Leniwce są znane z niesamowicie powolnych natur, ale okazuje się, że taka ospałość przenosi się również na ich nawyki łazienkowe. Do tego stopnia, że wypróżniają się średnio co pięć do siedmiu dni i w rzeczywistości jednym ruchem tracą nawet jedną trzecią masy ciała! Stolec jest wypychany za jednym zamachem tak imponujące, że przerażony / przebita osoby postronne widzą żołądek skurczyć zwierzęcia.
„Jeśli kiedykolwiek widziałeś kupkę leniwca, możesz opisać ją tylko jako CZYSTĄ BLISKĘ! Odchylają głowy i uśmiechają się!” e-maile Sarah Kennedy, współzałożycielka The Sloth Conservation Foundation z siedzibą w Wielkiej Brytanii
Tygodniowe opóźnienie między wypróżnieniami nie jest nawet najdziwniejszą rzeczą w nawykach leniwca. Widzisz, leniwce to nadrzewne stworzenia, co oznacza, że żyją, pracują i bawią się wysoko na drzewach. Ich wybrane siedliska to lasy deszczowe i chmurowe Ameryki Środkowej i Południowej. Większość innych zwierząt nadrzewnych, takich jak małpy, kupuje kupy z drzew, ale nie leniwce. Zamiast tego „powoli schodzą do baldachimu, aby kupować u podstawy drzew” - mówi Kennedy. Leniwce robią to pomimo faktu, że jest to dość niebezpieczne. „Takie zachowanie stanowi dla nich zagrożenie dla wielu drapieżników (takich jak koty w dżungli) i marnuje dużo ich cennej energii - której nie mają dużo!” ona dodaje. Ponad połowa wszystkich zgonów leniwców ma miejsce podczas nocowania, kiedy te stworzenia są bardzo podatne na drapieżniki.
„Cały styl życia leniwca opiera się na unikaniu wykrycia i zużyciu jak najmniejszej ilości energii”, pisze zoolog i założycielka fundacji Sloth Conservation Foundation, Becky Cliffe na swoim blogu. „Leniwiec potrzebuje całego miesiąca, aby strawić tylko jeden liść, co oznacza, że nie mają dużo miejsca na poruszanie się, jeśli chodzi o wydatkowanie energii”.
Zatańcz, trochę pokochaj
Żmudne doświadczenie wchodzenia i schodzenia z drzewa jest potęgowane przez faktyczny proces kupowania. Leniwce faktycznie wykonują mały taniec u podstawy drzewa, aby zrobić dziurę na odchody, a następnie jeszcze raz potrząsają zadami, aby je zakryć. Ten „taniec kupy”, jak nazywa go Kennedy, wymaga - zgadłeś - dużej ilości cennej energii.
Pojawiło się wiele teorii na temat tego, dlaczego leniwce odczuwają potrzebę poświęcania tyle wysiłku (i narażania się na tak duże niebezpieczeństwo) tylko w toalecie. Jedna z teorii głosi, że leniwce, które żyją w leniwych włosach, w rzeczywistości składają jaja w kale. Następnie, gdy dorosną, odlatują, aby zamieszkać w futrze leniwca gospodarza. Jednak wielu ekspertów jest sceptycznie nastawionych do tego wyjaśnienia, ponieważ, jak mówi Kennedy, „nie ma to sensu, ponieważ lenistwo tak naprawdę nic nie zyskuje na tym zachowaniu”.
Bardziej prawdopodobne, ale jeszcze nie udowodnione, jest to, że dziwne zachowanie powraca do reprodukcji, jak to często ma miejsce, gdy w grę wchodzą żywe istoty. „Głównym powodem jest prawdopodobnie to, że inne leniwce mogą je znaleźć - zwłaszcza samce szukające samic” - wyjaśnia Kennedy. „Zwykle leniwce schodzą co pięć do siedmiu dni, ale gdy samice są w rui, dzieje się to każdego dnia - więc najprawdopodobniej ma to głównie związek z rozmnażaniem”.
Rzeczywiście, wydaje się, że kupa leniwca mówi dużo więcej o zwierzęciu, niż tylko o tym, na czym się natknęły. „Feromony obecne w moczu i kale mogą dostarczyć wielu ważnych informacji o pojedynczym zwierzęciu. Gdyby leniwce po prostu wypuściły wszystko z okapu, łatwo byłoby je stracić” - pisze Cliffe . „Mamy mnóstwo danych pokazujących kilka naprawdę interesujących wzorców między cyklem rujowym samicy a wzorcami defekacji”.
Będziemy czekać na odpowiedź na tę tajemnicę. Bo jeśli obserwowanie leniwców czegoś uczy, to cierpliwości.
Teraz to jest interesujące
Leniwce nie są jedynymi zwierzętami, które mają dziwaczne nawyki kupowania. Wieloryby często wykorzystują wypróżnienia jako rodzaj mechanizmu obronnego. W rzeczywistości jeden kanadyjski nurek dał się złapać w coś, co opisał jako minutowe „kupnado” uwolnione przez gigantycznego kaszalota. Na szczęście miał włączony aparat, a reszta to już historia.
Pierwotnie opublikowano: 27 czerwca 2018 r