
Miało to potrwać zaledwie kilka tygodni. Taka była umowa. Twoja koleżanka z college'u, Trisha, została zaskoczona przez swojego męża, który złożył wniosek o rozwód i potrzebowała miejsca na nocleg, dopóki nie będzie mogła znaleźć własnego mieszkania . Zawsze miała trochę bałaganu, ale nie można było odwrócić się od przyjaciela w potrzebie, prawda?
Teraz „kilka tygodni” zamieniło się w osiem miesięcy. Na początku przynajmniej udawała, że przegląda Craigslist w poszukiwaniu tanich podnajmów i pracy w niepełnym wymiarze godzin, ale teraz nic nie robi, chyba że oglądanie Netflixa można uznać za pracę na pełny etat.
W końcu zbierasz się na odwagę, by poprosić Trishę o odejście. Twoje mieszkanie jest po prostu za małe, a twój chłopak myśli, że jest pijawką, zjada całe twoje jedzenie i nigdy nie oferuje ani grosza na zakupy, nie mówiąc już o czynszu. Delikatnie przekazujesz wiadomość Trishie; musi wyjść do końca miesiąca.
A potem przekazuje ci wiadomość: Nie, zostaje.
„Taka sytuacja jest bardziej powszechna, niż mogłoby się wydawać” - mówi Janet Portman , prawniczka i redaktor naczelna witryny prawniczej Nolo. „A prawo nie jest strasznie pomocne dla ludzi, którzy wyrzucają”.
Technicznie rzecz biorąc, pozbycie się darmowego przyjaciela powinno być proste, mówi Portman, współautorka książki „ Every Landlord's Legal Guide ” wraz z Marcią Stewart . Goście domowi, którzy przekroczyli swój termin powitania, nie mają prawa przebywać w Twoim obiekcie. Nikt nie chce dzwonić na policję do starego przyjaciela z college'u, ale gość domu, który odmawia wyjazdu, wkracza do domu, co jest przestępstwem.
Guest Vs. Lodger Vs. Najemca
Problem, mówi Portman, polega na tym, że policja jest niezwykle ostrożna, jeśli chodzi o przymusowe usuwanie kogoś z nieruchomości, jeśli istnieje choćby najmniejsza szansa, że nie jest on gościem, ale w rzeczywistości najemcą. Ponieważ wyciągnięcie najemcy z domu bez nakazu sądowego nazywane jest „eksmisją samopomocy”, co jest nielegalne, a najemca może pozwać zarówno ciebie, jak i policję. Najemca może również pozwać Cię, jeśli wyrzucisz jego rzeczy z domu lub zmienisz zamki.
Jedyne, co ma do powiedzenia gość z własnego domu, to to, że pomagał płacić za zakupy lub obserwować psa, kiedy wyjeżdżasz na weekend (niezależnie od tego, czy to prawda). Nawet jeśli nie ma pisemnej umowy najmu i żaden czynsz nie zmienił właściciela, mogą twierdzić, że są najemcą lub „lokatorem”. Lokator to osoba, która wynajmuje pokój w domu, w którym mieszka również właściciel. Najemcy mają własne, samodzielne lokale.
Jeśli Trisha przebywa w twoim pokoju gościnnym i przekonuje gliniarzy, że zapewnia choćby minimalną pomoc w zamian za nocleg, to jest lokatorem. Eksmisja lokatora lub lokatora jest sprawą cywilną, co oznacza, że gliny go nie tkną. Gratulacje, jesteś teraz właścicielem!
Jako nieświadomy właściciel mieszkania Trishy musisz przestrzegać prawa stanowego dotyczącego eksmisji, które może się różnić. W Kalifornii, gdzie praktykuje Portman, musisz najpierw dać Trishie „ wypowiedzenie ”. Jest to formularz eksmisji, który powiadamia ją na piśmie, że ma 30 dni na dobrowolne opuszczenie lokalu. Prawdopodobnie chciałbyś, aby prawnik sporządził ten dokument i udzielił instrukcji, jak go doręczyć. To, co dzieje się dalej, zależy od tego, czy Trisha jest najemcą, czy lokatorem.
Jeśli lokator w Kalifornii odmówi wyjazdu po 30 dniach, może zostać wyrzucony bez przechodzenia przez sądowy proces eksmisji, ponieważ po upływie 30 dni oficjalnie wkracza. W tym momencie możesz wezwać policję.
Ale jeśli najemca nie ustąpi po 30 dniach, właściciel mieszkania w Kalifornii musi wnieść sprawę do sądu cywilnego o eksmisję, która może zająć dodatkowe tygodnie. Zakładając, że wygrasz sprawę, policja może zostać wezwana do usunięcia z lokalu nic nie wartego, jeśli zajdzie taka potrzeba.
„Oni byli oszustami”
Wszystko to kosztuje. Doświadczony freeloader może zrobić wszystko, co w jego mocy, aby przedłużyć ten proces, aby był jak najbardziej bolesny i kosztowny.
„Często zdarza się, że właściciel domu płaci facetowi za odejście” - mówi Portman. „I wierz lub nie, ale są ludzie, którzy wyciągają takie bzdury”.
Portman pamięta, jak eksplozja gazociągu w San Bruno w Kalifornii w 2010 roku pozostawiła tysiące ludzi bez dachu nad głową, a wielkoduszni sąsiedzi przyjęli wysiedlonych, tylko po to, by być zszokowanym, gdy kilka miesięcy później uratowani goście domu odmówili opuszczenia domu bez wypłaty. Niektórzy okazali się wcale nie być prawdziwymi ofiarami.
„Byli oszustami” - mówi Portman.
Najlepszym sposobem, aby uchronić się przed emocjonalnym i finansowym wrakiem pociągu eksmisji gościa w sądzie, jest złożenie czegoś na piśmie od samego początku. To niezręczne, tak, ale bardzo ważne jest, aby znajomy podpisał oświadczenie potwierdzające, że rzeczywiście jest gościem, a nie najemcą lub lokatorem, że nie płaci czynszu ani nie świadczy usług w zamian za zakwaterowanie, a co najważniejsze, że Ty , właściciel, może poprosić ich o opuszczenie w dowolnym momencie.
„Mogę zagwarantować, że większość ludzi nie będzie tego chciała” - mówi Portman. „Mają przeczucie, że ta osoba jest godna zaufania, a potem kieruje się na południe i tak prawnicy zarabiają pieniądze”.
Teraz to gorzej
Jak dowiedziała się nowojorska para w 2018 roku, eksmisja dorosłego dziecka jest jeszcze bardziej bolesna i zawstydzająca niż eksmisja gościa w domu. Dali nawet synowi 1100 dolarów na przeprowadzkę, ale to nie zadziałało. Jedynym rozwiązaniem było postawienie go przed sądem i uzyskanie nakazu eksmisji.
Pierwotnie opublikowano: 12 lipca 2018 r