Co to jest test prawoślazu i czy zwierzęta mogą go przejść?

Apr 22 2021
Test prawoślazu dotyczy opóźnionej gratyfikacji u dzieci, ale czy inne zwierzęta również go zdają? A dlaczego mieliby?
Pierwotny test marshmallow badał, czy i jak dzieci rozpraszały się, aby uniknąć jedzenia pianki w nadziei, że dostaną dwa później. doble.d/Getty Images

Widziałeś kiedyś zdjęcia przedszkolaków wpatrujących się tęsknie w pojedynczą piankę? Są szanse, że rzuciłeś okiem na tak zwany test prawoślazu. Przeprowadzony około 50 lat temu eksperyment miał na celu zbadanie zdolności przedszkolaków do opóźniania gratyfikacji, gdy mają do wyboru jedną piankę marshmallow teraz lub odczekanie i wypicie dwóch później.

Test pianki był czymś więcej niż tylko zabawnym materiałem wideo. Naukowcy później sugerowali, że zdanie go może być wczesnym wskaźnikiem przyszłych sukcesów dziecka w szkole, zawodzie, a nawet ogólnie w życiu. Odkrycia te zostały poddane analizie w ostatnich latach, ale badanie pozostaje jednym z najbardziej lubianych elementów badań z zakresu nauk społecznych.

To również skłoniło naukowców do zastanawiania się, czy podobny test siły woli można powtórzyć u zwierząt innych niż ludzie – a nawet stworzeń morskich, takich jak mątwy . A jeśli tak, to czy może wskazać, które stworzenia byłyby lepiej przystosowane do przetrwania?

Jak działał test marshmallow

Test marshmallow, zwany także Eksperymentem Stanford Marshmallow , obejmował serię badań psychologa z Uniwersytetu Stanforda, Waltera Mishela, w celu lepszego zrozumienia zdolności dziecka do opóźniania gratyfikacji. Badania, opublikowane w 1972 roku, objęły setki dzieci, z których większość była w wieku od 4 do 5 lat. Każdemu dziecku postawiono dylemat: zjedz jedną piankę teraz lub odczekaj 15 minut i zjedz dwa razy więcej słodyczy. Po zadaniu przez badaczy pytania, dzieci zostały same z pianką, aby zastanowić się nad swoją decyzją.

Niektóre dzieci zjadały piankę, gdy tylko badacz opuścił pokój, podczas gdy inne wierciły się na swoich siedzeniach, próbując oprzeć się pokusie. Jak możesz sobie wyobrazić, nagranie wideo z eksperymentu jest niesamowicie urocze.

Opóźniona gratyfikacja „jest ważnym kamieniem milowym w rozwoju, ale także takim, o którym psychologowie rozwoju zdali sobie sprawę, że nie u wszystkich dzieci była tak samo widoczna” – mówi Michael James Beran , profesor psychologii i współdyrektor Language Research Center na Georgia State University, w e-mailu. . „A więc pojawiło się pytanie, co może wyjaśnić, dlaczego niektóre dzieci były lepsze [na teście]. Okazuje się, że istnieje wiele czynników środowiskowych, które wpływają na to, jak dobrze dziecko sobie radzi”.

Co wykazał test Marshmallow w długim okresie?

Test marshmallow został ponownie wrzucony do rozmowy, gdy uzupełniające badanie z 1990 roku na dzieciach uczestniczących w eksperymencie Stanford Marshmallow ujawniło, że test „dotyczy wielu rzeczy, na których ogromnie zależy nam jako społeczeństwu” – mówi Beran. Test wykazał, że zdolność do opóźnienia gratyfikacji była skorelowana z wyższymi wynikami SAT, mniejszą liczbą problemów behawioralnych i niższym wskaźnikiem masy ciała (BMI) wśród innych miar jakości życia.

W jaki sposób opóźnianie gratyfikacji prowadzi do lepszych wyników? Beran podaje te przykłady:

  • Otyłość: jedz ciasto czekoladowe, kiedy tylko możesz, lub trzymaj się surowych warzyw i schudnij 10 funtów w ciągu następnych sześciu miesięcy.
  • Choroba serca: ciesz się papierosem teraz lub cierpij z powodu pragnienia, ale chroń swoje serce i żyj jeszcze wiele lat później.
  • Choroby przenoszone drogą płciową: Zaangażuj się w niebezpieczny seks teraz, gdy jesteś podniecony, lub unikaj tej pokusy, aby upewnić się, że nie musisz być później leczony z powodu możliwej infekcji.
  • Emerytura: Teraz większy dom, teraz nowe samochody, ale później (w wieku 60 lat) za mało pieniędzy, aby przejść na emeryturę.
  • Środowisko: Wytnij wszystkie te drzewa już dziś, aby sprzedać i zarobić dużo pieniędzy lub zbierać plony w sposób zrównoważony, aby za 10 lat móc to zrobić ponownie.
  • Edukacja: imprezuj teraz, zrób B i C lub zostań w domu i ucz się, aby w końcu zarobić A i mieć lepszy GPA, aby dać ci lepszą pracę lub szanse na ukończenie szkoły.

Ale w 2018 roku nowe badanie odrzuciło założenie badania uzupełniającego z 1990 roku pod autobusem. Pierwotne badanie obejmowało mniej niż 90 dzieci, z których wszystkie były zapisane w przedszkolu Stanford (wiele z nich było dziećmi studentów i profesorów Stanford). Eksperyment z 2018 roku został zaprojektowany tak, aby był bardziej reprezentatywny dla ogółu społeczeństwa z ponad 900 dziećmi różnych ras , pochodzenie etniczne i poziom wykształcenia rodziców.

Naukowcy znaleźli jedynie ograniczone dowody sugerujące, że dzieci, które były w stanie opóźnić swoją satysfakcję w teście pianki marshmallow, radziły sobie lepiej w życiu. Zamiast tego odkryli, że status społeczno-ekonomiczny (SES) dziecka jest silniejszym wskaźnikiem długoterminowego sukcesu.

„Na przykład może się zdarzyć, że dzieci z rodzin o niższym SES mogą radzić sobie gorzej, ale z powodów, które muszą zrobić więcej z tymi dziećmi, które nauczyły się, że czekanie na rzeczy rzadko się sprawdza, a więc ich środowisko może faktycznie promować szybsze przyjmowanie mniejszych nagród ”, mówi Beran. „Będzie to nadal przedmiotem dyskusji, tak jak powinno, ale prawdą jest, że test prawoślazu jest diagnostyką rzeczy o wielkim znaczeniu”.

Czy zwierzęta mogą przejść test marshmallow?

Beran, który jest także autorem książki „ Samokontrola u zwierząt i ludzi , skupił się w swoich badaniach na kontroli poznawczej oraz na tym, jak dzieci i naczelne wykazują samokontrolę. Jego praca obejmuje opóźnioną satysfakcję i sposób, w jaki zarówno dzieci, jak i naczelne monitorują, ile wiedzą lub pamiętają, a następnie decydują, kiedy potrzebują pomocy lub szukają więcej informacji. Te czynności, jak wyjaśnia, wymagają dokonania świadomego wyboru.

Po co badać to na zwierzętach? Są dwa główne powody, przekonuje Beran. „Sama w sobie kwestia samokontroli i opóźnienia gratyfikacji (jak ocenia test prawoślazu) jest pytaniem o zwierzęce umysły”. Angażując się w kontrolę poznawczą, zwierzę demonstruje, że przetwarza mentalnie problem, z którym się boryka. A naukowcy mogą obserwować i zaczynać rozumieć proces poznawczy zwierzęcia.

Drugim powodem jest badanie innych gatunków, aby lepiej zrozumieć, kim jesteśmy. „Chcemy wiedzieć, czy ludzki język jest szczególny dla opóźnienia gratyfikacji, czy potrzebny jest duży mózg, czy też wymagana jest kultura” – mówi. „Aby lepiej to zrozumieć, musimy zobaczyć, co potrafią inne gatunki”.

Czy zwierzęta mogą przejść test prawoślazu? Czasami, mówi Beran. Ale ludzie robią to na poziomach przekraczających wyobraźnię zwierząt. Dowód na opóźnioną satysfakcję ludzi można zobaczyć u rolników, którzy dają pola przez rok, aby pozostały odłogiem, aby zwiększyć przyszłe plony w późniejszych latach, zamiast uprawiać szybciej plonujące plony o mniejszej wartości rynkowej. Lub akcjonariusze, którzy opierają się pokusie sprzedaży, gdy ceny spadną, wiedząc, że w końcu się odbiją.

„Szympansy nie robią tego rodzaju opóźnionej gratyfikacji (o której wiemy)” – mówi Beran. „Ale to, czego potrzeba, aby odczekać pięć minut, aby podwoić swoją nagrodę, jest prawdopodobnie podstawowym, podstawowym procesem związanym z ludzką zdolnością do ekstremalnego opóźnienia gratyfikacji”.

Beran stworzył wersję testu pianki marshmallow dla szympansów, w której mogły poczekać na lepszą nagrodę (dostarczoną kilka minut później) lub nacisnąć przycisk, aby natychmiast odebrać nagrodę. Kiedy musieli czekać na lepszą nagrodę (banan zamiast marchewki), często to robili. Inny opracowany przez niego test sprawdzał, czy szympansy i inne naczelne zostawiłyby w spokoju nagromadzenie pożywienia, gdyby stos powiększał się, im dłużej był pozostawiony sam. Szympansy były w stanie to zrobić, używając technik rozpraszających (takich jak patrzenie na magazyn), aby zgromadzić więcej cukierków.

Jest kilka sposobów, w jakie zdolność zwierzęcia do opóźniania gratyfikacji może wskazywać na długoterminowy sukces, a w rezultacie na przeżycie, mówi Beran. Na przykład małpa chce jedzenia, które jest dostępne tylko po drugiej stronie otwartego pola wysokiej trawy i impulsywnie biegnie w jego kierunku. Ale robiąc to, może nie zobaczyć drapieżnika na polu i zostać zabitym, a tym samym nigdy nie przekazać swoich genów. „Niepewna, ostrożna małpa, która zatrzymuje się, aby spojrzeć przed przejściem przez pole, może zobaczyć tego drapieżnika” i przeżyć, mówi.

Innym przykładem jest użycie narzędzi u zwierząt. Zlokalizowanie orzechów i wbicie kamieni, aby je rozbić, a następnie młotkowanie, aż orzech się otworzy, aby dostarczyć kaloryczne pożywienie, wymaga więcej czasu i wysiłku niż po prostu zjedzenie tego, co jest w pobliżu, na przykład owoców lub roślin. „Aby uzyskać coś lepszego, trzeba było dłużej czekać i włożyć więcej wysiłku”, mówi.

Niektóre zwierzęta z niższej rangi czekają, aż bardziej dominujące zwierzęta odejdą, zanim przeniosą się do wykrytego źródła pożywienia. Gdyby nie czekali cierpliwie, dominujące zwierzę zobaczyłoby pożywienie, którego szukało, i je wzięło. „Aby to zrobić, wymaga kontroli hamującej, a być może nawet pewnego poziomu strategii, że„ Mogę to osiągnąć później, kiedy już się wyprowadzi i będzie bezpieczniej podejść ”- mówi Beran.

W marcu 2021 r. opublikowano wyniki testu prawoślazu lekarskiego z mątwą , które wykazały, że mięczak był w stanie tolerować opóźnienia od 50 do 130 sekund , aby zdobyć pożądaną zdobycz (żywe krewetki trawiaste). Okazało się również, że mątwy, które mogą najdłużej czekać na swoje ulubione potrawy, również wypadły najlepiej podczas testów uczenia się. Naukowcy twierdzą, że po raz pierwszy wykazano związek między samokontrolą a zdolnością uczenia się u zwierząt innych niż naczelne.

Teraz to jest interesujące

Co dziwne, w pierwszych testach Mischela i współpracowników w ogóle nie używano pianek. W rzeczywistości dzieci, które uczestniczyły w badaniu, wskazały, które potrawy wolą, i zamiast tego zostały zwabione smakołykami, takimi jak precle lub krakersy zwierzęce. Niektóre eksperymenty wykorzystywały pianki, w tym większość filmów Googleable. „Ale historycznie rzecz biorąc, można by to nazwać testem na precla!” mówi Beran.