Chuck czy nie rzucać - oto jest pytanie. Ponieważ świstak nie może w rzeczywistości ciąć drewna - ale czy gdyby mógł - co by rzucił, gdyby mógł? A może to? Tak, może i to drewno. Nie, przepraszam, to by ... i tak jest. Duży, wiewiórki -Jak gryzonie rzucać się, czy uchwyt wiertarski , jedna rzecz, która stoi między nimi i życia w luksusie - podziemnego brudu. Mówimy do 700 funtów (318 kilogramów) materiału, aby stworzyć jedną norę.
Korzystając ze swojej krępej budowy, czterech przednich zębów w kształcie dłuta i mocnych pazurów, wyrzucają duże ilości ziemi, aby zakopać się pod ziemią i stworzyć skomplikowany system bezpieczeństwa i spokoju. W Burrows , który może wynosić do 66 stóp (20 metrów) długości i 6 stóp (2 metry) głęboko, służą jako domy, spacji, aby ukryć się przed drapieżnikami, spoty do hibernacji i rodzić. Ich nory mogą być po prostu rezydencjami podziemnego świata, składającymi się z różnych poziomów, licznych wyjść, a nawet wydzielonej łazienki. Porozmawiaj o sanitarnym gryzoni.
Jakby ich nazwa nie była wystarczająco myląca, „woodchuck” to tylko jeden z wielu aliasów, których używają. Najpopularniejszym imieniem jest świstak (pomyśl, że Punxsutawney Phil szuka swojego cienia). Ale lista zawiera również świnię , wiewiórkę lądową, bobra ziemnego, świstaka, a nawet „architekta podziemia ”. To, które imię wybierzesz, prawdopodobnie zależy od tego, skąd pochodzisz, ale pochodzenie nazwy świstak pochodzi od słowa wuchak , które pochodzi od rdzennych Amerykanów , co oznacza „kopacz”.
Z daleka łatwo pomylić świstaka ze zwierzęciem, które naprawdę kocha drewno - bobrem. Ale świstak wygląda bardziej jak to, co by się stało, gdyby bóbr i wiewiórka spotkali się i mieli dzieci - grube brązowe futro, siłę mięśni i przednie siekacze bobra z długim krzaczastym ogonem i zwinnymi ruchami wiewiórki.
Jednak Wood nie jest całkowicie poza ich radarem. Od czasu do czasu wspinają się na drzewo, aby złapać świeże owoce, aby zrównoważyć dietę składającą się z warzyw i traw , i mają tendencję do kopania na otwartych łąkach i polach graniczących z obszarami leśnymi. Lub jeśli masz pecha, na swoim podwórku. Znane aż za dobrze właścicielom domów i rolnikom, mogą być niemałym szkodnikiem, kiedy zamieszkają.
Niestety, cały ten brud, który wyrywają, nie sprawi, że skręcenie języka będzie łatwiejsze do powiedzenia. Ale to dla nich, żeby nie wyrzucali wszystkiego na twoje podwórko i zamiast tego po prostu pojawili się na odległej łące, aby odpocząć od ich klasycznego życia w piwnicy.
Teraz to imponujące
W hrabstwie Delaware w Ohio kilka świstaków wyrzuciło trochę ziemi, która nie była zwykłym kawałkiem ziemi. Była częścią nieznanego wcześniej indiańskiego miejsca i doprowadziła archeologów do znalezienia wielu artefaktów, które pomogły im poznać kulturę pierwotnych mieszkańców tego obszaru.