Na aukcji sztuki w maju 2018 roku w Nowym Jorku mężczyzna zapłacił 140 000 dolarów za cyfrowego kotka. Choć brzmi to jak doskonały powód, by w końcu zrezygnować z ludzkości, w rzeczywistości jest to fascynujące spojrzenie na naszą technologiczną przyszłość.
Sześciocyfrowy kot to tak zwany CryptoKitty . Podobnie jak dawna czapka Beanie Babies, CryptoKitties to przedmioty kolekcjonerskie. Ale w przeciwieństwie do Beanie Babies, nie ma puszystego przedmiotu do trzymania w dłoniach. CryptoKitties są całkowicie cyfrowe.
Twórcy CryptoKitties są duże wierzących w potencjał cryptocurrencies i blockchain , w unhackable księgi głównej, który rejestruje transakcje kryptowaluta. Ale rozumieją również, że ludzie mają tendencję do zaszkliwania się oczu, gdy próbujesz wyjaśnić, jak działa blockchain, jak wydobywa się kryptowaluty, czym są inteligentne kontrakty itp. Widzisz, prawie zasnąłeś!
Zamiast tego postanowili stworzyć pierwszą na świecie grę opartą na blockchain, inspirowaną obsesją internetu na punkcie uroczych zdjęć kotów. Zasadniczo nakłaniają nas do korzystania z kryptowalut i inteligentnych kontraktów, oślepiając nas wielkookimi kociętami.
Oto jak działa CryptoKitties. Zaczynasz od zakupu kota na rynku CryptoKitties. Każdy kot jest „genetycznie” unikalny, co oznacza, że jego unikalny kod DNA jest przechowywany w łańcuchu bloków i nie można go kopiować ani zmieniać. Ponieważ każdy kotek ma unikalne DNA, wygląda też inaczej niż wszystkie inne cyfrowe koty. Cięższe powieki, grubsze futro, być może w szacie czarodzieja.
Tutaj twórcy CryptoKitties bawią się ideą cyfrowego niedoboru. Z technicznego punktu widzenia stworzyli specjalny cyfrowy token powiązany z każdym kotem, który jest „niezamienny”, co oznacza, że nie można go powielić ani połączyć z innymi zasobami. Bez względu na to, jak CryptoKitty jest sprzedawany lub sprzedawany, zachowuje swój unikalny rodowód na blockchainie.
Niedobór, jak dowiedzieliśmy się z Beanie Babies, nadaje kolekcjonerom ich wartość. Im bardziej pożądane są „cechy” (to teraz prawdziwe słowo) każdego CryptoKitty, tym wyższa cena zakupu. Ale aby kupić CryptoKitty, najpierw potrzebujesz portfela kryptowalut online. Rynek CryptoKitties działa na platformie Ethereum, więc musisz kupić trochę eteru (to jest kryptowaluta) i włożyć go do portfela.
Jeśli, tak jak ja, kupujesz kryptowalutę po raz pierwszy, jest to wprowadzenie do technologii o niskiej stawce. Zamiast stawiać oszczędności życia na zmieniającą się cenę bitcoina, wyrzucasz pięć dolców na cyfrowego kota, który wygląda na lekko pijanego (te tanie nie są takie urocze).
Gdy już masz CryptoKitty, następnym krokiem jest połączenie go z innym kotem i wyprodukowanie bardziej unikalnego genetycznie cyfrowego potomstwa. (Algorytm określa, jak wygląda lub jego „cechy”). Właściciele CryptoKitty licytują swoje najbardziej pożądane koty jako „ojców” temu, kto zaoferuje najwyższą cenę. Wynikające z tego sprzężenie jest rejestrowane jako inteligentny kontrakt realizowany na łańcuchu bloków, w którym rejestrowana jest genealogia potomstwa dla potomności.
Kilka z tych aukcji osiągnęło wynik sześciocyfrowy, a od momentu jego uruchomienia w listopadzie 2017 r. na rynku CryptoKitties wydano ponad 24 miliony dolarów . CryptoKitties ma w kieszeni 3,75 procent każdej transakcji.
Twórcy CryptoKitties nie spodziewali się, że ich cyfrowe kolekcje będą tak szybkie, ale ich nikczemny plan, aby wszyscy grali na blockchain, wydaje się działać.
Teraz to jest fajne
Do listopada 2018 r. twórcy twierdzą, że nowy CryptoKitty będzie wypuszczany co 15 minut. Gdy wszystkie znikną, jedynym sposobem na zdobycie nowego będzie wyhodowanie dwóch innych lub kupienie jednego od innego użytkownika.