Czy rowery spowalniają ruch samochodowy? Właściwie nie

Aug 04 2020
Jeśli jesteś kierowcą, możesz po cichu przeklinać rowerzystę przed tobą za to, że się spóźniłeś. Ale badanie wykazało, że różnica prędkości była znikoma.
Rowerzyści i kierowcy mogą dzielić drogę bez powodowania spowolnień. Dimitri Otis/Getty Images

W pewnym momencie zdarza się to każdemu kierowcy. Śpiesz się w centrum miasta, spóźniasz się na spotkanie i próbujesz nadrobić czas, kiedy nagle utknąłeś za rowerzystą. To trochę jak podwójna wpadka — ponieważ jak wszyscy wiedzą, rowery jeżdżą znacznie wolniej niż pojazdy silnikowe i ogólnie wstrzymują ruch .

Tylko, że okazuje się, że to konkretne założenie po prostu uderzyło w próg zwalniający.

Tak mówi badanie opublikowane w czerwcu 2020 r. w Transportation Research Record: Journal of the Transportation Research Board. Trzech badaczy z Portland State University odkryło, że na drogach miejskich o małej prędkości, o małym natężeniu ruchu – tych bez pasów dla rowerów – prędkość pojazdów silnikowych wahała się o 1 milę na godzinę (1,6 km/h) lub mniej, gdy obecni byli rowerzyści.

Wątpliwości, zacznij szydzić.

Kierowcom łatwo jest założyć, że rowery powodują spowolnienia, które następnie przeradzają się w potencjalnie zdradziecki, awaryjny ruch. Ale rozważ naciągnięcie hamulców na swój sceptycyzm.

Naukowcy zakończyli badania w Portland w stanie Oregon, według niektórych szacunków, gdzie ruch uliczny jest najgorszy w Stanach Zjednoczonych. Wybrali bardzo konkretne pytanie, aby odpowiedzieć: „Czy rowery zmniejszają prędkość jazdy samochodem osobowym na drogach miejskich bez pasów rowerowych?”

W ramach śledztwa obserwowali sześć różnych dróg w różnym czasie, w tym w godzinach szczytu. Szukali pojazdów podążających za innymi pojazdami mechanicznymi, a następnie tych, które podążały za rowerzystami.

Po szczegółowej analizie porównawczej stwierdzili , że różnica prędkości wynosi tylko 1 milę na godzinę, gdy rowerzyści byli na jezdni, co nie wystarczy, aby spowodować cofnięcie się, a co dopiero zatkanie, które powoduje, że kierowcy jęczą w agonii.

Oczywiście na zjazdach było jeszcze mniejsze prawdopodobieństwo, że kierowcy będą mieli powody do niepokoju, ponieważ rowerzyści wykorzystali grawitację do zwiększenia prędkości. Oczywiście e-rowery, które mają funkcję wspomagania, która zwiększa ich prędkość, były jeszcze mniej narażone na wyprzedzanie przez samochody, niezależnie od nachylenia.

„Mamy nadzieję, że nasze badanie zniechęci decydentów do rezygnacji ze wspólnych dróg jako realnej opcji ze względu na przekonanie, że rowerzyści będą utrudniać mobilność i prędkość kierowców” – powiedział Jaclyn Schaefer, jeden z autorów badania, w oświadczeniu prasowym . „Chociaż preferowane jest rozdzielanie trybów na wydzielonych, chronionych ścieżkach rowerowych, nie zawsze jest to możliwe w każdym środowisku miejskim”.

Naukowcy planują rozszerzyć swoje badania, aby objąć większą różnorodność dróg, natężenia ruchu i innych zmiennych, aby zobaczyć, jak rowerzyści wpływają na inne rodzaje dynamiki pojazdów.

TERAZ TO CIEKAWE

Indeks Copenhagenize ocenia 20 najlepszych miast na świecie pod względem infrastruktury przyjaznej rowerzystom. Miasto numer 1? Kopenhaga, gdzie ponad 60 procent dojazdów do pracy lub szkoły odbywa się na rowerze. Żadne miasta w USA nie uciekły, chociaż Minneapolis znalazło się na liście w przeszłości. Jednak dwa kanadyjskie miasta – Vancouver i Montreal – znalazły się w pierwszej dwudziestce.