie mogli bezpośrednio widzieć ofiary.
Legenda głosi, że to urządzenie zostało wynalezione przez Greka o imieniu Perillus (w niektórych źródłach Perilaus) dla tyrana o imieniu Phalaris z Agrigentum. Spodziewając się wspaniałej nagrody za swoją kreatywność, Perillus zamiast tego stał się pierwszą osobą umieszczoną wewnątrz Bezczelnego Byka. Według niektórych raportów sam Phalaris stał się ostateczną ofiarą byka, gdy jego poddani zmęczyli się jego złym traktowaniem [źródło: Gallonio ].
Tortury na rozprawie?
Niektóre sądy stosowały tortury w celu ustalenia, czy ktoś oskarżony o popełnienie przestępstwa był rzeczywiście winny. Ta tortura przybierałaby dziwne formy: czyjaś ręka byłaby wpychana do wrzącej wody, a werdykt byłby oparty na tym, jak dobrze zagoiła się ręka kilka dni później. Inne sądy po prostu torturowały ludzi, aby skłonić ich do przyznania się do przestępstwa. Same sądy nawet uznały, w swój pokrętny sposób, że przyznanie się do winy pod wpływem tortur nie ma żadnego znaczenia prawnego. Takie wyznanie musiało zostać potwierdzone przez ofiary bez tortur w ciągu 24 godzin. Jeśli jednak odmówili, byli po prostu torturowani, aż do ponownego przyznania się [źródło: Innes ].
9. Śruby skrzydełkowe
Śruby skrzydełkowe stanowią bardzo podstępną formę tortur . Prawdopodobnie nie umrzesz z powodu ich użycia, ale wywołały nieznośną agonię. Urządzenie składało się z trzech pionowych metalowych prętów, pomiędzy którymi umieszczono kciuki. Drewniany pręt zsunął się po metalowych prętach, przyciskając kciuki do dna. Śruba wciskała drewniany pręt w dół, boleśnie miażdżąc kciuki. Śruby skrzydełkowe były rozwinięciem wcześniejszego urządzenia znanego jako pilliwinks, które mogło zmiażdżyć wszystkie 10 palców i przypominało dziadka do orzechów [źródło: Parry ].
Śruby na kciuki rzekomo pochodziły z armii rosyjskiej jako kara za nieodpowiednie zachowanie żołnierzy. Szkocki mężczyzna przywiózł ze sobą zestaw do domu i wprowadził ich do Wielkiej Brytanii [ Kellaway and Parry ].
Dalej, bardzo stare i bardzo dobrze znane średniowieczne narzędzie tortur, plus kilka wariacji na dany temat.
Tortury jako zdanie
Tortury często były częścią wyroku sądowego przeciwko przestępcy. Władze zareagowały na wzrost wskaźników przestępczości, stosując tortury na skazanych, zwykle w bardzo publiczny sposób. Przerażający charakter kary miał odstraszyć innych przestępców. Podczas gdy najpoważniejsze przestępstwa (zdrada stanu, masowe mordy) skutkowały surowymi torturami, dzieci czasami wieszano za kradzież żywności, więc nie każdy, kto odwiedził izbę oprawców, był zatwardziałym przestępcą.
8. Stojak

Regał był używany w całej Europie przez wieki. Przybierało to różne formy, ale oto podstawowa idea: ofiara jest przywiązana, podczas gdy jakieś mechaniczne urządzenie, zwykle korba lub koło obrotowe, napina liny, rozciągając ciało ofiary, aż do przemieszczenia stawów. Ciągły nacisk może spowodować oderwanie kończyn. Takie tortury były znane jako „złamane na stelażu”, „układane” lub „rozciągane na stelażu”. Można go łączyć z innymi formami tortur, aby sprawy były jeszcze bardziej bolesne. W jednym z opowiadań chrześcijański młodzieniec był przywiązany do koła, a jego stawy zostały zniszczone przez rozciąganie. Pod kołem rozpalono ogień, dodając tortur. Ostatecznie ogień został ugaszony przez ulewę krwi, gdy kończyny ofiary zostały wyrwane [źródło:
Jeden rodzaj stojaka był znany jako Koń . Było to drewniane urządzenie, które przypominało kształtem prawdziwego konia. Ofiara była przywiązana do belki na górze ("grzbiet konia"), przodem do góry. Krążki poniżej napiętych lin przymocowanych do rąk i stóp ofiary. Był rozciągany aż do zwichnięcia stawów, a następnie pozostawiony lub rozluźniony i zwisający pod koniem, podczas gdy inkwizytor lub sędzia przesłuchiwał ofiarę i próbował uzyskać przyznanie się do winy [źródło: Gallonio ]. Torquemada, niesławny oprawca hiszpańskiej inkwizycji , znany był z faworyzowania stojaka do rozciągania znanego jako potoro [źródło: Goldberg & Itzkowitz ].
7. Koło

Koła zostały przystosowane do wielu tortur. Mogły być częścią wieszaka na rozciąganie, ale średniowieczni oprawcy byli zbyt kreatywni, by na tym poprzestać. Pierwsi oprawcy lubili przywiązywać kogoś do dużego drewnianego koła, a następnie spychać go w dół skalistego zbocza. Bardziej wymyślna metoda polegała na zamontowaniu koła na ramie A, która pozwalała mu na swobodne kołysanie. Ofiara byłaby przywiązana do koła, a następnie przerzucona na jakąś niepożądaną rzecz poniżej — ogień zawsze był dobrym wyborem, ale przeciąganie ciała ofiary po metalowych kolcach również działało dobrze. Samo koło również mogło mieć zamontowane kolce, więc ból szedł ze wszystkich stron. Zamiast się kołysać, koło może obracać się na osi. Różnica była prawdopodobnie nieistotna dla ofiar.
Jedna z najstraszniejszych tortur koła była podobna do ukrzyżowania. Ofiara miała kości we wszystkich czterech kończynach złamane w dwóch miejscach uderzeniami żelaznego pręta. Następnie roztrzaskane kończyny przewleczono przez szprychy dużego koła. Wreszcie koło zostało przymocowane do szczytu wysokiego drewnianego słupa i pozostawione na słońcu przez wiele dni. Ofiara może żyć godzinami, znosząc agonię zmasakrowanych rąk i nóg oraz bezlitosne słońce, nie wspominając już o wronach [źródło: Hunt ].
Następnie dowiemy się o dwóch metodach tortur , które były nadal stosowane nawet po zakończeniu średniowiecza.
6. Stawka

Spalenie na stosie było zwykle ostatnim przystankiem dla ofiar tortur, ponieważ ta forma tortur była niezmiennie śmiertelna. Koncepcyjnie jest to bardzo prosty proces - utwórz stos suchego drewna z kołkiem w środku, aby przywiązać ofiarę, a następnie podpal go. Ogień wykonuje całą pracę. Ofiara straciła przytomność zwykle około pół godziny, ale jeśli było wietrznie i ogień dmuchał od ofiary, mogła ona wytrzymać nawet dwie godziny powolnego spalania się na śmierć [źródło: Bachrach ]. Ponieważ ofiary były zwykle torturowane wcześniej zębatką lub inną metodą, ból musiał być niewyobrażalny. Pomimo horroru po prostu spalenia na stosie, oprawcyInkwizycja w Holandii rozwinęła szczególnie okrutny zwrot: przed przywiązaniem do pala język ofiary był wciskany między dwie gorące żelazne płyty. Przypalony i spuchnięty język pozwalał tylko na dziwne, stłumione krzyki bólu, gdy tylko zaczęło się pieczenie, co podobno dodało wiele rozrywki publiczności.
Okrutna ironia praktyki Inkwizycji polegająca na paleniu ludzi na stosie polegała na tym, że zdarzało się to bez względu na to, czy się przyznałeś, czy nie. Gdy zostaniesz oskarżony o herezję, prawie na pewno zostaniesz pochłonięty przez ogień. Jeśli jednak przyznasz się do winy, zostaniesz uduszony przed zapaleniem ognia, podobno oszczędzając ci agonii. Ta praktyka nie wygasła jednak pod koniec średniowiecza. Zarówno kobiety, jak i mężczyźni oskarżeni o czary palono na stosach w Anglii, Francji i innych miejscowościach jeszcze w XVII wieku.
5. Pręgierz

Pręgierz pozostawał w użyciu nawet później niż pal. Pręgierz to zestaw dwóch równoległych drewnianych desek spiętych razem, z otworami na szyję i nadgarstki. Po otwarciu ofiara wkłada głowę i ręce do otworów. Wtedy pręgierz jest zamknięty, a ofiara nie może uciec.
Sam pręgierz nie szkodzi ofierze, choć z pewnością nie jest wygodny. Cały aparat był zwykle umieszczany na scenie w miejscu publicznym – chodziło o upokorzenie i zhańbienie ofiary za jej zbrodnie. Tłum rzucał w ofiarę przedmiotami, takimi jak zgniłe warzywa, martwe zwierzęta czy odchody. Rzucano również kamieniami i innymi tępymi przedmiotami, które mogły skutkować bolesnymi obrażeniami lub śmiercią.
Podczas gdy zaklęcie pod pręgierzem trwało często tylko godzinę lub dwie, zwykle w najbardziej ruchliwych porach dnia, jego efekt tak naprawdę zależał od charakteru przestępstwa i nastroju tłumu. Czterech Anglików, którzy fałszywie oskarżyli innych o przestępstwa, aby otrzymać nagrodę (wysyłanie niewinnych na pętlę kata) zostało pobitych przez tłum na śmierć. Inni, którzy zdobyli przychylność tłumu, odmawiając płacenia niesprawiedliwych podatków lub szydząc z urzędników państwowych, zostali obsypani kwiatami lub wręcz uratowani z pręgierza [źródło: Kellaway ]. W przypadku mniejszych przestępstw ofiarę można zamiast tego umieścić w dybach , kajdankach na nogi, które krępują kostki. Chociaż cel publicznego upokorzenia był ten sam, dyby pozwalały ofiarom chronić się przed rzucanymi przedmiotami.
Czasami mściwy tłum był najmniejszym zmartwieniem ofiary. Pręgierzowi mogły towarzyszyć inne kary, jak chłosta czy okaleczenie. Władze brytyjskie preferowały napiętnowanie twarzy znakiem wstydu, takie jak odcięcie jednego lub obu uszu czy podłużne przecięcie nosa [źródła: Farrington i Parry ].
Następna sekcja przedstawia jedno z najbardziej niesławnych narzędzi tortur wszechczasów oraz jego mniej znanego kuzyna.
4. Żelazna Dziewica

Iron Maiden to urządzenie tak diabelskie, że kiedyś uważano je za fikcyjne. To stojący sarkofag z kolcami na wewnętrznych powierzchniach. Dwuskrzydłowe drzwi otwierają się z przodu, umożliwiając wejście poszkodowanemu. W jednym przykładzie osiem kolców wystawało z jednych drzwi, 13 z drugich. Gdy ofiara znalazła się w środku, drzwi zostały zamknięte. Tam strategicznie rozmieszczone kolce przebiłyby kilka ważnych organów. Były to jednak stosunkowo krótkie kolce, więc rany nie byłyby od razu śmiertelne. Zamiast tego ofiara ociągała się i wykrwawiała się na śmierć przez kilka godzin [źródło: Kellaway ]. Aby dodać do tego okropnego horroru, dwa kolce zostały umieszczone specjalnie w celu przebicia oczu .
W XIX wieku badacze znaleźli go w zamku w Norymberdze w Niemczech, a udokumentowane dowody jego użycia pojawiły się później [źródło: Innes ]. Z tego powodu to urządzenie jest czasami znane jako Iron Maiden z Norymbergi [źródło: Farrington ]. Inne nazwy to Dziewica i, po niemiecku, Jungfer . Odmiana znaleziona w Hiszpanii została wykonana tak, aby wyglądała jak Dziewica Maryja i miała maszyny, które po manipulacji powodowały, że „przytulała” ofiarę blisko jej kolców [źródło: Innes ].
3. Córka padlinożercy
The Scavenger's Daughter została wymyślona i nazwana na cześć Brytyjczyka o imieniu Skevington. Jest on alternatywnie określany jako gyves Skeffingtona . Aparat składa się z obręczy żelaznej z zawiasem pośrodku. Ofiara została zmuszona do przykucnięcia na jednej połowie obręczy, podczas gdy druga połowa była obracana i umieszczana na plecach. (Wyobraź sobie, że umieszczono go w gigantycznym zestawie żelaznych protez.) Oprawca używał śruby do dokręcania zawiasu, przygniatając ofiarę coraz bardziej w mimowolne przykucnięcie. W końcu pękają żebra i mostek, a kręgosłup może być zwichnięty. Czasami ucisk był tak duży, że krew tryskała z opuszków palców i twarzy [źródło: Parry ]. To narzędzie zostało użyte przeciwko osobom oskarżonym o zdradę stanu za panowaniaKrólowa Anglii Elżbieta I [źródło: Innes ].
Następnie zakończymy naszą męczącą wycieczkę zestawem przyborów zarezerwowanych dla kobiet.
Zły gliniarz, gorszy gliniarz
Kiedy dana osoba zostanie skazana za przestępstwo, może być ponownie torturowana, dopóki nie zidentyfikuje jej wspólników. Krytycy tych kryminalnych systemów „sprawiedliwości” wskazywali na absurdalność takiej praktyki: Jeśli osoba przyznałaby się do popełnienia przestępstwa sama pod wpływem tortur , dlaczego miałaby wahać się przed oskarżaniem innych, będąc poddaną niewiarygodnemu bólowi [źródło: Beccaria ]?
2. Rozpruwacz piersi
Wydawało się, że oprawcy rezerwują specjalne okropności dla kobiet . Co zaskakujące, niewielu oprawców miało jakiekolwiek zastrzeżenia do torturowania kobiet – w rzeczywistości tortury tylko dla kobiet często wydawały się szczególnie okrutne i miały na celu zniszczenie określonych aspektów kobiecości. W średniowiecznej Anglii różne praktyki tortur były praktycznie skodyfikowane: przestępców płci męskiej powieszono, podczas gdy kobiety stanęły przed „dołami tonącymi” [źródło: Parry ].
Praktyka seksualnego torturowania kobiet sięga czasów rzymskich (a na pewno nawet wcześniej). Ofiary płci żeńskiej oddawane były żołnierzom do gwałtu lub wysyłane do burdeli. Mogą być związani lub paradować nago po ulicach publicznych. Po tych publicznych upokorzeniach czasami następowały dziwaczne okaleczenia seksualne. Oprawcy mieli dziwną fiksację na piersiach, które były spalone, napiętnowane lub po prostu amputowane. Najgorsze było urządzenie znane jako Rozpruwacz Piersi . Był to metalowy pazur, który przebił skórę piersi. Ofiara była przywiązana do ściany, a następnie wyrwał pazur na siłę, rozrywając pierś na kawałki [źródło: Medieval Times & Castles]. Był używany zarówno jako metoda karania, jak i przesłuchiwania – do znakowania piersi niezamężnych matek i okaleczania kobiet skazanych za herezję, cudzołóstwo i szereg innych przestępstw.
Oprawcy kobiet: królowa angielska Maria I
Jest wiele przypadków, w których całe klasy ludzi były systematycznie torturowane (najczęściej na śmierć) bez chęci zdobycia informacji, ustalenia winy czy dokonania nawrócenia religijnego. Na przykład angielska królowa Maria I wykorzystała spalenie na stosie do walki z protestancką reformacją. Podczas jej pięcioletniego panowania, od 1553 do 1558, spalono 300 osób za swoje poglądy religijne. Celem było zasianie strachu w sercach innych protestantów [źródło: Kellaway ].
1. Gruszka udręki
To mało prawdopodobne, ale jeśli może być coś gorszego niż Rozpruwacz Piersi, to z pewnością jest to Gruszka Cierpienia . Było to urządzenie w kształcie gruszki, z korpusem złożonym z czterech metalowych „listków” połączonych zawiasem u góry i klucza lub korby na jednym końcu. Gruszkę wkładano do pochwy, odbytu lub gardła, w zależności od charakteru popełnionego przestępstwa: aparat ustny był zarezerwowany dla heretyków, natomiast gruszki odbytu i pochwy stosowano odpowiednio dla homoseksualistów i czarownic. Przekręcenie klucza otworzyło liście, powodując ogromne uszkodzenia wewnętrzne [źródło: Medieval Times & Castles ]. Urządzenie rzadko było śmiertelne, ale zwykle następowały inne metody tortur .
Więcej informacji na temat średniowiecznych narzędzi tortur można znaleźć w linkach na następnej stronie.
Nawrócenia religijne
Ludzie byli często torturowani, aby wymusić nawrócenie religijne. Byli także poddawani torturom, ponieważ mogli popełnić herezję przeciwko ustanowionemu kościołowi. Tysiące torturowano w czasie Inkwizycji pod pretekstem religijnej herezji lub nawrócenia, choć inkwizytorzy w ogóle często kierowali się bardziej ziemskimi troskami – przejmowali majątki i majątki swoich ofiar [źródło: Bachrach ].
Dużo więcej informacji
Powiązane artykuły
- 10 najlepszych głów, które potoczyły się za panowania Henryka VIII
- 10 najważniejszych pytań 2008 r.
- 10 mało znanych świętych patronów
- 5 najważniejszych skandali Marii Antoniny
Więcej świetnych linków
- Historyczne Muzeum Tortur
- Średniowieczny podręcznik z Uniwersytetu Fordham
Źródła
- Bachrach, Debora. Inkwizycja. Lucent Books, 1995.
- Beccaria, Cesare. Zbrodni i kar. (Ingraham, Edward D., tłum.) Philip H. Nicklin, Filadelfia, 1819 (pierwotne dzieło opublikowane w 1764 r.).
- Farrington, Karen. Historia kar i tortur. Grupa wydawnicza Octopus, 2000.
- Gallonio, Antonio. Trattato Degli Instrumenti di Delle Varie Maniere di Martirizare (Tortury i męki męczenników chrześcijańskich). (AR Allinson, tłum.) The Fortune Press, Paryż, 1903 (praca pierwotna opublikowana w 1605).
- Goldberg, Enid A. i Itzkowitz, Norman. Tomas de Torquemada: architekt tortur podczas hiszpańskiej inkwizycji. Franklin Watts, 2007.
- Poluj, Lynn. Wymyślanie praw człowieka. WW Norton i Spółka. 2007.
- Innes, Brian. Historia tortur. Prasa św. Marcina, 1998.
- Kelaway, Jean. Historia tortur i egzekucji. Książki Merkurego, 2003.
- Średniowieczne czasy i zamki. „Rozpruwacz piersi”. http://www.medievality.com/breast-ripper.html
- Średniowieczne czasy i zamki. „Gruszka udręki”. http://www.medievality.com/pear-of-anguish.html
- Parry, LA Historia tortur w Anglii. Patterson Smith, 1975.