„ Domek Wujka Toma ” był pierwszym bestsellerem w Ameryce. Według Christian Science Monitor powieść Harriet Beecher Stowe o zwalczaniu niewolnictwa sprzedała się w 310 000 egzemplarzy w Stanach Zjednoczonych i co najmniej 1,5 miliona za granicą, gdzie została przetłumaczona na 16 języków. Ale największy wpływ „ Chaty wujka Toma”, opublikowanego po raz pierwszy w 1852 r., To obudzenie czytelników, głównie białych z północy, na okropności i niechrześcijańską niemoralność niewolnictwa ruchomości .
„[Stowe] był abolicjonistą, który wykorzystał moment historyczny” - mówi Patricia Turner, profesor studiów afroamerykańskich na UCLA. „Myślała naprawdę strategicznie. 'Co mam napisać, żeby ludzie zrozumieli, że nie można być dobrym chrześcijaninem i trzymać niewolników?' Wiedziała dokładnie, jakiego bohatera stworzyć w wujku Tomie, w jakich sytuacjach go postawić i jak scharakteryzować właścicieli niewolników ”.
W książce (która może wydać się współczesnym czytelnikom przesadnie sentymentalnym) wujek Tom jest głęboko wiernym chrześcijaninem, odważnym i bezinteresownym człowiekiem rodzinnym, który najpierw ryzykuje życiem, by uratować młodą białą dziewczynkę, Małą Ewę, a później oddaje życie zamiast ujawnić lokalizację dwóch zbiegłych niewolnic. Wujek Tom zostaje pobity na śmierć przez swojego okrutnego mistrza, Simona Legree, ale nie wcześniej niż Tom wybaczy swojemu oprawcy, podobnie jak Jezus Chrystus na krzyżu.
„Chata wuja Toma ” i jej bohater zasługują na uznanie za spopularyzowanie sprawy abolicji w okresie poprzedzającym wojnę secesyjną. Według znanej legendy , kiedy Abraham Lincoln spotkał Stowe'a, powiedział: „Więc jesteś małą kobietą, która napisała książkę, która rozpoczęła tę wielką wojnę”.
Ale tutaj historia wujka Toma przybiera nieoczekiwany obrót.
Biorąc pod uwagę, że wujek Tom był bohaterskim męczennikiem jednej z najlepiej sprzedających się książek XIX wieku, w jaki sposób jego nazwisko zostało zamienione we współczesną zniewagę skierowaną przeciwko Czarnym oskarżonym o bycie „zdrajcami swojej rasy”? W jaki sposób imię ukochanej postaci literackiej stało się, jak nazywa je Henry Louis Gates Jr. „ostatecznym narzędziem odstępstwa od czarnego na czarnym”?
„Wujek Tom” wchodzi na scenę
Turner uważa, że przemiana wujka Toma z bohatera w „zdrajcę” rozpoczęła się podczas tysięcy szalenie popularnych produkcji teatralnych „Wujka Toma”, które objeżdżały Stany Zjednoczone i cały świat od lat pięćdziesiątych XIX wieku do lat trzydziestych XX wieku. Wiele z nich było przedstawieniami minstreli z białymi aktorami o czarnych twarzach i natychmiast zmieniono postać wujka Toma i fabułę książki, aby pasowały głównie do białej publiczności z klasy robotniczej.
„Aby sprzedawać bilety, producenci musieli wymyślić programy sceniczne, które miałyby muzykę, komedię i szczęśliwe zakończenie” - mówi Turner, nie wspominając o tym, że powieść Stowe'a była poważną tragedią. - A wujek Tom był przedstawiany jako ten niezwykle pełen szacunku, służalczy, słabo mówiący Murzyn, który dałby białym właścicielom niewolników lub każdej innej białej osobie to, czego chcieli, co w niczym nie przypominało książki.
Przedstawienia teatralne również postarzały Toma w słabego, siwowłosego starca, a nie ciężko pracującego czterdziestolatka, którego był w książce. Turner mówi, że dziewiętnastowieczna biała publiczność nie chciała oglądać na scenie silnego Czarnego mężczyzny, chyba że został on zdemonizowany jako „brutal”.
Uczeni tacy jak Turner uważają, że zniewaga „wujka Toma” rozpoczęła się w czasie, gdy postemancypacyjna Czarna Ameryka próbowała zdystansować się od tej karykatury podporządkowanego niewolnika. Dla nowego pokolenia czarnoskórych mężczyzn i kobiet, szukających prawdziwej wolności od białego ucisku, czarni koledzy, którzy grali w stereotypy „Wujka Toma” z pokazów minstreli, byli rzeczywiście „zdrajcami” rasy.
A może to nie gra na scenie ...
Kiedy Adena Spingarn po raz pierwszy przeczytała „Chatę wujka Toma” na studiach podyplomowych na Harvardzie, uderzyła ją również oczywista rozbieżność między Chrystusową postacią Toma w książce a „Wujkiem Tomem” rasistowską obelgą. Po usłyszeniu o przemianie postaci Toma w przedstawieniach minstreli, Spingarn wyśledził setki recenzji gazet na temat wielu produkcji scenicznych „Chaty wujka Toma” i spotkał się z drugą niespodzianką.
„Zarówno w białych, jak i czarnych gazetach postać wujka Toma była opisywana jako cnotliwa i dostojna” - mówi Spingarn, a nie jako służalczy staruszek czy bufon. „W rzeczywistości niektórzy konserwatywni krytycy mieli do niego zastrzeżenia, że mówił zbyt inteligentnie i zbyt mądrze i był zbyt doskonałym chrześcijaninem” - niektóre z tych samych zastrzeżeń co do powieści.
Spingarn zaczął kwestionować przyjętą teorię, zgodnie z którą obelga „wujka Toma” narosła organicznie w wyniku przedstawień teatralnych, zwłaszcza że produkcje sceniczne były nadal postrzegane jako „niebezpieczne” w byłych stanach Konfederacji, takich jak Kentucky, które zakazały wszystkich koncertów w ramach „Kabiny Wujka Toma”. „dopiero w 1906 roku.
Zamiast przypisywać współczesne pejoratywne użycie „Wujka Toma” stworzeniu „białej wyobraźni”, pisze Spingarn w swojej książce „ Wujek Tom: Od męczennika do zdrajcy ”, postać i jego imię zostały „ukształtowane przez fundamentalne debaty w społeczności Czarnych na temat tego, kto powinien reprezentować rasę i jak powinna być reprezentowana. "
„Wujek Tom” jako ostateczna zniewaga
Czytelnikom XXI wieku trudno jest pojąć wpływ i wpływ „Chaty wujka Toma” na XIX-wieczną wyobraźnię oraz sposób, w jaki postać i imię wujka Toma stały się wizerunkiem i symbolem amerykańskiego niewolnika.
„Wujek Tom był tak powszechnie rozumiany jako zastępca amerykańskiego niewolnictwa, że zarówno biali, jak i czarnoskórzy Amerykanie nazywali dni niewolnictwa„ dniami wuja Toma ”- mówi Spingarn.
To właśnie skojarzenie wujka Toma z dawnymi czasami niewolnictwa i brutalnie narzuconymi białymi rządami tak rozwścieczyło przypływ czarnych przywódców politycznych na przełomie XIX i XX wieku. Spingarn mówi, że termin „wujek Tom” po raz pierwszy nabrał negatywnej konotacji w społeczności Czarnych już w latach osiemdziesiątych XIX wieku , kiedy prawnik Czarnych potępił coś, co nazwał służalczym, typem męskości „wujka Toma”, dodając: „Gardzę tym jako serdecznie jak każdy. "
Termin „wujek Tom” zyskał władzę jako potężny polityczny epitet w latach 1910, nadany przez ludzi takich jak wielebny George Alexander McGuire, akolita czarnego nacjonalisty Marcusa Garveya.
"[T] on wujek Tom n ----- musi odejść, a jego miejsce musi zająć nowy przywódca rasy Murzynów" - powiedział McGuire na pierwszym zjeździe Universal Negro Improvement Association w 1919 r. " nie Czarnoskóry mężczyzna z białym sercem, ale Czarny mężczyzna z czarnym sercem ”.
W latach sześćdziesiątych „Wujek Tom” stał się wyborem zniewagi dla każdego czarnego mężczyzny i kobiety (ale głównie mężczyzn) oskarżonych o „zdradę rasy”. Malcolm X nazwał Martina Luthera Kinga Jr. „Wujkiem Tomem”. Stokely Carmichael nazwał Roya Wilkinsa, dyrektora wykonawczego NAACP, „wujkiem Tomem”. Muhammad Ali nazwał co najmniej trzech swoich czarnych przeciwników „wujkiem Tomsem”.
Niedawno „wujek Tom” został użyty przeciwko czarnoskórym konserwatystom, takim jak sędzia Clarence Thomas, a teraz czarni zwolennicy prezydenta Donalda Trumpa. W 2018 roku Snoop Dogg nazwał Kanye Westa „wujem Tomem” za noszenie czapki „Make America Great Again”.
Spingarn postrzega długą i dziwną historię wujka Toma jako nieodłączną część nieustającej walki Ameryki z jej pierwotnym grzechem niewolnictwa i rzeczywistością rasizmu.
„Postać wujka Toma uległa zmianie, ponieważ zawsze używaliśmy go do mówienia o rasie” - mówi Spingarn. „Czym jest autentyczna czerń? Jaka jest właściwa strategia protestu? Jaki powinien być wizerunek Czarnych?”
Dopóki Amerykanie borykają się z kwestiami rasy, wujek Tom będzie z nami.
zarabia niewielką prowizję za zakupy za pośrednictwem linków w naszej witrynie.
Teraz to jest coś
Jednym z pierwszych filmów fabularnych Thomasa Edisona była filmowa wersja „Kabiny wuja Toma” wydana w 1903 roku, w tym samym roku, w którym nakręcił „Wielki napad na pociąg”.