Wenus z Milo: najsłynniejsza statua bez rąk na świecie

Dec 22 2020
Wenus z Milo jest jedną z najbardziej rozpoznawalnych rzeźb na całym świecie, ale dlaczego nie ma broni?
Venus de Milo jest od zawsze jedną z najgorętszych atrakcji Luwru w Paryżu we Francji. Todd Gipstein / Getty Images

Jest jedną z najbardziej rozpoznawalnych postaci w świecie sztuki , ale owijana tajemnicą. Odkąd Ludwik XVIII podarował ją Luwru w 1821 roku, przyciągnęła uwagę i pochwały publiczności i historyków, ale wielu wciąż jest zaskoczonych jej pochodzeniem - kim jest Wenus z Milo i co dokładnie stało się z jej ramionami?

Półnaga marmurowa bogini, którą wielu z nas zna jako Wenus z Milo, prawdopodobnie przedstawia dwie postacie, które nie są Wenus , rzymską boginią miłości, seksu, piękna i płodności. Uważa się, że posąg przedstawia Afrodytę , grecką odpowiedniczkę Wenus lub Amfitrytę , boginię-królową morza i żonę Posejdona. Ale kiedy w 1820 roku odkryto posąg na greckiej wyspie Melos (Milos we współczesnej grece) i zaprezentowano Ludwikowi (który z kolei podarował ją Luwrze), nikt nie był do końca pewien, co z nią zrobić.

„Kiedy Luwr nabył posąg w 1820 r., British Museum właśnie nabyło Elgin Marbles (1816), powszechnie przypisywane rzeźbiarzowi Pheidiasowi z V wieku pne , powszechnie uznawanej przez starożytnych i współczesnych za największego greckiego rzeźbiarza”, Andrew Stewart , Nicholas C. Petris, emerytowany profesor greckiego na Uniwersytecie Kalifornijskim w Berkeley, mówi w e-mailu. Co więcej, Luwr, a co za tym idzie, sztuka francuska jako całość, właśnie poniosły ogromne straty, kiedy w latach 1815-1818 zrabowana kolekcja sztuki Napoleona została zwrócona do krajów pochodzenia. Muzeum utraciło niektóre z najbardziej znanych dzieł, takich jak Watykan Laokoona i Wenus Medyceuszy we Florencji. Tak więc duma narodowa musiała zostać przywrócona, a Wenus z Milo (właściwie „Afrodyta”, ponieważ jest Grekiem) była dosłownie darem niebios ”.

Jednak ze względu na wyjątkowe cechy posągu eksperci mieli pewne problemy z określeniem jej pochodzenia. „Ponieważ była oczywiście później stylistycznie, ale nadal klasyczna, została natychmiast przypisana Praxitelesowi , największemu rzeźbiarzowi z IV wieku p.n.e. i powszechnie uznawanemu mistrzowi kobiecego aktu, uosobieniu przez boginię miłości Afrodytę. Znaleziona z nią baza podpisana przez rzeźbiarz [ Alex] andros z Magnezji na Meandrze (miasto założone dopiero w III wieku pne) został natychmiast i wygodnie stracony ”.

Według Stewarta, niemieckiemu archeologowi Adolfowi Furtwänglerowi przypisuje się odkrycie prawdziwych korzeni Wenus de Milo jako greckiego posągu neoklasycznego, a nie klasycznego, ale objawienie to nastąpiło dopiero pod koniec XIX wieku, kiedy zdał sobie sprawę, że jej draperia była wyraźnie hellenistyczna i prawdopodobnie powstały w II wieku p.n.e. Pomimo swojej autentycznej tożsamości, posąg wciąż jest często związany ze starszą epoką. „Nadal uważana jest za arcydzieło gatunku [klasycznego], częściowo dlatego, że mamy tak niewiele oryginałów tej wielkości, stanu zachowania i jakości” - mówi Stewart.

Chociaż witryna internetowa Luwru opisuje posąg jako „owiany tajemnicą”, znane są pewne szczegóły dotyczące jej pierwotnego wyglądu. Po pierwsze, początkowo nosiła metalową biżuterię, w tym bransoletkę, kolczyki i opaskę na głowę, ponieważ we wszystkich tych miejscach na jej ciele pozostały otwory mocujące. Marmur, z którego została wyrzeźbiona, mógł być ozdobiony wyblakłą polichromią . W pewnym momencie faktycznie miała broń - ale nigdy jej nie znaleziono.

Zbliżenie Wenus z Milo w Luwrze pokazuje otwory na kołki w prawym ramieniu, które kiedyś prawdopodobnie obejmowały szczyt draperii posągu.

„Prawa ręka jest odłamana: jej ręka pierwotnie chwyciła górę jej draperii” - mówi Stewart. Popiersie, nogi, lewe ramię, stopa, podstawa i herm [archaiczna brodata głowa boga osadzona na kamiennym filarze o kwadratowym przekroju] osadzone w podstawie, zostały osobno wyrzeźbione i przymocowane kołkami żelaznymi kołkami osadzonymi w ołowiu: wspólna technika ”.

Stewart mówi, że pod koniec starożytności (okres, który oznacza przejście z okresu grecko-rzymskiego do średniowiecza), ktoś usunął kończyny Wenus, aby wyjąć metalowe kołki i poddać je recyklingowi. „Moim zdaniem najlepszym założeniem jest to, że trzymała jabłko w wyciągniętej lewej ręce, która spoczywałaby na hermie” - mówi. „Takie ramię zostało znalezione w pobliskiej niszy i jest przedstawione na XIX-wiecznym rysunku w Luwrze. Jabłko byłoby zarówno jej osobistym dodatkiem lub atrybutem (jej symboliczna nagroda na„ Sądzie w Paryżu ”), jak i kalambur na nazwa wyspy, ponieważ greckie słowo oznaczające jabłko to μήλον (mēlon), a jabłka zajmują poczesne miejsce na hellenistycznych monetach meliańskich ”.

„ Sąd Paryża ” jest ważnym greckim mitem, który ma kluczowe znaczenie dla znaczenia Wenus i opisuje walkę trzech bogiń - Afrodyty, Hery i Ateny - o nagrodę złotego jabłka zaadresowanego do najpiękniejszego. W swojej książce „ Sztuka w świecie hellenistycznym: wprowadzenie, „Stewart opisuje wiele symbolicznych więzi Wenus z Milo. Pisze:„ Oddana bogom gimnazjum, w którym została znaleziona, symbolizowałaby więzy uczucia (eros), które łączyły ćwiczyących tam Melian. Co więcej, Grecy od dawna rozumieli „Sąd Paryża” jako symbolizujący trzy główne wybory życiowe człowieka: wojnę (Atena), politykę (Hera) lub miłość (Afrodyta). ”Stewart mówi, że ponieważ Rzymianie byli teraz w dużej mierze zaangażowani w wojnę i polityka, trzecia kategoria - miłość, małżeństwo i domostwo - „stawała się coraz bardziej atrakcyjna”. Według Stewarta, wielowymiarowa atrakcyjność Wenus „stworzyłaby poczucie wspólnoty wśród klienteli gimnazjum, zaspokajając za jednym zamachem wymagania lokalnych pobożność i ta kultura ”nadrzędną chęć nawiązania kontaktu ”.

Jednak według Elizabeth Wayland Barber , emerytowanej profesor archeologii i lingwistyki w Occidental College oraz autorki książki „ Women's Work: The First 20,000 Years Women, Cloth and Society in Early Times, „Brakujące ramiona Wenus były bardzo zaangażowane w inną, znaczącą działalność domową.” Badając pochodzenie i rozwój tekstyliów na półkuli wschodniej (mamy teraz dowody na to, że ludzie przędzili nici lub przędzę wstecz od ponad 50 000 lat 25 000 lat temu), znalazłem liczne dowody na to, że kobiety zawsze wykonywały większość lub całość prac związanych z tekstyliami ", mówi Barber w e-mailu." Wenus z Milo znajduje się dokładnie w pozycji używanej w tamtym czasie i miejscu do przędzenia nici - część pracy, która zajmowała najwięcej czasu, więc kobiety kręciły się w każdej chwili, jaką tylko mogły znaleźć ”.

Uczestniczki w kinie West End w Londynie są mierzone w 1924 roku, aby sprawdzić, czy którykolwiek z nich porównuje się z żywotnymi statystykami Wenus z Milo, staromodnej i na szczęście przestarzałej miary kobiecego piękna.

Fryzjer mówi, że chociaż ramiona posągu dawno zniknęły, muskulatura wyrzeźbiona na jej ramionach i górnej części pleców sugeruje, że zostały uniesione w pozycji wymaganej do obracania się , a jej oczy są skupione na dokładnym miejscu, które trzeba obserwować, gdy się obracają. „Ponadto, Afrodyta (aka Wenus) był oglądany przez Greków jako do bogini przędzenia jak prokreacji” Barber mówi. „Ale ta dwójka jest ściśle połączona, zarówno przez pępowinę przyczepioną do nowego dziecka, jak i przez fakt, że zarówno w przędzeniu, jak i robieniu dzieci, zaczynasz od bezkształtnej plamki i tworzysz z niej coś niezwykłego, pozornie za pomocą magii ”. W książce Barbera jest nawet ilustracja przedstawiająca Wenus z Milo zrekonstruowaną jako wirującą ).

Podczas gdy eksperci mają różne teorie na temat pierwotnej działalności Venus de Milo, wielu zgadza się, że nadal jest ona jednym z najbardziej fascynujących, choć zagadkowych produktów okresu hellenistycznego . I jak napisał Jonathan Jones z The Guardian w 2015 roku: „Wenus z Milo to przypadkowe, surrealistyczne arcydzieło. Jej brak rąk sprawia, że ​​jest dziwna i marzycielska. Jest idealna, ale niedoskonała, piękna, ale złamana - ciało jak ruina. To poczucie enigmatyczna niekompletność przekształciła starożytne dzieło sztuki w dzieło współczesne ”.

może zarobić niewielką prowizję od linków partnerskich w tym artykule.

Teraz to jest interesujące

Wielu miłośników sztuki nie zdaje sobie sprawy, jak dużo większa od życia jest Wenus z Milo, dopóki nie zobaczą jej osobiście: ma 6 stóp i 8 cali (2 metry i 20 centymetrów) wzrostu.