
Energia słoneczna jest obfita i nieskończenie odnawialna. Dlatego nie dziwi fakt, że coraz więcej urządzeń opiera się na słońcu. Wiele osób może skorzystać z energii słonecznej, od oświetlenia ogrodowego po zasilane energią słoneczną domy i firmy. Ale możesz pomyśleć, że słoneczne światła na podwórku nie są aż tak ekscytujące (chociaż nauka za nimi może być) i być może zastanawiasz się, co jeszcze tam jest. Czy uwierzysz, że samoloty słoneczne?
Chociaż latają od lat 70., samoloty słoneczne mogły lecieć tak daleko poniżej twojego radaru, że brzmią jak nowe. Samolot słoneczny może zabrać Cię na niesamowitą przejażdżkę. Trzeba było zacząć rano i czekać, aż chmury się rozejdą. Z warkotem śmigieł samolot leciał po pasie startowym z powodującym ziewanie. Gdy wiatr złapał samolot, wznosiłeś się tak wolno, że ledwo byłeś wciśnięty w swoje siedzenie.
Wspinałbyś się nad ptakami, nad Mount Everestem, nad komercyjnymi odrzutowcami i nad wojskowymi samolotami szpiegowskimi (Helios NASA i AeroVironment wspiął się na 29 524 metrów). Osiedliłbyś się w stratosferze, w domu lodowych chmur cirrus.
Bez względu na to, jak zabawna może zabrzmieć taka przejażdżka, samoloty słoneczne są przeznaczone do innych celów. Ponieważ są to w zasadzie nisko latające satelity, NASA początkowo przewidziała parkowanie ich nad miastami jako platformy komunikacyjne, ale to było zanim mieliśmy wiele wież telefonii komórkowej. Teraz wojsko przygląda się samolotom słonecznym do nadzoru. Teoretycznie mogą utrzymać się w powietrzu przez lata. W rzeczywistości jednak statystyki jeszcze nie są dostępne: rekord to dwa tygodnie (naprawdę!) bez lądowania, ustanowiony przez bezzałogowy „Zephyr” QinetiQ. Jednak w przypadku samolotów załogowych rekord wynosi 26 godzin, 10 minut i 19 sekund, utrzymywany przez szwajcarski samolot Solar Impulse.
Z takimi rekordami po swojej stronie, niektóre organizacje mają nadzieję zmienić nastawienie, że energia słoneczna jest słaba i nieefektywna.
Prawdopodobnie najłatwiejszym sposobem zrozumienia działania samolotów słonecznych jest porównanie ich z bardziej popularnymi samolotami na niebie. Przyjrzymy się jednemu komercyjnemu odrzutowcowi – Boeingowi 747-400 – i jednemu wojskowemu – F-22A Raptor.