Historyk wyjaśnia złożone relacje między Ukrainą a Rosją

Feb 25 2022
Historyk z Uniwersytetu Michigan, Ronald Suny, odpowiada na kilka pytań i koryguje nieprawdziwe informacje o historii Ukrainy i Rosji, które przyczyniły się do powstania obecnych wydarzeń.
Rosyjskie Siły Zbrojne zbliżają się do punktu kontrolnego Perekop łączącego Półwysep Krymski z kontynentalną Ukrainą 24 lutego, po tym jak prezydent Rosji Władimir Putin zapowiedział przeprowadzenie „specjalnej operacji wojskowej” zarówno w obwodzie donieckim, jak i ługańskim. Siergiej Malgavko / TASS / przez Getty Images

Pierwsza ofiara wojny, mówi historyk Ronald Suny, to nie tylko prawda. Często mówi: „to jest to, co jest pomijane”.

Prezydent Rosji Władimir Putin rozpoczął zakrojony na szeroką skalę atak na Ukrainę 24 lutego 2022 r., a wiele osób na świecie przechodzi teraz przyspieszony kurs w złożonej i splecionej historii tych dwóch narodów i ich narodów.

Jednak wiele z tego, co słyszy opinia publiczna, drażni Suny'ego. Dzieje się tak dlatego, że część z nich jest niekompletna, część jest błędna, a część jest przesłonięta lub załamana przez interes własny lub ograniczoną perspektywę tego, kto to mówi.

Suny, profesor na Uniwersytecie Michigan, odpowiedział na kilka popularnych twierdzeń historycznych dotyczących obu narodów.

Pogląd Putina na rosyjsko-ukraińską historię był szeroko krytykowany na Zachodzie. Jak myślisz, co motywuje jego wersję historii ?

Putin uważa , że ​​Ukraińcy, Białorusini i Rosjanie to jeden naród, którego łączy wspólna historia i kultura. Ale ma też świadomość, że stały się odrębnymi państwami uznawanymi w prawie międzynarodowym, a także przez rządy rosyjskie. Jednocześnie kwestionuje historyczne ukształtowanie się nowoczesnego państwa ukraińskiego , które, jak twierdzi, było tragicznym efektem decyzji byłych rosyjskich przywódców Władimira Lenina , Józefa Stalina i Nikity Chruszczowa. Kwestionuje także suwerenność i odrębność narodową Ukrainy. Promując tożsamość narodową w Rosji, oczernia rosnące poczucie narodowości na Ukrainie.

Prezydent Rosji Władimir Putin spotyka się z prezydentem Azerbejdżanu Ilhamem Alijewem w Moskwie 22 lutego 2022 r.

Putin wskazuje, że Ukraina ze swej natury powinna być przyjazna, a nie wrogo nastawiona do Rosji. Ale postrzega jego obecny rząd jako nielegalny, agresywnie nacjonalistyczny, a nawet faszystowski. Wielokrotnie powtarza, że ​​warunkiem pokojowych stosunków między państwami jest to, aby nie zagrażały bezpieczeństwu innych państw. Jednak, jak wynika z inwazji, to on stanowi największe zagrożenie dla Ukrainy.

Putin postrzega Ukrainę jako egzystencjalne zagrożenie dla Rosji, uważając, że jeśli wejdzie ona do NATO , broń ofensywna zostanie umieszczona bliżej granicy z Rosją, tak jak to się już dzieje w Rumunii i Polsce.

Można zinterpretować wypowiedzi Putina o historycznej genezie państwa ukraińskiego jako historię służącą sobie i jako sposób na powiedzenie: „My je stworzyliśmy, możemy je odzyskać”. Ale wierzę, że zamiast tego mógł wystosować zdecydowany apel do Ukrainy i Zachodu o uznanie interesów Rosji w zakresie bezpieczeństwa i zapewnienie gwarancji, że NATO nie będzie żadnych dalszych posunięć wobec Rosji i Ukrainy. Jak na ironię, jego ostatnie działania wepchnęły Ukraińców bardziej w ramiona Zachodu.

Zachodnie stanowisko jest takie, że uznane przez Putina separatystyczne regiony, Donieck i Ługańsk, są integralnymi częściami Ukrainy. Rosja twierdzi, że region Donbasu, który obejmuje te dwie prowincje, jest historycznie i prawnie częścią Rosji. Co mówi nam historia?

W okresie sowieckim te dwie prowincje były oficjalnie częścią Ukrainy. Po rozpadzie ZSRR granice byłej republiki sowieckiej stały się na mocy prawa międzynarodowego granicami prawnymi państw postsowieckich. Rosja wielokrotnie uznawała te granice, choć w przypadku Krymu niechętnie.

Kiedy jednak stawia się napięte pytanie, jakie ziemie należą do jakich ludzi, otwiera się cała puszka dżdżownic. Donbas był historycznie zamieszkany przez Rosjan, Ukraińców , Żydów i innych. W czasach sowieckich i postsowieckich miasta były w dużej mierze rosyjskie etnicznie i językowo , podczas gdy wsie były ukraińskie. Kiedy w 2014 r. rewolucja na Majdanie w Kijowie skierowała kraj na Zachód, a ukraińscy nacjonaliści zagrozili ograniczeniem używania języka rosyjskiego w niektórych częściach Ukrainy, rebelianci w Donbasie gwałtownie sprzeciwili się centralnemu rządowi Ukrainy.

Wojna w Donbasie we wschodniej Ukrainie od początku konfliktu w marcu 2014 r. spowodowała śmierć co najmniej 10 000 osób i wysiedlenie 1,4 mln osób.

Po miesiącach walk między siłami ukraińskimi a prorosyjskimi rebeliantami w Donbasie w 2014 r. regularne siły rosyjskie przybyły z Rosji i rozpoczęła się wojna, która trwa od ośmiu lat , z tysiącami zabitych i rannych.

Historyczne roszczenia do ziemi są zawsze kwestionowane – pomyślmy o Izraelczykach i Palestyńczykach, Ormianach i Azerbejdżanie – i przeciwstawiają się im twierdzenia, że ​​większość żyjących na ziemi w teraźniejszości ma pierwszeństwo przed roszczeniami historycznymi z przeszłości. Rosja może domagać się Donbasu swoimi własnymi argumentami opartymi na pochodzeniu etnicznym, ale Ukraińcy mogą również domagać się argumentów opartych na historycznym posiadaniu. Takie argumenty nie prowadzą donikąd i często prowadzą, jak widać dzisiaj, do krwawego konfliktu.

Dlaczego uznanie przez Rosję Donieckiej i Ługańskiej Republiki Ludowej za niepodległość było tak ważnym wydarzeniem w konflikcie?

Gdy Putin uznał republiki Donbasu za niepodległe państwa, poważnie zaostrzył konflikt, który okazał się preludium do inwazji na Ukrainę na pełną skalę. Ta inwazja jest twardym, ostrym sygnałem dla Zachodu, że Rosja nie wycofa się i nie zaakceptuje dalszego uzbrojenia i rozmieszczenia broni na Ukrainie, w Polsce i Rumunii. Rosyjski prezydent poprowadził teraz swój kraj do niebezpiecznej wojny prewencyjnej – wojny opartej na obawie, że kiedyś jego kraj zostanie zaatakowany – której wynik jest nieprzewidywalny.

Artykuł New York Times o historii  Putina na Ukrainie mówi: „Nowo utworzony rząd sowiecki pod rządami Lenina, który wywołał w poniedziałek tak wiele pogardy Putina, ostatecznie zmiażdżył rodzące się niepodległe państwo ukraińskie. W czasach sowieckich język ukraiński został wygnany szkoły i ich kultura mogły istnieć tylko jako karykaturalna karykatura tańczących Kozaków w bufiastych spodniach”. Czy ta historia sowieckich represji jest prawdziwa?

Rząd Lenina wygrał wojnę domową na Ukrainie w latach 1918-1921 i wypędził zagranicznych interwencjonistów, konsolidując w ten sposób i uznając Ukraińską Socjalistyczną Republikę Sowiecką. Ale Putin ma zasadniczo rację, że to polityka Lenina promowała ukraińską państwowość w ZSRR , w sowieckim imperium, oficjalnie przyznając jej i innym sowieckim republikom konstytucyjne prawo do bezwarunkowego odłączenia się od Unii. To prawo, gniewnie twierdzi Putin, było miną lądową, która ostatecznie wysadziła w powietrze Związek Radziecki .

Język ukraiński nigdy nie był zakazany w ZSRR i był nauczany w szkołach. W latach dwudziestych kultura ukraińska była aktywnie promowana przez leninowską politykę narodową .

Ale za Stalina język i kultura ukraińska zaczęły być mocno podkopywane. Zaczęło się to na początku lat 30., kiedy represjonowano ukraińskich nacjonalistów , przerażający „głód śmierci” zabił miliony Ukraińców , a rusyfikacja — czyli proces promowania języka i kultury rosyjskiej — przyspieszyła w republice .

W ścisłych granicach systemu sowieckiego Ukraina, podobnie jak wiele innych narodowości w ZSRR, stała się narodem nowoczesnym, świadomym swojej historii, umiejącym czytać w swoim języku, a nawet w bufiastych spodniach, pozwalającym celebrować swoją kulturę etniczną. Ale sprzeczna polityka Sowietów na Ukrainie zarówno promowała ukraiński naród kulturowy, jak i ograniczała jego wolności, suwerenność i przejawy nacjonalizmu.

Historia jest zarówno sporną, jak i wywrotową nauką społeczną. Jest używany i nadużywany przez rządy, ekspertów i propagandystów. Ale dla historyków jest to również sposób, aby dowiedzieć się, co wydarzyło się w przeszłości i dlaczego. Jako poszukiwanie prawdy staje się wywrotem wobec wygodnych i wygodnych, ale niedokładnych poglądów na to, skąd pochodzimy i dokąd zmierzamy.

Ten artykuł został ponownie opublikowany z The Conversation na licencji Creative Commons. Oryginalny artykuł można znaleźć tutaj . Został zaktualizowany, aby odzwierciedlić poprawny charakter etniczny i językowy wsi w Donbasie w okresie sowieckim i postsowieckim. Byli Ukraińcami. "

Ronald Suny jest wybitnym profesorem historii na Uniwersytecie Michigan; emerytowany profesor nauk politycznych i historii na uniwersytecie w Chicago; oraz starszy pracownik naukowy w National Research University – Higher School of Economics w Sankt Petersburgu, Rosja.

Data publikacji: 24 lutego 2022