Program „Lights Out” zabija światła, aby uratować ptaki

Jun 03 2021
Migrujące ptaki giną miliardami, gubiąc drogę i rozbijając się nocą o oświetlone budynki. Wielkie miasta, takie jak Filadelfia, gaszą światła, aby spróbować je uratować.
Widok na panoramę Filadelfii jest znacznie mniej groźny dla migrujących ptaków, gdy zgasną światła. V. GIANNELLA/Getty Images

Budynki i okna zabijają rocznie około miliarda – to jest 1000 milionów – ptaków w Stanach Zjednoczonych dzięki sztucznym światłom, które je dezorientuje i powoduje awarie. W 1999 roku, aby zapobiec tym zgonom i pomóc ratować populacje ptaków , National Audubon Society i jego partnerzy rozpoczęli program Lights Out , którego celem jest przekonanie właścicieli i zarządców budynków do wyłączania niepotrzebnych świateł, gdy ptaki migrują. W tym roku Filadelfia dołączyła do 33 innych miast z programami Lights Out, w tym do Nowego Jorku, Bostonu, Chicago, Atlanty, Baltimore i Waszyngtonu.

Dlaczego światła są tak niebezpieczne dla ptaków?

Po zdziczałych kotach budynki i okna są drugim co do wielkości zabójcą ptaków amerykańskich, zwłaszcza podczas migracji dwa razy w roku, przelatując między siedliskami lęgowymi a zimowiskami. Zwabione jasnym, sztucznym światłem w nocy ptaki wlatują do budynków i szklanych okien i często giną w wyniku uderzenia. Jeśli nie zostaną zabite, ich wzorce lotu zostają zakłócone, powodując, że stają się zdezorientowani i krążą w zamieszaniu i zakłócają dzienny cykl odpoczynku i uzupełniania paliwa.

Lights Out pracuje nad złagodzeniem tego problemu, zachęcając właścicieli i zarządców budynków do wyłączania świateł w sezonie migracji od północy do 6 rano każdego ranka. Aby tworzyć budynki przyjazne ptakom, Audubon zaleca „wyłączenie zewnętrznego oświetlenia dekoracyjnego, zgaszenie reflektorów punktowych i reflektorów, zastąpienie oświetlenia stroboskopowego tam, gdzie to możliwe, zmniejszenie oświetlenia holu i atrium tam, gdzie to możliwe, wyłączenie oświetlenia wewnętrznego, zwłaszcza na wyższych piętrach, zastąpienie zadań i oświetlenie obszaru dla pracowników spóźnionych lub zasłanianie okien, oświetlenie zewnętrzne w celu wyeliminowania wszelkiego światła skierowanego w górę i w poziomie oraz instalowanie czujników ruchu i automatycznych elementów sterujących tam, gdzie jest to możliwe. ” .

Sytuacja w Filadelfii

Filadelfia jest ostatnim miastem, które dołączyło do programu, a swój pierwszy sezon migracyjny rozpoczął 1 kwietnia, w szczycie wiosennej migracji. Trwał do 31 maja i rozpocznie się ponownie 15 sierpnia do 15 listopada, kiedy to ptaki wyruszą na południe.

Filadelfia znajduje się wzdłuż korytarza migracyjnego dla ptaków i każdego roku dziesiątki milionów ptaków przelatuje przez miasto podczas migracji, co czyni je potencjalnie niebezpiecznymi dla ptaków, jeśli pozostawi się zbyt wiele świateł. Bird Safe Philly, koalicja organizacji non-profit, połączyła się z miastem Filadelfia i jego przemysłem budowlanym, aby pomóc zmniejszyć problem zabijania ptaków podczas ich podróży.

Lights Out Philly jest wynikiem grupowego wysiłku prowadzonego przez Akademię Nauk Przyrodniczych Uniwersytetu Drexel, Klub Ornitologiczny Delaware Valley, Audubon Mid-Atlantic i dwa lokalne oddziały Towarzystwa Audubon. Ponadto Lights Out Philly jest wspierane przez Stowarzyszenie Właścicieli i Menedżerów Budynków (BOMA) w Filadelfii, Stowarzyszenie Przemysłu Budowlanego w Filadelfii, Comcast, które jest właścicielem dwóch najwyższych budynków w mieście, oraz dziesiątki właścicieli i operatorów budynków, w tym Brandywine Realty Trust, największy właściciel miasta.

„Zbierasz grupę ludzi w jedną sprawę i sprawiasz, że coś się dzieje” – mówi Jason Weckstein, kurator ornitologii w Akademii Nauk Przyrodniczych Uniwersytetu Drexel, który jest bardzo zaangażowany w program Lights Out Philly.

Co dalej?

Wraz z kontynuacją programu Lights Out Philly dla nadchodzących sezonów migracji, Weckstein i Akademia Nauk Przyrodniczych zwiększają monitorowanie liczby ptaków, które giną w wyniku uderzenia w budynki i okna.

Ten zwiększony monitoring obejmie również opinię publiczną. Korzystając z aplikacji społecznościowej iNaturalist , zwykli ludzie mogą dokumentować znalezione martwe ptaki. Ponadto w pobliżu frontu muzeum znajduje się zamrażarka, w której ci członkowie społeczeństwa wraz z wolontariuszami mogą oznaczać ptaki i zostawiać je badaczom do zebrania i zbadania.

Latem będą dużo planować, aby zobaczyć, co mogą przyspieszyć i zmienić. Pomoże im to przygotować się na jesień, która jest większa niż wiosna, ponieważ wszystkie pisklęta też migrują.

„To dla nas sposób, aby dowiedzieć się, jakie inne części miasta powodują problemy i które inne miejsca są poważnymi problemami” – mówi Weckstein. „W takim razie możemy zalecić robienie czegoś w tych miejscach”.

Podczas gdy ptaki stoją przed wieloma wyzwaniami – wraz z budynkami następuje zmiana klimatu, zdziczałe koty i niszczenie siedlisk – Weckstein jest optymistą, że możemy wymyślić, jak im pomóc.

„W przeszłości zrobiliśmy wiele dobrych rzeczy, aby rozwiązać nasze problemy”, mówi. „Kluczem jest inwestowanie w te rzeczy i praca nad rozwiązaniem problemów, które stworzyliśmy”.

Teraz to jest pomieszane

Biolodzy odkryli, że zanieczyszczenie światłem powoduje, że ptaki zaczynają gniazdować wcześniej niż zwykle. Wynikające z tego niedopasowanie w czasie może spowodować, że głodne pisklęta wyklują się, zanim będą dostępne ich zapasy pożywienia.