
W kraju, w którym ludzie energicznie dyskutują o zaletach trzymania grosza w pobliżu, wydaje się dziwne, aby podjechać na stację benzynową i zobaczyć ułamek centa wliczony w cenę.
Praktyka ograniczania ceny gazu do 9/10 centa sięga czasów, gdy cena gazu wynosiła zaledwie grosze za galon i była podatkiem nałożonym przez rządy stanowe i federalne. Stacje benzynowe dodały ułamek centa na koniec ceny zamiast zaokrąglać cenę w górę. Wtedy pełny grosz byłby przełomem dla klientów. Podatek federalny został wprowadzony w 1932 r. W ramach ustawy o podatkach z 1932 r. I miał wygasnąć w 1934 r. - z wyjątkiem tego, że nigdy tego nie zrobił .
Marketplace napisał, że podatek miał pomóc w utrzymaniu budżetów na drogi i infrastrukturę podczas Wielkiego Kryzysu. Gizmodo poinformował, że podatek miał zmniejszyć ogólne deficyty budżetowe. W każdym razie, zamiast zabić podatek, Kongres podniósł nieco ten ułamek. Do tego czasu było już jasne, że konsumenci tak naprawdę nie są tym odstraszani.
Ten 9/10 pozostaje kilkadziesiąt lat później, mimo że podatki od gazu znacznie przekraczają pensa. Według Investopedii od stycznia 2017 r. Podatki federalne, stanowe i lokalne stanowiły 19,5% ceny galona gazu . Średnio:
- Podatek federalny wynosi około 18,4 centów.
- Podatek stanowy wynosi około 27,3 centów.
- Podatek lokalny wynosi około 4,3 centa.
Wciąż ułamki centa, ale liczba 9/10, która ją uwzględnia, jest od dawna nieaktualna.
Obecnie ceny gazu w USA wahają się od dwóch do trzech dolców za galon. Konsumenci mają mnóstwo opcji zakupu paliwa i innowacyjnych technologii, które pomogą im znaleźć najniższe ceny, za pośrednictwem smartfona lub wbudowanych w system informacyjno-rozrywkowy samochodu. Zaokrąglenie tego ułamka do pełnego dodatkowego grosza nie miałoby większego znaczenia dla większości kierowców. Więc dlaczego wciąż tam jest?
Spójrz na to w ten sposób. Jeśli kupujesz inne produkty, takie jak artykuły spożywcze lub ubrania, prawdopodobnie ignorujesz centy po cenie w dolarach. Nawet jeśli cena kończy się na 0,99, większość konsumentów w myślach zaokrągla w dół zamiast w górę. Według Gizmodo praktyka kończenia cen na „0,99” sięga lat sześćdziesiątych XIX wieku .
Ceny gazu korzystają z tego samego zjawiska, z wyjątkiem jeszcze mniejszej skali, ułamków grosza zamiast ułamków dolara. Większość konsumentów całkowicie ignoruje 9/10, ponieważ dodaje to tylko 13 centów do kosztu napełnienia 15-galonowego zbiornika.
Jak dużą różnicę robi to dodatkowe 9/10 centa w całej branży? Marketplace donosi, że te dodatkowe fragmenty grosza dają łącznie pół miliarda dolarów rocznie.
Teraz to jest interesujące
Na skrzyżowaniu może znajdować się kilka stacji benzynowych, ale nie wszystkie z nich są konkurentami. Zazwyczaj właściciele stacji mówią , że interesują ich tylko inne stacje po tej samej stronie drogi. Wielu konsumentów będzie jechać dłużej, aby znaleźć tańszą stację po tej samej stronie ulicy, ale generalnie nie będzie przecinać dużego ruchu tylko po to, aby zaoszczędzić kilka centów za galon, szczególnie jeśli istnieje mediana.